Mazda 323 1.7D, Nissan Sunny 2.0D - opinie

[Simon_TRN]

Witam, mam zamiar kupić jeden z tych modeli ze wskazaniem na mazdę, w necie troche poczytałem, ale chciałbym się dowiedzieć trochę więcej na temat tych dwóch aut. Jest tu wśród nas na pewno sporo mechaników, może wypowiedzą się jak to jest z awaryjnością, ceny części w podróbkach myślę że nie są takie drogie, mam na myśli głownie materiały eksploatacyjne, zawieszenia, przeguby itd.

Wiadomo, że 1.7D torpedą nie będzie, ale nie jezdziłem tym nigdy i nie wiem jak to jest w praktyce, czy ledwo sie odpycha czy jednak da się pojechać 100km w 4 osoby. Wcześniej jeździłem VW z silnikami 1.6D oraz 1.6TD, chcę spróbować czegoś innego, oczekuje większej kultury pracy, wyciszenia i wygody.

Jak ktokolwiek ma jakieś cenne uwagi, z góry dzięki za pomoc.

[Nitomen]

wygoda w mazdzie ? zapomnij , to w sumie sportowe auto , niskie i bardzo twarde , w porownaniu do VW ktore sa sztywne ta mazda to taczka bez amortyzatorow.

[Tomek Kulik]

Nissan :buttrock:

Gdyby nie pasek rozrządu, to trwałościa i odpornością na cudowanie dorównałby mercedesowi.

Jeśli już stary japończyk, to Nissan - dużo tanich zamienników.

[M a D a F a K a]

Słaba blacha w tylnej części (błotniki), zarówno Nissan jak i Mazda. Z Nissana wybrał bym motor 1,6 tylko na wtrysku, oszczędny, dynamiczny i naprawdę nie do zajechania, zdiezel trzęsie budą i jest nie komfortowy, a Mazda jest po prostu dobra. Mazdę miałem, nyssana użytkuje obecnie moja żona.

[Simon_TRN]

Dzięki panowie, zaznaczam, że jak opinie o silnikach to tylko diesel w moim przypadku wchodzi w rachubę, jak ktoś coś jeszcze wie ciekawego to śmiało :) będe wdzięczny. Z tego co wiem to 323 ma blachę ocynk...?

[LYsY]

Dzięki panowie, zaznaczam, że jak opinie o silnikach to tylko diesel w moim przypadku wchodzi w rachubę, jak ktoś coś jeszcze wie ciekawego to śmiało :) będe wdzięczny. Z tego co wiem to 323 ma blachę ocynk...?

 

Wyższą kulturę pracy w dieslach daje chyba tylko common rail ale to w nowszych samochodach. Mam kumpla z golfem 1,6D i wiem jaka to ciężarówa, sam miałem audi 80 1,9TDI i kultura pracy w stosunku do 1,6D była o 500% wyższa. Vmax 185kmh, przyspieszenie dobre, komfort naprawdę OK... Silnik o oznaczeniu 1Z miał zwykłą turbinę bez zmiennej geometrii łopatek więc był dość pancerny. Problem z Audi 80 B4 w TDI jest taki że trudno dostać rozsądny, niezajechany egzemplarz, a jak się takiego znajdzie, to skubany trzyma cenę.

 

Polecam też 1,7TD z Isuzu, montowane m.in. w Vectrach A (i pierwszych B). To naprawdę udany silnik, dość kulturny, rozsądna dynamika, oszczędny. Prędzej zgnije taka Vectra niż padnie reaktor :) Nie wiem tylko, do czego jeszcze go pakowali, na pewno do Astry... np. tej.

 

pozdr

LYsY

Edytowane 8 Stycznia 2009 przez LYsY

[Simon_TRN]

Lysy, chodziło mi może nie tyle o kulturę pracy samego motoru, co o wyciszenie nadwozia, deski rozdzielczej itd, wiesz jak jest w golfie.

A co do vectry A, to taka zgnije szybciej niż się zdążą klocki hamulcowe zużyć :P

[Gość zenoo]

Lysy, chodziło mi może nie tyle o kulturę pracy samego motoru, co o wyciszenie nadwozia, deski rozdzielczej itd, wiesz jak jest w golfie.

A co do vectry A, to taka zgnije szybciej niż się zdążą klocki hamulcowe zużyć :P

żona ma mazdę 323, ale 1.3 benz. 75KM z 1996, także o silniku D nic nie powiem, chociaż ta benzynówka nic się nie sypie i jak na takie g..o osiągi ma niezłe, a o wygodzie w mazdzie raczej zapomnij, jak ktoś wyżej napisał to auto raczej na zakupy niz do jazdy, przede wszystkim twarde i "nerwowe" w prowadzeniu (krótkie przełożenia biegów i mały "skok" kierownicy -ale są tacy co to właśnie lubią), ja jestem raczej wysoki i za mną jeśli już to usiądzie tylko córka 9 lat, chociaż "na szerokość" to jest sporo miejsca, wykończenie lepsze niż w golfach, plastki nawet w ostatnie mrozy nie skrzypią, ja zmieniłem koła z fabrycznych 13' na 14' - jakoś lepiej to wygląda, blacha ocynk, ale miękka, widać nawet małe wgniecenia, nie widze tego auta po tych letnich gradobiciach, poza tym nic się z nią nie dzieje, jeździmy nią już prawie 2 lata, jakieś 40 tys. km, kilka razy w trasie w góry, żona bardzo lubi ten samochód, jest taki sam nerwus jak i ona..... generalnie jak na już 13 lat fajne auto

nissana sunny D miał mój kolega, jeździł nim 9 lat, był bardzo zadowolony, pracował w Austrii i nissan był ciągle w trasach, nie wiem ile natrzaskał km, ale sam fakt, że tak długo jeździł i nigdy złego słowa nie powiedział na ten samochód, w te wakacje wybrał się na Mazury (od nas jakieś 500), bez żadncyh przegladów, po prostu wsiedli z dziewczyną i pojechali, spali w nim nawet ze 2 noce, niestety dla siebie rozbił go przed świętami

mam nadzieję że trochę pomogłem :cool:

[Simon_TRN]

Pewnie zenoo, dzięki :)