Skocz do zawartości

kedzior

Forumowicze
  • Postów

    231
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kedzior

  1. MW to wyższa półka, sprzęt o wiele trwalszy i moim zdaniem lepszy do uzytkowania w terenie( wiadomo napęd na wózek) Ceny duze... stan średni to ok. 5 tys. Siedlec bym się wystrzegał bo to dość drażliwy temat. Dalej moze niech wypowiedzą się własciciele MW chętnie posłucham ich opini (moze foty) bo jakoś nigdy szczegulnie na forum samego MW-iaka nie omawiano.

  2. Ja na własne oczy widziałem jak stella jechała do tyłu. pozatym rometa odpalając na biegu wstecznym wprowadzamy w lewe obroty. jeździlismy tak z kumplami kto dalej na wsteku pociagnie ;] zajebista zabawa. simsona juz się nie da...

  3. Apropo Tygrysa:P (moze nie te forum) ale wiem gdzie jest w rzece tygrys:] uwierzycie albo nie ale to dośc sprawdzona informacja. brak środków, mądrych ludzi aby to wydobyć i coś z tym zrobić. co prawda jest juz napewno rozebrany gdyż z lufy były sołtys ma zrobiony słupek przy bramie a ludzie w wiekszosci garazów przydomowych w tamej wsi mają przecinaki zrbione z gasienic. Moze mnie wybrechtacie, a jesli nie to podam wieś i miejsce...

     

    http://www.map24.com/search?q=m24flnlFR7Mv...WWLiLEf8eKLVL_g

  4. Widze ze nowy Ural budzi bardzo duzo emocji. Ural Gear Up jezdzi w naszej grupie milosnikow motocykli radzieckich i mialem go okazje troche potestowac na zlocie w Turawie w ubiegly wekend. Prawie nowka sztuka 2006 rok a wjechal na zlot jako weteran :notworthy:

    Ural pieknie chodzi jak na rusa (choc odbiega od np. BMW), ma rozrusznik, japonskie gazniki podcisnieniowe i alternator Denso, hamulce bebnowe. Jedyna rzecza ktora sie mi nie podoba to cichy wydech i jeszcze do tego w chromie co nie przystoi motocyklowi wojskowemu. Podczas normalnej jazdy naped jest przenoszony tylko na kolo motocykla, nie ma mechanizmu roznicowego. Czyli jezdzi sie jak normalnym motocyklem bez napedu (da sie jechac z wozem w gorze :) ) W trudnych sytuacjach jest dolaczany naped na wozek za pomoca prostej dzwigni i wtedy mamy pelny naped na dwa kola ktory niezle daje (z piachu motocykl zakopany prawie po os wyjechal) Jak przystalo na nowy motocykl jest bez awaryjny ;) Choc zastanawia mnie jedna rzecz skad wziac czesci do niego w razie "W" Z tego powodu szkoda by mi bylo go katowac w terenie bo nie wiadomo skad brac czesci silnikowe, albo do napedow...

    Calkiem wygodne jest zawieszenie no i jakos lepiej amortyzowana gondola kosza, przyjemniej mi sie jechalo w koszu nic np. w kasce czy dnieprze. Ogolnie przyjemny motocykl choc zbyt drogi jak na archaicznos rozwiazan... Ciekawe jest podejscie do modernizacji przez Rosjan. Przykladowo dali nowoczesny japosnki alternator ale nawet nie wysilili sie aby obciac uszy mocujace je w samochodzie ;)

    http://www.bikepics.com/pictures/937753/

    http://www.bikepics.com/pictures/937754/

    Po za tym Uralem jezdza u nas w grupie dwie ciekawostki dwa zaprzegi z napedem i silnikami z BMW r 65 i r 80 pozniej moze cos o tym napisze...

     

     

    Wkoncu jakas pozytywna ocena ;] i zdjęcia :P Moze to ten byl na allegro??

