WIELKA ORKIESTRA ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

[Hajo]

/.../

Miałem dzisiaj rozmowę z człowiekiem z Panther FG, no i zaproponowali żeby w sobotę czyli dzień przed orkiestrą kto jest chętny wybrać się do TVP Lublin i wyrobić legitymacje te dla wolontariuszy no i wziąć puszki, trzeba mieć ze sobą 2 zdjęcia.

 

Co to samego finału WOŚP to propozycja jest taka, żeby podzielić się w grupki po 5-7 motocykli i poustawiać się w jakiś strategicznych miejscach w Lublinie czy Lubartowie. /.../

 

Całkiem sensowna propozycja

 

/.../

Haju! Nie rób jaj bo wyjde na złodzieja :icon_mrgreen:

Szanowny Panie Trauma! Informuję Pana uprzejmie, że to był żart :)

 

Dzień po naszej Wigilii (bardzo fajnej z resztą) Majusz przyjechał do mnie, gdzie przez ok 4-5h odkręcaliśmy wspomniane podnóżki, przy użyciu dostępnych narzędzi, w celu zapewnienia im (podnóżkom) należytej konserwacji i poprawieniu walorów wizualnych, polerując je na glanc.

 

To by było na tyle w tym temacie. Dziękuje za uwagę.

 

Deklarujcie się kto jedzie, to może zaleszcze się do kogoś na plecak, jeśli będę w Lublinie/Lubartowie.

[Trauma]

Szanowny Panie Haju (tak sie chyba odmienia ;D ) ! Informuję Pana ,że żart był bardzo udany ,a ja jak małe dziecko odrazu uwierzyłem ,że odrkęcili podnóżki xD . Swoją drogą 4 czy 5 godzinne odkręcanie wspomnianych podnóżków musiało być bardzo pasjonujące xD. Gratuluje zaangażowania ;)

 

 

a co do WOŚP to pojawie się napewno i może bez plecaczka ;). Czekamy na oragnizajcie po sylwestrową ;). offtop: Szczęśliwego-pijanego NOWEGO ROKU ;D

 

 

Ile Motór Twój ma koni,

Ile radiowozów Cię goni,

Ile maszyna litrów pali,

Ile tłoków przez sezon się zwali,

Ile do garażu kroków,

tyle szczęścia w Nowym Roku

życzy Trauma ;)

[Mikołaj]

Haju czego fazerkiem nie chcesz wyjeżdżać? Zazimowałeś raz to zazimujesz i drugi, ja tak jż ze 4 razy robiłem, jeżeli pojadę na WOŚP to będzie 5 raz.

Wątpię czy do tego czasu zdążę Kaśkę skończyć.

[Hajo]

tak jak pisałem wcześniej nie mam całych setów podnóżków, a co się z tym wiąże, nie mam tylnego hamulca nie wspominając o dźwigni zmiany biegów :/

[Trauma]

tak jak pisałem wcześniej nie mam całych setów podnóżków, a co się z tym wiąże, nie mam tylnego hamulca nie wspominając o dźwigni zmiany biegów :/

 

Wrzucisz 2 śróbokrętem i będzie dobrze ;p hebel przedni masz ;> dasz rade :D ;]

[Merh]

a ja mam mieszane uczucia co do wośp.znaczy co do rozporzadzania zebranymi funduszami. mozna dowiedziec sie ile w rzeczywstosci idzie dla szpitali a ile dla niego i jego ekipy? w koncu z czegos zyje,prawda?

moze to i kontrowersyjne,ale bardzo ciekawe.w koncu to najwieksza akcja w Polszcze,wiec i jej przekrety napewno nie omijają.

[aftys6]

a ja mam mieszane uczucia co do wośp.znaczy co do rozporzadzania zebranymi funduszami. mozna dowiedziec sie ile w rzeczywstosci idzie dla szpitali a ile dla niego i jego ekipy? w koncu z czegos zyje,prawda?

moze to i kontrowersyjne,ale bardzo ciekawe.w koncu to najwieksza akcja w Polszcze,wiec i jej przekrety napewno nie omijają.

