Batman Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 No widać ze nigdy nie jechałeś jakąś gs 500 i cbr 600. Jeśli twierdzisz ze taka zamiana to strata kasy i jest bez sensu. Ta bo co to za różnica się przesiąść np. z CB 500 na CBR 600 RR, albo nawet z CB 600 na CBR 929 :notworthy: :icon_mrgreen: Mój błąd bo nie sprecyzowałem. Dla mnie szaleńcem jest ten co przesiada się z Virago 535 na R1 ale przesiadka z 535 na Intrudera 1400 już nie robi takiego problemu. Czyli krótko mówiąc pisząc tamtego posta miałem na myśli przesiadki na motocykle w tej samej klasie. A nie z turystyka na motóra prawie torowego bo w ogóle taki fakt (nie mówiąc o różnicy mocy) jest dla mnie niezrozumiały. No chyba, że ktoś jest poszukującym swojego sensu na motocyklu. Ciekawostka! Zaczynałem podobnie jak Ty : w wieku 17 lat Junak (1980), potem Jawa 350 (1982-89), czternaście lat przerwy, Yamaha XJ600S, w 2006r. Intruder VL1500, a właśnie dzisiaj kupiłem Yamahę XV1900 !!! :flesje: Cytuj http://www.moto-batman.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 aa tam opowiadasz, ja sie przesiadłem z 1000 na 600 i jest git ja z 1.2 na 0.6 i nie jest źle :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 5 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2009 Hehe ja z Junaka przesiadłem się na ZZR 1100 i problemów nie było żadnych... a teraz latam SV 650 S ... sprzęt ponoć dla żółtodziobów :) ... nie ważne jaka pojemność i ile koni... tylko ważne co potrafisz wykrzesać ze sprzęta i czy jest frajda z jazdy... A co z tego jak na tor ktoś przyjeżdża Fire BLade 1000 RR czy gsxr 750 k7 i objeżdża go kolo na podjeżdżonej już SV-ce (aczkolwiek fajne uczucie łoić mocniejsze sprzęty na winkach).... Nie liczy się rozmiar... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vivaldi_V1 Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 Witam Czy jest jakiś przelicznik co do km a doświadczenia tzn czy można np powiedzieć że po przejechaniu np 20 000 km można już się przesiadac na mocniejszy sprzęt czy raczej nie da się tak tego ująć ??? Wiem że pytanie może i banalne jak dla doświadczonego motocyklisty ale jestem początkujący i bardzo mnie to interesuje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghost_lbn Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 Vivaldi_V1 - wg mnie nie ma czegoś takiego, po prostu jedna osoba ma jazdę we krwi i poradzi sobie od razu z czymś większym (w sensie mocniejszym, lepszym czy jak to określić), a niektórzy są tak "uzdolnieni" że nie powinni siadać na coś większego niż 50 góra 125 :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vivaldi_V1 Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 THX za odpowiedż:) a po czym można wywnioskować że można się przesiąść na większe moto czy to jakoś się czuje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeuop Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 THX za odpowiedż:) a po czym można wywnioskować że można się przesiąść na większe moto czy to jakoś się czuje ? Ja sadze, ze tu panuje jakas wzglednosc. Po Jawie kupilem XT600 - i cos tam marudzilem, bo jak na prostej dalem duzo gazu, to az tak rewelacyjnie to nie jedzie. Wczulem sie troche w sprzeta, po jakims czasie zaczalem nim szalec w zakretach i doszlo do tego, ze jednego dnia cztery razy sie na nim niemal zupelnie roz**eprzylem - tym sprzetem mozna naprawde niesamowicie ganiac po zakretach :) Potem sie uspokoilem i stwierdzilem, ze jeszcze sporo czasu minie, nim sie naucze wykorzystywac tych 40 konikow :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vivaldi_V1 Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 A czy teraz już po tych wszystkich doświadczeniach jesteś pewien tego żę to już czas na coś lepszego ? Długo trwało az opanowałeś tą