Skocz do zawartości

Mocowanie gmoli GIVI


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Właśnie wróciłem z nieudanej próby zamontowania gmoli. Problemem nie do przeskoczenia było odkręcenie dolnej śruby mocującej silnik. Klucz 17 przejście przez okrągłe okienko. Nie da się podejść kluczem oczkowym, bo za mało miejsca, a nasadowy nie przechodzi przez oczko za którym znajduje się ta sruba. Płaski klucz za to objeżdża, bo sruba jest przykręcona jak w lokomotywie. Jest na to jakiś sposób? A może jakiś specjalny klucz nasadowy z cienkimi ściankami??? Inaczej trzeba rozebrać połowę motocykla, żeby można było podejść kluczem oczkowym, albo nasadowym, a tego chciałbym uniknąć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest na to sposób;)

 

Jedziesz do super marketu kupujesz nasadke oczkowa nr. 17 długa Yato. Następnie odpalasz szlifierke kontowa szlifujesz nasadke do ządanej grubosci scianki, likwidujesz naprezenia uderzajac w nasadke załozona na śrube młotkiem. Bierzesz trzpień naprezasz, kilka przekleństw skierowanych w strone martwej ale jakze upierdliwej śruby i odkręcone.

 

Sposób nr. 2 Poszerzasz okienko na klucz nasadowy i reszta jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest na to sposób;)

 

Jedziesz do super marketu kupujesz nasadke oczkowa nr. 17 długa Yato. Następnie odpalasz szlifierke kontowa szlifujesz nasadke do ządanej grubosci scianki, likwidujesz naprezenia uderzajac w nasadke załozona na śrube młotkiem. Bierzesz trzpień naprezasz, kilka przekleństw skierowanych w strone martwej ale jakze upierdliwej śruby i odkręcone.

 

Sposób nr. 2 Poszerzasz okienko na klucz nasadowy i reszta jak wyżej.

 

 

Dzięki, spróbują zeszlifować końcówkę klucza nasadowego.

Poszerzenie oczka nie wchodzi w grę, bo ewnie zaraz by mi gwarancję zabrali.

 

Gmole zamontowane. RZeczona śruba była najmniejszym problemem i wykręciłem ja zeszlifowanym kluczem nasadowym. Nie obyo się jednak bez obcięcia orginalnej śruby brzeszczotem. Wracając do samych gmoli to powiem jedno. Wystrzegajcie się tego włoskiego badziewia. Każda śruba to nowy problem. Oczka przesuniete w stosunku do punktów mocowania nawet o centymetr. Wszystkie gwinty do poprawki. Montaż 6 śrub zajął mi 6 godzin. Nigdy więcej gmoli Givi. W poprzednim motocyklu montowałem Hepco&Becker i paswały idealnie, wysztkie śruby można było przykręcić rękami (na początku). Przy Givi więcej jest roboty kowalskiej żeby to jako tako przypasować niż mechanicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...