Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'Elektryczny' .
-
Każdy wie, że miejskim królem jest skuter. Cesarzem powinien być skuter elektryczny!
-
- elektryczny
- skuter
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich! Jestem tutaj nowy i chciałbym prosić o poradę. Jak to jest z użytkowaniem elektrycznych skuterów w zimie? Mocno wydajność baterii spada? Zastanawiam się nad kupnem „skutera” elektrycznego dla dojazdów do pracy. Aktualnie muszę dojechać 10 km a w przyszłości dystans może się zwiększyć do 30 km w jedną stronę. Ogólnie planowałem kupić sobie nową Yamaha Aerox 4t 50cc ale przez przypadek trafiłem na takiego „Chińczyka” który, nieukrywając bardzo mi się spodobał: https://www.ecruiser.nl/online-store/Ecruiser-Echopper-Matt-Groen-p143861521 Silniczek ma 2000W a akumulator przy zakupie ma do 40Ah. Łącznie cena trochę niższa niż nowej Yamahy. Na stałe mieszkam w Holandii gdzie nie ma za dużo pagórków 😉 Więc myślę że silnik 2000W by dobrze się sprawował. Natomiast boję się że w zimie skuteczność baterii drastycznie spadnie i o ile 10 km przejadę w jedną stronę to z powrotem mogę mieć problem. Nie ukrywam że opcja elektrycznego skutera by dla mnie była najwygodniejsza, tylko że potrzebuję pojazdu na cały rok użytkowania. Szkoda mi „katować” samochód na taki krótki dystans a z kolei zwykłym rowerem fajnie się jeździ, o ile pogoda dopisuje. A w Holandii nie za często dopisuje, potrafi solidnie wiać. Dodając do tego opady deszczów i perspektywę jazdy rowerem w taką pogodę do pracy to żyć się odechciewa 😛 Jest jeszcze jeden model od „Chińczyka” który dopiero za dwa miesiące wejdzie do sprzedaży: https://www.ecruiser.nl/online-store/Cafecruiser-Zwart-Coming-soon-p203689295 Ma mieć silnik 3000W i baterię do 45Ah, oczywiście w obu przypadkach baterie Li-Ion. Z góry dziękuję za wszelkie porady.
- 13 odpowiedzi
-
- skuter
- elektryczny
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Posiadam Skuter Piaggio NRG mc2 z 1997 roku. Skuter spisuje się bardzo dobrze mimu upływu lat ( 90 km/h to standard ). Lecz od pewnego czasu pojawił się problem z odpaleniem. Po przejechaniu ok. 30 km Na drugi dzień nie mogę odpalić. Po odkręceniu świecy odkryłem że raz jest iskra a raz jej nie ma. Ze świecą na pewno wszystko okey. Więc w czym leży problem ? Dodam jeszcze że nie posiadam akumulatora i odpalam go tylko za pomocą "kopniaka". Problem pojawia się dosyć często :sad: Z góry dzięki za odpowiedzi :)