 

>>> Rozliczenia <<<

 

 

WOSP jak każda fundacja użytku publicznego może 7% ( chyba 7 nie jestem pewien) zebranych srodków przeznaczyć na funkcjonowanie, utrzymanie i sprawy związane z marketingiem.

Jak wiadomo utrzymanie budynku, sztabu ludzi, setek komputerów kosztuje. Nie oszukujmy się, żadna księgowa czy radca prawny nie będzie prowadził spraw i rozliczeń WOSPu za Bóg zaplać.

ponoć samo wydrukowanie serduszek pochłania kilkadziesiąt tys zl rocznie.

 

Co do celów na jakie idzie kasa z WOSP to dodam że w Lubartowie na oddziale dziecięcym jest pokaźna ilość takiego sprzetu.

 

Po za tym dzialania fundacjii nie ograniczają sie tylko do 2 tyg przed finałem lecz funkcjonuje caly rok :)

[Hajo]

Mnie się obiło o uszy, że o jest 5% na cele statutowe. W każdym razie to żadna tajemnica.

Edytowane 3 Stycznia 2009 przez Hajo

[Merh]

aha.no to fakt-sumy jakie sa osiagane przy zbiorce i 7% wycagajac z nich to faktycznie bedzie sporo kasy.wszystko juz clear.prawie jak motur :)

[Trauma]

dobra to jak już znamy zasady działania WOŚP-u, to może ułożymy jakiś plan imprezy? Czysto teoretycznie na wszelki wypadek bo narazie pogoda nie rozpieszcza. Chociaż ja wczoraj zrobiłem całe 8km po śniegu. To było najdłuższe 8km w moim życiu. Dziewczna w zimie to nie jest łatwa sprawa xD.

[aftys6]

dobra to jak już znamy zasady działania WOŚP-u, to może ułożymy jakiś plan imprezy? Czysto teoretycznie na wszelki wypadek bo narazie pogoda nie rozpieszcza. Chociaż ja wczoraj zrobiłem całe 8km po śniegu. To było najdłuższe 8km w moim życiu. Dziewczna w zimie to nie jest łatwa sprawa xD.

 

To powodzenia życzę, wątpie żeby ktoś ryzykował i jechał przy - 10 st C

[Mikołaj]

silnik już składam, mam 4 dni, może zdążę może zdążę i pojadę

 

P.S.

godz 11.15 nie mogę śrubek kupić i drutu niezbędnych do złożenia sprzęgła, sklepy porobiły sobie długie weekendy lub wiszą super kartki z napisem inwentaryzacja. No i buba.

Edytowane 3 Stycznia 2009 przez Mikołaj

[Merh]

a gdzie tu ryzyko? dobrze sie ubrac i jechac sobie powolutku. byle ulice nie byly zasniezone.mokre to nie problem,ale snieg wyklucza jednak moto.wczoraj sie przekonałem.strasznie buja na boki gdy wogole sprzegło puscisz.mimo wszystko bardzo miło nie słyszec opon,tylko sgrzytajacy snieg pod nimi :)

[Trauma]

Ja wiem jak pozbyć się bujania ;). Musi sobie załatwić plecaczek odważny ;) Testowałem to z panną. Ale i tak nie da rady jechać szybciej niż 20km/h :|...

 

Zgadzam się w 100% temperatura to nie taki duży problem byleby śniegu nie było....

[Mikołaj]

Akcja przygotowania do WOŚP wciąż trwa, 80% silniczka siedzi już w ramie, jutro przystępuje do akcji pod kryptonimem cylinder tłok śruba młotek. Co prawda jedna szpilka co silnik trzyma straciła gwint ale to nie problem.

 

A tak na temat, to największą niewiadomą jest pogoda. Dla mnie największą niewiadomą jest to czy się w czasie wyrobię z remontem, bo w sumie czy śnieg czy mróz to mi to łobojętne.