Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'enduro cross' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 2 wyniki

  1. Witam, wczoraj kupilem Husqvarne te 449 ie 2011 rok 30kw. Nie wiem czemu ale przy kupnie akurat tego nie sprawdzilem.. Gdy wrzucam bieg i trzymam sprzeglo to bardzo ciezko sie go cofa, na biegu jalowym wszystko chodzi leciutko a na biegu juz nie. Wylaczony na biegu trzymajac sprzeglo tak samo ciezko idzie do tylu, do tego tez do przodu. Jeszcze jedno, bardzo ciezko mi trafic w bieg jalowy (N). Mial ktos cos takiego? Jest to wina sprzegla czy raczej skrzyni biegow? Bo biegi wchodza mi bardzo ladnie, czuc jak bieg wskakuje, nie to co w moim starym lc4 😄 kolega mysli ze sprzeglo jest starte i nie odbija (lamele) Pozdrawiam!
  2. Cześć, Walczę ze słabym hamulcem przednim. Problem pojawił się nagle podczas zawodów i nie mam już pomysłów co z tym zrobić. -Wymieniłem cały zestaw naprawczy pompy hamulcowej oraz zacisku-Tłoczki czyste, bez korozji itp. położone na smarze -Elementy złączne dokręcone porządnie i sprawdzone czy nie idą bąble przy hamowaniu-Przez układ przelałem 200 ml płynu i nie ma już śladu powietrza przy naciskaniu dźwigni ( robiłem to w 2 osoby ).-Próbowałem odpowietrzać z zaciskiem podwiązanym do sufitu i zostawić tak układ na noc. -Problem pojawił się nagle-Hamulec działa ale wciskając go aż do kierownicy motor nie zrobi stoppie za nic w świecie -Wykluczyłem krzywa tarczę przez zdjęcie zacisku z tarczy i włożenie 7 mm blachy miedzy klocki, bez zmian-Płyn DOT4-Wszystko czyste i bez śladu brudu -Klamka maksymalnie wypuszczona -Przewód nie puchnie, ściskałem go w dłoniach a kolega pompował i tak kawałek po kawałku. Zauważyłem że pierwsze kilka mm ruchu pompy nie powoduje żadnego efektu hamowania. Imo wygląda jak powietrze w układzie ale przecież 200 ml płynu przepompowałem i nie ma już pęcherzy powietrza po 30 ml. Najciekawsze na koniec: Dla testu podłożyłem 2 podkładki pod tłoczek pompy aby wstępnie go wcisnąć. Znikł problem martwej strefy jednak hamulec wciąż słaby, da się dobić do kierownicy, wracam więc do garażu, ąz tu nagle przy delikatnym dotknięcie hamulca zablokowało mi przednie koło i poleciałem przez kierownicę :) Dźwignia twarda, nie dało się prawię jej wcisną. Pomyślałem że może jakaś reszta powietrza uszła i to wstępne wciśnięcie tłoczka spowodowało zablokowanie koła. Wyjmuje podkładki i znów nie działa hamulec. Co robić? ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...