Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'pasjonata' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 1 wynik

  1. nie będzie pochwalony na wieku wieków Panowie zastanawiam się nad rejestracją swojego 3 kołowego traktora ( coprawda baba zepsuła koło , okazało się bezdętkowe , jest dziurawe jak sito ale ogarnę temat i mogę mieć dzięki temu roszczenia o kolejną flaszkę więc to nie problem ) no i po 3h studiowania 1234556678 forów , przeczytaniu 1234545767 tematów dalej nic nie wiem. Szukam kogoś gramotnego kto na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego powie mi czy warto się bawić i oszacuje koszty , generalnie sytuacja jest bardzo trudna ale wierzę że jeśli chcę się zakuć w kolejne dyby systemu ( kolejne obowiązkowe OC i przegląd do pejcza zmuszającego do pracy ) to miłościwie panujący nam rzal i bul mi na to pozwoli tylko nie wiem jak się za to zabrać. Sytuacja jest dosyć trudna bo -nie mam żadnej umowy kupna sprzedaży ( jestem w posiadaniu tego badziewia około 4 lat , nie boję się włożyć wacka pod otwartą gilotynę w pisaniu wszelkich oświadczeń że nie ukradłem ) -to jest dwusuw ( jestem w stanie go wygłuszyć , prawdopodobnie założyć lusterko stop i migacze ale podobno 2T nie wolno już wcale rejestrować ) -nie bardzo chciałbym to rejestrować jako zabytek ( zabytek należy utrzymywać w przyzwoitym stanie , nie może jechać do wesela , nie wolno modyfikować , zresztą mój chyba się do 80 czy 90% oryginału nie łapie bo trochę rzeczy jest dłubniętych ) Ktoś z forum jest w tym totalnie biegły ? Wild jest chyba bardzo biegła bo pasjonuje się ruchlacami może kwiaty i vodka i ładny uśmiech i coś doradzi ?? Klepnę jej pw choć ona no forum chyba od 100 lat nie wchodzi.... Byłem w moim wydziale komunikacji , miła i dosyć ładna praktykantka powiedziała mi że pojazdu bez homologacji (to 3 kołowe coś nigdy nie miało homologacji drogowej w żadnym kraju ) i bez umowy kupna-sprzedązy lub darowizny nie da się zarejestrować i to mnie zasmuciło ale gdybym wiedział że jest sens to bym walczył, praktyka pokazuje że nieraz urzędy nie znają przepisów i po 1234567 odwołaniach na piśmie sprawa jest do wygrania tylko muszę wiedzieć że warto..... W grę wchodzą lekko śliskie rozwiązania , może nie tak jak seks z nieletnią na schodach komendy policji , ale coś tak delikatnie możemy nagiąć , do obgadania na pw Oczywiście nic za darmo-tylko tyle że chcę kogoś gramotnego a nie wezmę pierwszego z brzegu rzeczoznawcę co skasuje mnie 300 czy 500, wystawi mi opinię a potem się okażę że bez umowy jest nie do przeskoczenia, i mogę się to opinią podetrzeć... Jestem skłonny do poświęceń , jeśli rzeczoznawca mieszka 200km odemnie i chce to obejrzeć pod domem to będe kombinował transport......... Dlaczego ?? Teoretycznie to nie nadaje się na asfalt , opony wyją jak pociąg i zero hamowania na mokrym asfalcie , na suchym to nie skręca ( chyba że jak frog swoja beemką na rondzie ) ale : wkurza mnie ciągłe pakowanie tego na busa, nieraz nie ma co z tym busem zrobić albo chcesz się przemieścić 5km i trzeba się w auto pakować , po drugie za stary jestem żeby ciągle czuć się jak kryminalista , strach zatrzymać się wyszczać bo droga w lesie też jest drogą publiczną i też może się skończyć nawet lawetą, po kolejne kolejny pojazd który może wyjechać na drogę publiczną i służyć za środek transportu w razie sytuacji awaryjnej, przy stanie mojej stajni to nie bez znaczenia :D ..... z góry ja zapłać za pomoc , napiszę pw wild może coś doradzi, spróbuje może łukasza-aprilla grzecznie spytać może coś wie PS starałem się zachować sensowną interpunkcję i ortografię , kontakt pw lub w temacie....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...