skwy Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 Sporty motorowe to duże nakłady pieniężne. Dlatego najłatwiej jest zrezygnować z niedochodowego procederu. (mogę się założyć że wkład w wyścigi moto GP nie pokrył się ze sprzedażą motocykli na całym świecie.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 (mogę się założyć że wkład w wyścigi moto GP nie pokrył się ze sprzedażą motocykli na całym świecie.) Co masz na myśli pisząc że wkład w wyścigi nie pokrył się ze sprzedażą motocykli na całym świecie??? Mimo wszystko musisz mieć dobre źródła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Sport pochłania zbyt wielkie ilości gotówki, zatem czemu tu się dziwić? Zapewne głównym źródłem problemu jest spadek dochodów. A z tego co wiem Kawasaki nigdy nie przodowało na listach rekordów popytu na ich motocykle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HunterM Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Sport pochłania zbyt wielkie ilości gotówki, zatem czemu tu się dziwić? Zapewne głównym źródłem problemu jest spadek dochodów. A z tego co wiem Kawasaki nigdy nie przodowało na listach rekordów popytu na ich motocykle. Eee... Po prostu w Kawach ramy penkajom, som słabe, i stukajom im śilniki :buttrock: To sie wycofali :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Eee... Po prostu w Kawach ramy penkajom, som słabe, i stukajom im śilniki :buttrock: To sie wycofali :flesje: Nie zgadzam się :wink: Ja byłem strasznie zadowolony i żywię ogromny sentyment do najbardziej charakterystycznego koloru na drodze :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adel Opublikowano 3 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 Nie zgadzam się :wink: Ja byłem strasznie zadowolony i żywię ogromny sentyment do najbardziej charakterystycznego koloru na drodze :flesje: Możliwe, ale nie wychwyciłeś ironii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.