Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'ubezpieczeniach' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 1 wynik

  1. miał ktoś dziwne akcje z ubezpieczeniem OC i absurdalnymi przepisami, przed którymi ciężko się obronić? dwie przykładowe akcje, z którymi spotkałem się w ostatnim czasie akcja pierwsza bohaterowie: pan A, pan B, pan C Pan A sprzedaje panu B pojazd "bez" ubezpieczenia. Pan B po prostu pisze oświadczenie, że zrzeka się (rezygnuje z) ubezpieczenia ale w terminie "za tydzień" - wyprosił ten tydzień na ogarnięcie nowego ubezpieczenia. Dostał za to rabat na pojazd ponieważ pan A będzie mógł odebrać kasę za niewykorzystane ubezpieczenie. Po tygodniu pan A przedstawia towarzystwu ubezpieczeniowemu pismo, które napisał mu pan B i czeka. Czeka kolejny tydzień, dwa, miesiąc a mimo podania numeru konta kasa się nie pojawia. Dzwoni do towarzystwa a tam grzecznie odpowiadają mu, że pan B sprzedał auto kolejnemu panu - C - jeszcze przed upływem pierwszego tygodnia po pierwszej transakcji. Jako, że pan B nie jest już właścicielem auta pismo przez niego pozostawione nie ma mocy i pan A może dostać od towarzystwa ubezpieczeniowego figę. Czego uczy nas ta sytuacja? Albo sprzedać auto normalnie z ubezpieczeniem albo od razu załatwić temat wypowiedzenia przez nowego właściciela - nie przekazywać kwitów a do ubezpieczyciela niezwłocznie przesłać np. mailem wypowiedzenie. akcja druga bohaterowie: pani A, pan B, pan C oraz towarzystwa ubezpieczeniowe X oraz Y pani A sprzedaje panu B pojazd jednak pani A ma pewnego rodzaju problemy z płatnością swojego ubezpieczenia w towarzystwie X. Pan B ma ogólnie w dupie problemy z ubezpieczeniem pani A w firmie X i kupując auto nie bierze od pani A jakichkolwiek kwitów ubezpieczeniowych (ona nie ma nawet aktualnych i do końca nie wiadomo co ma opłacone a co nie). W dzień zakupu załatwia swoje nowe ubezpieczenie w towarzystwie Y i myśli, że wszystko jest OK - ma ubezpieczenie od początku posiadania pojazdu - UFG go ścigać nie będzie, jest czysty. Ale to złudne przekonanie. Po jakimś czasie (np. miesiącu) pan B sprzedaje pojazd panu C i przekazuje mu kwity od swojego ubezpieczenia w firmie Y. Co jednak z tego później wynika? Najbardziej nieświadomy i w sumie najbardziej "w czarnej dupie" okazuje się być pan C. Dlaczego? Po czterech miesiącach pan B dostaje wezwanie do zapłaty ubezpieczenia w firmie X w kwocie prawie jak za cały rok. Dlaczego? pani A miała kiedyś ubezpieczenie w firmie X. Nie przekazała kwitów panu B a pan B olał sprawę bo wziął nowe ubezpieczenie w firmie Y. Umowa w firmie X przedłużyła się z automatu. Pani A po otrzymaniu wezwania do zapłaty za następny rok jednak zgłosiła sprzedaż pojazdu i zapłaciła kilkanaście zł za parę dni, które wykorzystała. Po tym wezwanie do zapłaty dostał pan B ale zgłosił sprzedaż pojazdu panu C i zapłacił za miesiąc gdzie był posiadaczem pojazdu. Pan C natomiast dostaje po pięciu miesiącach biegu ubezpieczenia z firmie X wezwanie do zapłaty. Oczywiście jako, że kupił pojazd ma możliwość wypowiedzenia umowy ale minęło już prawie pół roku tak więc firma X ma prawo wyciągnąć od niego składkę za ok. 5 miesięcy mimo, iż pan C od początku posiadał ubezpieczenie w firmie Y, które otrzymał od pana B. Okazuje się, że pan C jest w mega czarnej dupie ponieważ nie miał się nawet jak obronić przed ta sytuacją!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...