majkelpl Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 Nie musisz pisac nowej umowy, ale musisz miec stara umowe lub FV z wtedy co ty kupiłes w UK. Jak sam wiesz w UK nie masz umowy kupna-sprzedazy, tylko wypelniasz V5C z Twoimi danymi i odsylasz do DVLA a potem przychodzi nowy V5C juz z Twoim nazwiskiem jako wlasciciela i to wszystko.Ja kupowalem juz trzy motocykle i ZADNEJ umowy nie spisujesz, tylko wypelniasz V5C.To o jakiej starej umowie piszesz ??? :) Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroz Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 ok! a jak nie mam umowy i tego świstka V5C od zakupu też już nie mam. mam normalny dowód rejestracyjny na własne nazwisko. i jak wygląda procedura rejestracji w tym przypadku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 To o jakiej starej umowie piszesz ??? :clap: ja pisze o takiej ktora spisujesz jak chcesz wziac moto do PL, nie o tym jak zostajesz w UK. Jak jej kolega nie ma to musi ją "zdobyć". To ze ty nie miałes zadnej umowy to nie ma znaczenia bo temat dotyczy rejetracji w PL. Zakumał?? pzdr ok! a jak nie mam umowy i tego świstka V5C od zakupu też już nie mam. mam normalny dowód rejestracyjny na własne nazwisko. i jak wygląda procedura rejestracji w tym przypadku? jak nie masz umowy to w wydziae komunikacj pan/pani ci powie zebys przyniózł umowe z wtedy kiedy kupiłes w UK, to ze w uk nie ma umow to ich nie obchodzi - przynajmniej w moim wydz. kom. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaroz Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 (edytowane) to ktoś się z tobą bawi w "kotka i myszkę". http://www.wydzial-komunikacji.081.pl/reje...-pojazdu,1.html ponad to przekopałem kilka informacji z wydz. komunikacji i przepisów w tej sprawie. nigdzie nie jest powiedziane, że musisz przedstawić umowę kupna/ sprzedaży. musisz dostarczyć dokument stwierdzający ciebie jako właściciela pojazdu. więc każdy dowód rejestracyjny jest takim dokumentem jeśli widnieje na nim twoje nazwisko. Edytowane 4 Lipca 2008 przez jaroz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekxx Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 W moim wydziale komunikacji było to samo, koleś sie uparł że chce umowe kupna sprzedaży z poprzednim właścicielem,pomimo tego że w dowodzie rejestracyjnym angielskim było moje imie i nazwisko.Chciałem tylko motor przerejestrować na polskie numery.Bez umowy nie chciał mi w ogóle zarejestrować motoru.Musiałem załatwiać to po znajomości.Najgorzej jak sie trafi na urzędnika który myśli że on jest najważniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 [...] to ze w uk nie ma umow to ich nie obchodzi Znaczy sie ze jakbym chcial ten motocykl, swoj, zarejestrowac w Polsce to musza spisac " fikcyjna" umowe z nazwieskiem kolesia co mi sprzedal motor ??? ;) Dziwna ta Polska ....Jak NIE MA umowy to powinni to zaakceptowac :biggrin: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Ja kiedys dawno temu rejestrowalem w Polszy motocykl zarejestrowany w UK na mnie. I nikt zadnej umowy z poprzednim wlascicielem nie chcial. No bo skoro jest na mnie tam zarejestrowany, to po kiego hu*a im jakas stara umowa? Wedlug mnie jest to dzialanie niezgodne z prawem, no ale u nas kazdy Wydzial Komunikacji to sa pany- i tak naprawde robia co chca. W Poznaniu na przyklad jak masz wpisane w umowie "motocykl uszkodzony" to trzeba robic dwa przeglady ;) Pierwszy to taki jak wszedzie, a potem drugi stwierdzajacy ze motocykl juz nie jest uszkodzony :biggrin: Kto dopuscil do takiej samowolki w tych urzedach-tego za jaja powinni powiesic, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekxx Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Napisac fikcyjna umowę byłoby najprościej. Ja miałem troche gorzej, bo motor był kupiony z departamentu policji. I na takiej umowie pewnie potrzebne by były jakies pieczątki tego departamentu. Napisałem takie oświadczenie od kogo kupiłem ten motor i że wszystkie dane zawarte w dowodzie rejestracyjnym są prawdziwe. Dopiero wtedy przeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.