Elo, moja dt 80 źle spada z obrotów, a dokładniej jak mocniej jej odkręcę i się zatrzymam to obroty zamiast spaść do 1500 zostają na 2500-3000 i dopiero po chwili spadają do końca Ustawienie gaźnika to: - śruba od składu mieszanki wykręcona o 1 obrót - iglica ma zabezpieczenie na drugim ząbku od dołu Jak myślicie co może być problemem tego spadania z obrotów? Lewego powietrza raczej nie łapię, bo wszystko jest szczelne ( psikałem dezodorantem po króćcach ) Jak ustawię niższe obroty to dobrze spada ale gaśnie wtedy a jak większe to źle spada :P