Skocz do zawartości

Kufry Awino podobne


Gość Lukasz1221
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lukasz1221

Witam !

 

Wiem, wiem pewnie na początku zostane zbluzgany za kupno w ogóle tych chińskich kufrów, no ale cóż nie kazdy ma do wydania zbędnych 600 zł na markowy kufer. Mianowicie mam do Was pytanie, jaka płytka mocująca jest lepsza do tych kufrów ? Metalowa czy plastikowa ? Ma ktoś moze taki kufer ? Chodzi o kufry typu Awina, Mototrix itp. oczywiscie TopCase.

 

 

Pozdrawiam i prosze o wszelkie informacje,

Łukasz1221

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiekszosc tych, ktorzy cie zbluzgaja, zapewne nie miala w zyciu takiego kufra i sugeruje sie forumowymi wypocinami ludzi, ktorzy niezawsze prawidlowo myslac mocuja te wlasnie kufry i im odpadaja. wiadomo, zdarzaja sie wypadki najlepszym, ale prawde mowiac nie jest to az tak czeste zjawisko przy zalozeniu normalnej eksploatacji.

 

 

ja swoj kufer AWINA, ktorzy na allegro kosztuje ok 150zl, w sklepie 150-200 zl, kupilem dwa lata temu na bajzlu w lodzi za cale 60 czy 70 zlotych. najechalem na nim blisko 10 tysiecy, z czego 5 tysiecy juz na maszynie nieco powazniejszej. predkosci rzedu 150 km/h nie spowodowaly urwania kufra, przy czym zaznaczam ze byl zaladowany tak mniej wqiecej 10-12 kilogramami. stelaz do ramy wyspawalem sam, nieco toporny, ale zdal egzamin. stelaz do kufra jest plastikowy, ale nikt nie powiedzial ze nie mozna go przykrecic doń na stale.

 

 

ja ze swojej Awiny jestem bardzo zadowolony, dorobilem sobie diodowe swiatlo stopu i mysle ze predko sie go nie pozbede.

 

 

 

 

pzdr;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lukasz1221

hubert_afri Nie chodzi o zbluzganie , tlyko chodziło mi o posty typu, lepiej "kup markowy", itp. :wink:

 

 

 

magneto Planuje własnie za 150 zł kupić z Allegro z jakiejs tam firmy , 56 L. Lecz nie miałem nigdy doczynienia z wypinanymi kuframi i nie wiem jak to zwytrzymuje plastikowa płytka montazowa :) . Warto kupic z plastikowymi płytami montazowymi ? Ważne dla mnie będzie wypinanie kufra, dość często (w okresie wakacji przy dłuzszych wypadach dziennie 2-3 razy)

 

 

Proszę o dalsze rady

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziales kiedys taki kufer na TZRce? tożto na XXa za duże...

 

kufer 35 litrow taki jaki ja mam, miesci jeden integralny kask i jeszcze pare drobiazgow, a tak bez kasku to dobrze ugnieciesz i kilka ciuchow ci wejdzie. 56 stanowczo za duzy.

 

ja Ci bym proponowal kupic kufer wlasnie ten 35 litrow, bo bedzie pasowal do gabarytow motocykla i do tego komplet sakw na tylek. sam tak jezdzilem i bardzo sobie chwale. tak przy okazji to mam na sprzedaz, moze nie jakies szczegolnie markowe, ale w baaaardzo przystepnej cenie.

 

czytalem Twoje plany na wakacje itd i widze ze mamy podobne aspiracje, z tym ze ja z kufrem 35l, sakwami louisa i tankbagiem metro objechalem prawie cala polske. a miejsca jeszcze bylo full.

 

 

poza tym, TZRka nie poleci za wiele, bardziej balbym sie o wibracje i dosc kiepskie wybieranie polskich dziur, bo to tylko 50tka i to jeszcze prawie sportowa. dobry stelaz i masz po problemie.

 

 

czemu masz zamiar tak czesto sciagac ten kufer? ja jak zalozylem na swoja NS1 w marcu to zdjalem przy sprzedazy w sierpniu.

 

i w tym wlasnie kufrze chowalem najbardziej wartosiowe rzeczy, jak nie bylo innej mozliwosci, np. idac samemu sie wykapac nad morzem...

