Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Motoholik' .
-
Kilka dni pozostało do kolejnego mototripa a ja nie miałem czasu aby wrzucić na forum relacji z tamtego roku, z podróży do Czarnogóry. Może komuś pomoże w wyborze kierunku na tegoroczny wypad. Nam Czarnogóra podobała się niemożebnie dlatego gorąco polecam ten kierunek, taniej niż w Chorwacji a z racji tego, że Czarnogóra nie jest wielka można zjechać ją całą podczas jednego wypadu. Warto! Miłej lektury :) http://motoholik.blogspot.com/2016/08/mototrip-vi-montenegro-2015.html
-
- Motoholik
- Czarnogóra
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dlaczego Albania? Pomysł na Albanię zrodził się w tamtym roku, zaraz po powrocie z Istrii. Postanowiłem, że jeżeli uda mi się zmienić motocykl na nowszy, to namówię Lecha na wyjazd do Albanii. Na wiosnę udało mi się zmienić motonga i zaczęły się przygotowania do wyjazdu. W porównaniu do innych krajów bałkańskich informacji o Albanii jest bardzo mało. W księgarni podróżniczej wynalazłem tylko dwa przewodniki po tym kraju. Internet też bardzo zdawkowo opisuje ten kraj. Dużą pomoc otrzymałem od kilku osób z naszego forum, którzy odbywali już wcześniej podróże do Albanii i podzielili się swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniem. Dzisiaj jestem już mądrzejszy o ten jeden kolejny wyjazd, dlatego zostawię jakiś ślad po tym wyjeździe na naszym forum, aby tym co pojadą jako następni było łatwiej. Napiszę w dużym skrócie, a dla tych bardziej zainteresowanych pozostawię fotorelację z opisami. http://motoholik.blogspot.com/2014/08/albania-2014-start-15.html Według mnie do Albanii można dotrzeć na dwa sposoby, szybki i nudny lub długi i malowniczy. Długi i malowniczy prowadzi przez Czechy, Słowację, Węgry, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę, Czarnogórę i Albania. Co zobaczyć – na pewno Balaton, bardzo dobre miejsce na pierwszy nocleg, należy jednak pamiętać, że to morze węgierskie jest cholernie oblegane przez turystów, więc bez rezerwacji nie ma co się tam pchać. - po wjechaniu do Chorwacji, kierować się na Senj. Tutaj można zacząć ponad 1000 kilometrowy zjazd wybrzeżem Adriatyku, praktycznie aż do samego Sarande w Albanii. Magistrala adriatycka to magiczna droga a leżące wzdłuż niej chorwackie miejscowości są po prostu malownicze i piękne. Gdzieś w połowie Magistrali koło Zadaru można zrobić drugi nocleg. W zależności od posiadanego czasu, można zatrzymywać się i zwiedzać wszystkie te piękne miasteczka, lub jechać dalej na południe, w kierunku Dubrownika. - Neum miasto w Bośni i Hercegowinie, idealna baza wypadowa do Dubrownika (60 km) ceny sporo niższe niż w Chorwacji czy samym Dubrowniku - Dalej na południe w Czarnogórze Boka Kotorska czyli Zatoka Kotorska, uchodząca za najpiękniejszy bałkański fiord, pięknem dorównujący tym z północy - Jezioro Szkoderskie oraz Szkodra w Albanii - oraz przepiękna malownicza droga SH8 ciągnąca się z Vlory aż do Sarandy. My przejechaliśmy tą trasę w 6 dni prawie 3000 km. Druga droga czyli nasza powrotna prowadzi przez Grecję, Macedonię, Serbię, Węgry, Słowację, Czechy Praktycznie w 90% jest to przejazd autostradą, ale da się to zrobić w 3 dni może nawet 2. Nudna, monotonna ale szybka. Dlaczego trzeba zobaczyć Albanię? Ponieważ jest to ostatni europejski skansen, który w gigantycznym tempie ulega przemianom, komercjalizacji i goni resztę adriatyckich i europejskich krajów. Ponieważ Albania, której niesamowite walory turystyczne takie jak położenie, kultura, otwartość na ludzi powoduje, iż ta staje się co raz bardziej rozpoznawana jako kraj turystyczny i przestaje być kojarzona ze skrajnym ubóstwem, zacofaniem i analfabetyzmem. Ponieważ nie zapłacisz tam kartą, a za to zobaczysz jak wygląda bunkier i że co drugi samochód to mercedes. Ponieważ nie ma tam przepisów ruchu drogowego a na autostradach są ronda. Ponieważ to jest chyba jeden z ostatnich momentów aby tam zawitać i zobaczyć Albanię naturalną, jeszcze nie zmienioną, bo za kilka lat stanie się drogim, nastawionym tylko na zysk krajem żyjącym z turystyki. Zapraszam więc na fotoblog z motocyklowej podróży do Albanii. http://motoholik.blogspot.com/2014/08/albania-2014-start-15.html
-
Ponieważ jak się okazało, mój motocykl w tym roku stał się pełnoletni, postanowiliśmy z Renatą udowodnić mu, że osiemnastka to w sumie dopiero początek wszystkiego i po raz kolejny zabrać go na Moto-Trip. Tym razem udaliśmy się ponownie po 5 latach do Chorwacji. Postanowiliśmy odwiedzić Istrię. Jako, że Chorwację mamy właściwie całą zjechaną, prócz Istrii, kierunek ten wydał nam się jak najbardziej właściwy. I był to strzał w dziesiątkę. Tak więc z okazji osiemnastych urodzin mojego motocykla zapraszam Was w podróż do naprawdę pięknej krainy jaką jest Istria. http://motoholik.blogspot.com/2013/08/mototrip-iv-istria-2013.html
-
Siema Chciałbym zaprosić Was na fotorelację oraz film z tego rocznej motocyklowej podróży przez Alpy do Wenecji Plan wyjazdu powstał również dzięki forum motocyklistów ponieważ bardzo mocno posiłkowałem się relacjami osób, które były wcześniej w Alpach i umieszczali swoje przeżycia właśnie na forum. Dziękuję. Tak więc ja również umieszczę coś od siebie aby inni, którzy będą odbywać podobny Mototrip mogli skorzystać z mojego materiału. Poniżej link do filmu http://motoholik.blo...2/08/filmy.html pierwszy film od góry gdyby nie działał http://www.youtube.com/watch?v=vf95s-dcbqo oraz link do fotorelacji wraz z opisem Moto Tripu http://motoholik.blo...0Wenecja%202012