Witam, mam problem ze sprzęgłem w motocyklu typu enduro. Jak wiadomo często jeździ się na połowie sprzęgła i ciągle nim operuje. U mnie problem jest taki, że albo sprzęgło "ciągnie" albo nie. Puszczam powoli, żeby ruszać to muszę za raz dodać gazu bo inaczej szarpnie i zgaśnie, jakbym chciał nim "strzelić". Jest to sprzęgło na pompie Brembo w motocyklu Husqvarna TC. Z tego co zauważyłem sprzęgło nie śliska się, nawet pod obciążeniem. Z góry dzięki za podpowiedzi