Cześć, mam następujący problem z motorem: otóż mniej więcej po 3 tygodniach stania chciałem odpalić motor. Podczas pierwszych prób nie zaskoczył. Pomyślałem tak : było zimno , pewnie akumulator się rozładował. Więc podpiąłem go do prostownika, naładowałem lecz nadal nic. Starter działa, słychać rozrusznik, ale nie zakręcił ani razu. Rozrusznik się grzeje w dodatku. Paliwo jest, świece nowe, przewody zapłonowe i fajnki też nowe. BEzpieczniki ok, świece podają iskrę. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam Dawid