Niedawno zrobiłem remont w mojej YZF250, lecz chwilę później rozciekły się lagi. Wymieniłem uszczelniacze, zalałem olejem, 370ml do lagi i 150 do kartridża. Teraz na motocyklu przednie zawieszenie jest mega twarde, tak, że jak zeskoczyłem z półmetrowej górki to nieźle dostałem po łapach. No, ale to jest typowa crossówka, jeszcze zalałem główną komorę lag do maximum to nie ma co się dziwić, ale nie w tym rzecz. Podczas składania zapomniałem jak były złożone. Teraz czytajcie uważnie: Nie mam w lagach tej części zaznaczonej na rysunku cyfrą 1. Zamiast tego mam dwie plastikowe tulejki (tak jakby 5cm odcinki rurki). Jedna z tych tulejek zakończona jest twardą gumą. Do tego są tam jeszcze dwie plastikowe o ringi. I teraz nie wiem jak to powinno być poprawnie ułożone. Założyłem tak, ale nie wiem czy dobrze: TULEJKA (z gumą w stronę kartridża)---<O RING<---SPRĘŻYNA<----O RING<-----TULEJKA No i pytanie czy to jest dobra kolejność?