Matias Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Proszę o pomoc w 2 gumowych sprawach: 1. Jak wyczyścić oponę ubabraną w oleju? Czy umycie jej ciepłą wodą z detergentem (np. płyn do zmywania) to dobry pomysł? 2. Zastanawiam się jak bezpiecznie zetrzeć ochronną warstwę na nowej gumie - wszyscy radzą jeździć ostrożnie... To ja pytam jak ostrożnie zetrzeć oponę po bokach - przecież to wymusza chociaż jeden przejazd po ciasnych winklach z tym czymś na oponie... A może niepotrzebnie mam opory przed ostrym kładzeniem moto? Tak czy owak świadomość, że mam to coś przed krawędziami gumy powstrzymuje mnie przed pogłębianiem wiraży. Z góry dziękuję za pomoc ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kjujik Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Proszę o pomoc w 2 gumowych sprawach: 1. Jak wyczyścić oponę ubabraną w oleju? Czy umycie jej ciepłą wodą z detergentem (np. płyn do zmywania) to dobry pomysł? 2. Zastanawiam się jak bezpiecznie zetrzeć ochronną warstwę na nowej gumie - wszyscy radzą jeździć ostrożnie... To ja pytam jak ostrożnie zetrzeć oponę po bokach - przecież to wymusza chociaż jeden przejazd po ciasnych winklach z tym czymś na oponie... A może niepotrzebnie mam opory przed ostrym kładzeniem moto? Tak czy owak świadomość, że mam to coś przed krawędziami gumy powstrzymuje mnie przed pogłębianiem wiraży. Z góry dziękuję za pomoc ;)Na drugie pytanie --> http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ocieranie+opony pzdrkjujik Cytuj Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalm81 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 1. Jak wyczyścić oponę ubabraną w oleju? Czy umycie jej ciepłą wodą z detergentem (np. płyn do zmywania) to dobry pomysł? Witam serdecznie. Dwa miesiące temu spotkałem się z podobnym problemem. Całe 3,4 litra oleju znalazlo się na mojej tylnej gumie... Najpierw wycieranie oponki na trawniku i powrót do domu z prędkością nie przekraczającą 80 km/h, a później tak jak piszesz - płyn do mycia naczyń, szmatka i po 10 minutach opona wyglądała jak nówka sztuka. P.S. Miłego czyszczenia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matias Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Dzięki za podpowiedzi!Miałem dzisiaj okazję pogadać o ścieraniu nowych gum z policjantami z drogówki na motocyklach (podczas gdy wlepiali mi mandat za prędkość, którą przekroczyłem puszką:lalag:) Ich wypowiedź była zaskakująca: powiedzieli, że nic nie wiedzą o żadnej warstwie ochronnej na oponach, że kiedy dostają nowe gumy to jeżdżą tak jak na używanych i nie widzą żadnej różnicy. Panowie byli bardzo zaciekawieni faktem, że ktoś może "ścierać oponę"...Zakładam, że ci dwaj - skądinąd bardzo sympatyczni mundurowi bikerzy - mają spore doświadczenie, że nie wsiedli na swoje 900-ki przedwczoraj. Naprawdę można zgłupieć :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 (edytowane) Możliwe, że dostają "specjalne" opony prosto z fabryki (lub dystrybutora itp.), tzn. takie, które nie leżakują w hurtowniach, po prostu jest 100% pewności, że opona wyjdzie od razu, a nie np. po 5 miesiącach czy 3 latach lub innym bliżej nieokreślonym czasie (popyt/podaż, wolny rynek) więc nie ma potrzeby jej konserwować. Edytowane 18 Sierpnia 2008 przez tmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devnull Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Proszę o pomoc w 2 gumowych sprawach: 1. Jak wyczyścić oponę ubabraną w oleju? Czy umycie jej ciepłą wodą z detergentem (np. płyn do zmywania) to dobry pomysł? ja ostanio czyscilem na trawie (lenistwo) blokujac przednie kolo tyle gazu zeby zerwac przyczepnosc. nie polecam , zciganelo mnie do rowu :lalag: ktory byl odok , a probojac z niego wyjchac totalnie sie wypieprzylem prawie mnie moto nakrylo , teraz bede czyscil szmatka :) nagralem to ale wstyd pokazywac ;) a aporpo sliskich opon to ogladalem fajna reknstrukcje , koles sie na armaturze polozyl na lagodnym zakrecie , wpadl prosto pod kola auta z przeciwka, potem sie okazalo ze wyczyscil opone jakims shitem do nablyszczania opon samochodowych ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.