moc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeuop Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 A czy teraz już po tych wszystkich doświadczeniach jesteś pewien tego żę to już czas na coś lepszego ? Długo trwało az opanowałeś tą moc? Chyba odpowiedz tkwi w twoim pytaniu. Bo 40 koni na prostej naprawde nie poraza. Natomiast do wyglupow w ciasnych zakretach jest jej az nadto ;) Jak mi sie uda, to jeszcze w tym roku kupie sobie drugi motocykl. Sport lub naked 600-650ccm. Byle tylko bylo male i lekkie - oby sie jak najwiecej nauczyc w zakretach, a na prostych jezdzic pomalutku :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3ss Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 hyhy kupic sporta zeby smigac po winkach a na prostych pomalutku, juz to widze :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeuop Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 hyhy kupic sporta zeby smigac po winkach a na prostych pomalutku, juz to widze :D Na prostej masz wyscig maszyn. Ale ja nie chce sie scigac z maszyna. Chce wyscigu czlowieka z czlowiekiem. Ani nie wiesz, jak dlugo sie slinilem, jak na Jawie objechalem w zakretach kumpla na Monsterze 600 :icon_mrgreen: PS: No dobra, czasem na prostych sie rozpedze do jakis 100 czy 110 km/h :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vivaldi_V1 Opublikowano 10 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2009 "Szerokie drogi sa dla szybkich motocykli a zakręty są dla szybkich motocyklistów" Odkręcić na prostej to stosunkowo łatwo idzie się nauczyć... pomalutku to pojęcie względne:) PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k3ss Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 dokładnie tak jak piszecie ;) wcale nie miałem na myśli, że tylko na prostej RURA, ale nikt mi nie powie, ze czasem nie lubi troche odkrecic ;) a pomalutku, to bardzo wzgledne, jak ostanio mialem sie przejechac z kolega i mowielm zeby nie jechal szybko, to ponizej 150 nie schodzil -.- ;P ja mialem na mysli troche wolniej =p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario46 Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 "Szerokie drogi sa dla szybkich motocykli a zakręty są dla szybkich motocyklistów" Odkręcić na prostej to stosunkowo łatwo idzie się nauczyć... pomalutku to pojęcie względne:) PZDR witam święta racja Vivaldi a tak sobie czytam wątek od początku i tak strasznie przestrzegacie żeby zaczynać od małych pojemności , wg mnie wcale to nie jest reguła jeśli ktoś nie ma smykałki to i na jakiejś 250-tce zrobi sobie krzywde po prostu każdy musi dozować jazdę do swoich umiejętności nie przeceniać siebie i swoich umiejętności i będzie w porządalu ;) to jest wg mnie najważniejsza zasada ja osobiście zaczynałem od motorynki potem były jakies jawki simsony i potem dłuuugo nic aż w końcu Gsxr-1100 jakies 3 lata wszyscy mówili boże kretyn zabije siebie i przy okazji jeszcze kogoś ale jakoś dałem rade pamiętam hyhy po pierwszym rundalu tak mi się nogi trzęsły że nie mogłem ustać w miejscu zaliczyłem 2 małe dzwonki :) ale jestem cały i zdrowy potem znów jakies 5 lat przerwy i teraz Hayka K8 zobaczymy jak to będzie ;) także panowie każdy ma swój los po części w swoich rękach apeluje o bardzo ostrożną jazdę i o myślenie na trasie za siebie i puszkarzy ,życzę wszystkim szerokości pozdrawiam Mario46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 11 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2009 Witam Czy jest jakiś przelicznik co do km a doświadczenia tzn czy można np powiedzieć że po przejechaniu np 20 000 km można już się przesiadac na mocniejszy sprzęt czy raczej nie da się tak tego ująć ??? Nie ma tu konkretnych wytycznych, każdy musi sam ocenić, czy już przyszła pora na mocniejszy sprzęt. Dla jednego będzie to po 5tyś km a dla innego po 20. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.