Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Sprzęgło wsk 125 ślizga' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam wszystkich.posiadam motocykl WSK 125. Kilka dni temu zaczęło się ślizgać sprzęgło .A dokładniej : jadę na pierwszym biegu , wrzucam drugi bieg , odkręcam manetkę gazu na full, motocykl ma maksymalne obroty a prędkość to 1\4 biegu drugiego.jednym słowem jak skuter wyje jak ciele a rozpędza się powoli.. Kupiłem tarczę sprzęgła.wymienilem je.zlozylem wszystko z powrotem. Wyregulowalem sprzęgło na srubce regulacyjnej tak aby klamka miała delikatny luz. Odpalilem przejechałem się z 200 m , wszystko okej nic się nie slizga , wrzucam jedynkę czuje że ciągnie trochę tzn ucieka delikatnie z pod dupy przy wcisnietej kłamcę sprzęgła to pojechalem do domu dokręcilem może z pół obrotu śrubki regulacyjnej. znowu przejażdżka i to samo się dzieje co przed wymiana tarcz, jakbym skuterem jechał.regulowalem dokrecalem i nawet dokręcilem ta srubkę regulacyjną na full że nie było sprzęgła i to samo. Spuscilem nawet olej i przejechałem się trochę .bez rezultatu. Oddam iż przy ruszaniu słychać jakby coś o siebie tarło bardzo głośno.. Teraz napisze to o co napewno spytacie : Olej lux 10 ,dobry poziom oleju Między popychaczami jest kulka Zmienilem tylko tarczę sprzęgłwe Spręzynki i przekładki zostały stare Tak jak pisalem regulacja na srubce tam gdzie ślimak nie pomaga. Zastanawia mnie właśnie jedno: dlaczego gdy pierwszy raz po wymianie tarcz i wstępnej regulacji działało okej a później już nie? Proszę o pomoc i podpowiedzi no bo ją już nie mam pojęcia a nie sądzę żeby to były spręzynki lub przekładki.dziękuje i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...