koziol93 Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Witam!Zacznę od tego, ze mój kolega jest w trakcie robienia prawka(kat. A), ale już kupił motor:) - husqvarna te 570był on uszkodzony(brak iskry do wymiany magneto) magneto wymienione i przy okazji zapłon:) Iskra jest. Paliwo dochodzi kompresja boska, ale nie możemy jej odpalić..;/Może po prostu źle kopiemy??? Jest w husqvarnie taka mała klameczka(odprężnik czy jakoś tak) Ale nie wiemy jak się dym posługiwać...;/ Jak chcemy go odpalić to pchamy go z ogromnej góry w czterech. Próbujemy odpalić z 2(3 nie chce wejśc bez odpalenia(prawidłowo?), i odrazu sie blokuje koło...nawet jak 2 osoby usiądą i pchamy to się blokuje koło.. Błagam was o wytłumaczenia jak się posługiwać tym odprężnikiem:) i jakieś porady jak ją prawidłowo prawidłowo odpalać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Cos dziwny problem macie... Najpierw zobaczcie, czy wogole tlok chodz jak nalezy. W tym celu wciskacie dekompresor i delikatnie kopiecie. Jesli wszystko jest dobrze zlozone, to tlok powinien chodzic bardzo plynnie. Jesli tak jest, to problem lezy w sposobie odpalania. Ja osobiscie odpalalem w ten sposob:Przekopywalem najpierw kilka razy na dekompresorze z calkowicie otwarta przepustnica. Puszczalem dekompresor i przesuwalem kopke by dekompresor wrocil na swoje miejsce. Nastepnie ustawialem kopke w gornej pozycji po czym delikatnie przesuwalem ja w dol az znajde najwiekszy opor, tak zeby dalej nie dalo rady przesunac. Wtedy nalezalo wcisnac delikatnie dekompresor (tak z 1/4) i bardzo powoli wcisnac kopke dalej w dol tak, zeby przeskoczyla o gdzies jeden zabek. Po tym zabiegu puszczalem dekompresor, ustawialem kopke spowrotem w gornej pozycji, wciskalem dekompresor do konca tak, zeby sie calkowicie zatrzasnal (tzn. nie odbijal tylko siedzial w pozycji wcisnietej) i z wtedy juz normalnie kopalem. Motorek zapalal :banghead: POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 dekompresator po kazdym kopnieciu trzeba ta klameczke przesunac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 dekompresator po kazdym kopnieciu trzeba ta klameczke przesunacProszę jaśniej i po polsku. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol93 Opublikowano 24 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 (edytowane) tylko to jest taka ,,klameczka'' nie zaskakuje, ani nic takiego. Jak sprzęgło.. edit:jak się wcisnie ten dekompresor to jest mniejszy opór kopki:) Edytowane 24 Lipca 2008 przez koziol93 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 24 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2008 Czyli wciskajac do konca dekompresor nie mozna przelamac kompresji i normalnie kopnac?? POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol93 Opublikowano 25 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2008 Można ale chodziło mi o to czy mozna kopać z tm dekompresorem. Bo tak na logike(moją) to po wciśnięciu dekompresora cylinder traci kompresje i nie ma potrzebje kompresji do odpalenia:) Dzisiaj będziemy dalej ją kopali:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.