Witam wszystkich, już sam nie wiem co jest grane:) Mam następujący problem z moim S53, na początku nie wchodził na wysokie obroty sprawdziłem wszystko moduł, świece, gaźnik, wymieniłem cewki na nowe (ustawiłem zapłon według znaków). Dziś olśniło mnie i ściągnąłem wydech no i ślicznie chodziło, okazało się że rura do czyszczenia, przejechałem się kawałek no i w pewnej chwili zgasł na dobre w ogóle nie chce odpalić. Więc tak iskra jest bardzo dobra, gaźnik jest dobry pożyczyłem się od kolegi aby się upewnić, moduł jest ok, paliwo dochodzi, kompresja jest ok, co może być przyczyną??, podkreślam po wymianie cewek chodził bardzo dobrze przez tą chwile;) Pierścionki są ok, tłok jest cały;D Z góry dziękuję za pomoc;) Pozdrawiam:)