 

 

pzdr:)

 

 

http://www.moto.allegro.pl/item466255155_n...per_jakosc.html

 

 

ps. ja mam wlasnie cos takiego, roznia sie szczegolami. i ten rzekomo ma stalowa plyte, chociaz jak ja popatrzylem na grubosc tej blaszki to juz wole chyba swoj plastik...

 

 

 

pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hubert_afri Nie chodzi o zbluzganie , tlyko chodziło mi o posty typu, lepiej "kup markowy", itp. :biggrin:

 

Spoko wiem :crossy: Widzę że masz małe Wiaderko. Jeśli masz zamiar latać tylko po asfaltach to kup kufer Awinopodobny, pewnie się sprawdzi. Natomiast jeśli chcesz od czasu do czasu pośmigać szutrami, w lekkim terenie to lepiej kup coś solidniejszego bo w terenie nawet lekkim kufer dostaje mocno w dupę. Dobra ale już się nie wymądrzam ...

 

Jeśli chodzi o płyty plastikowe to są jak najbardziej OK. Nie wiem jak jest w przypadku Awiny ale w Givi są OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Lukasz1221

magneto Tak jak Kolega wyżej wspomniał TZR juz nie ma , a jest małe Wiaderko :) Więc tylko kufry conajmniej 50L mnie interesują i wypinanie ze względów bezpieczeństwa (wiem jakie w nich są zamki, chyba ze coś poprzerabiam w zimie) . Szutry ? Nieee tlyko asfalt i podróżowanie z małymi prędkościami, więc mega wytrzymałego kufra nie potrzebuje.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz kupić niedrogi kufer, który jednak będzie dobrej jakości to polecam Ci zakup kufra Moto Detail.

Sam kupiłem taki kufer o pojemności 44L (pasuje pod płytę Givi) i jestem naprawdę z niego zadowolony. Zapłaciłem 240 zł, więc sporo taniej niz kufry Givi czy Kappa, a jakosciowo dużo bliżej mu do nich nich do Awiny (zresztą ten kufer to właśnie stary model Kappy, tylko sprzedawany teraz pod marka Moto Detail).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja kupiłem kufer Awiny 48 litrów na 2 kaski. Nie bardzo wiem o co bucza fani Givi, pewnie go nawet nie obejrzeli dobrze. NIc nie pęka , zamek działa,nie przecieka. Leciałem z nim 210 i nie pofrunął. A jeśli rozwali się za sezon czy dwa to nie będe płakał bo kosztował 160 pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem takie cudo.

Po 2 tyś. km kufer odpadł i stracił wszystkie mocowania. Przykręciłem więc go na stałe, ale wtedy urwało się całe wieko z zawiasami...

Dla porównania w drugim moto mam Givi już 5 lat i nic takiego się nie stało. Czasem wyższa cena jest czymś spowodowana.

Rozumiem, że nie zawsze na wszystko jest kasa, więc jak już ktoś się zdecyduje na takie cudo warto zwrócić trochę większą uwagę przy mocowaniu, zamykaniu itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem i mam do czynienia z kuframi chinskimi tymi 35L i 50L, mocowaniem monolock i tym drugim wiecie o co chodzi. w jednym gdzie byla plastikowa plyta to wyjebalo mi ten dziobek na ktorym blokuje sie rygiel przez co kufer zgubilem.. naszczescie odarl sie aby i wyladowal w rowie wiec dzida i jezdze z nim dalej tylko ze od nowa zrobilem sobie solidna metalowa plyte.

kufer 50L z metalowa plyta jest ok ale odrazu trzeba zabezpieczyc miejsca gdzie wchodza bolce w kufer.. kumplowi na dziurze poprostu bolce wyrwaly dno kufra w obrebie tego gdzie te bolce wchodza.. w pracy kumpel wypalil laserem plytke ktora przykrecilem do kufra i teraz narazie jest ok. ogolnie te kufry sa dobre ale na skutery do miasta itd. na trasie wystarczy poprzeczny uskok i mozemy juz zobaczyc kufer w rowie - ja zgubilem defakto 2razy :]

takze kupic mozna ale uwazac na dziury jezdzic po prostych rownych szosach itd. cena 120 czy 150 czy 180 nic nie zmienia to sa te same kufry tylko pod szyldem innej marki - sa to caly czas te same chinskie kufry. radzilbym poszukac uzywanej firmowki nawet odartej itd ale bedzie solidniejsza napewno niz te.

Edytowane przez kuraś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...