Witam.Mam taki problem z moją cr 80 rok 1999 a wiec motor zimom był rozbierany i w silniku zostało wymienione łożysko tłok miał luz na zamku 0.25 wiec go nie wymieniałem bo dopuszczalny to 0.50 poza tym nie jeździłem tym crossem dużo.A dziś pojechałem sobie pojeździć i jest taka sytuacja że motor na bardzo niskich obrotach i maksymalnych chodzi ok ale jadę np. na 4 biegu i obroty takie średnie to co jakiś czas (tak koło 3 sekundy) się dławi i zwalnia i później znowu przyspiesza manetkę gazy trzymam równo. Poza tym za szybko reaguje na gaz chodzi mi o to że dodam trochę gazu np.na 3 biegu a tu od razu maksymalne obroty jak jadę na 6 biegu to niema manetki wduszonej na maksa może trochę powyżej połowy a on ma maksymalne obroty wcześniej tak nie było. W zimę był regulowałem gazik teraz też go regulowałem świeca była zalana jest problem z odpaleniem.Co to może być gdzie mógłby łapać lewe powietrze?Jak zmniejszę dawkę paliwa przenosząc iglice na inny zombek to jest jeszcze większy problem z odpaleniem.Czy może być to też wina oleju?Czy może coś z tłokiem nie tak?Jutro ściągnę cylinder i zmierzę jeszcze raz luz na zamku.