  5. Ostatnio spotkałem dość ciekawy film dotyczacy urala rangera własnie, jak ciągnął dośc sporego BUSA i nie sprawiało mu to wiekszego problemu, pozatym Ruskie Sprzety nie są do szybkiej a raczej do siłowej jazdy przystosowane i nie wazne czy to kaśka, Ural, Gac, Uaz czy Wołga ;]

  6. Co jakiś czas śledzę wątek Gear Up .

    Mam pytanie - czy ów ural ma blokadę mechanizmu różnicowego i mechanizm różnicowy, czy jak wyczytalem w necie jest tam tylko dołanczany napęd na kolo wózka w sytuacjach "awaryjnych" jak wjedziemy w ciężki teren .

     

    drugi w tym roku na allegro ,poprzednio był inny za 14 tys.

    Osobiście poleciłbym Ci MW , sam nabyłem i lekko podrasowałem dla włąsnych potrzeb więc komuś może się nie spodobać .Pozdrawiam

    http://img175.imageshack.us/my.php?image=56126664zg5.jpg

     

    http://img530.imageshack.us/my.php?image=52480163gp9.jpg

     

    http://img527.imageshack.us/my.php?image=91609395zr2.jpg

     

    http://img523.imageshack.us/my.php?image=68400731cj6.jpg

     

    http://img530.imageshack.us/my.php?image=aapi0.jpg

     

    Kurcze tego wczesniejszego za 14 tyś nie wyczaiłem... zna ktoś moze jakieś szczeguły?? fotki poprzedniego?? przynajmniej rocznik??

  7. Może troszkę nie na temat, ale gdy myłem filtr w zwykłej benzynie(ktoś w garazu nalał mi zamiast ekstrakcyjnej) to spaliło mi cała gąbeczke i ten plastikowy stelaż, długo się zastanawiałem od czego to, czy paliwo się moze cofa do filtra czy jak a to po prostu moja głupota...

  8. To jak sie skuszę na to MW no to Napewno wymysle:P moze bede wał napędzajacy koło wózka wypinal i na jakimś drucie wieszał:D jak by to ruska mysl techniczna podpowiadała:P Ostatnio w uazie chłodnica mi odpadła owinałem ją 3 razy takim grubym kablem telefonicznym i do domu 50 km. dojechałem:P Wiec ruski naprawiamy drutem:P

  9. a wiesz co to jest mechanizm różnicowy?

    jeśli nie - poznaj zasadę działania to nie będziesz musiał zadawać takich pytań

    gdybyś miał blokadę to możesz :icon_biggrin:

    Wiem :lalag: Kręci Się te koło kóre ma cięzej wiec jesli kosz unosze w góre to koło kosza przestaje mi się kręcić?? a co do blokady to moge jechac tylko przez krótkie odcinki na wprost zgodnie z informacją z tabliczki na baku:P

  10. Witam! Sorka za odświerzenie tematu. ale nutruje mnie jedno pytanie. Jesli mam np. MW -750 z napędem na koło wózka to czemu nie moge stawiac kosza w góre?? a jesli mam np. Tego nowego Urala Rangera i tesh mam naped na koło wózka czemu moge kosz stawiać w górę?? Jaka jest różnica?? bo chyba przeszedł mi jush ten nowy ural bo mam blisko fajne MW na oku:P

  11. Hej! miales seryjne dysze czy wymieniales na wieksze i dlatego byly za duze? nie wiesz moze jakie masz teraz? wymienili caly gaznik czy tylko tamten poprawili ?

     

     

    Dysze podczas odbloku założyli większe. na początku było ok. ale gdy gaźnik zaszedł tym syfem podobnym do kamienia w czajniku to nie działało tak fajnie. Wszystko zostało stare, tylko poządnie przeczyszczone i pływak wyszlifowany na gładko.

     

    Pozdrawiam

  12. Witam! Miałem taki sam problem z moją DT mam DT 50 R z 2006 r. Tesz nie chciała odpalać a jesli odpaliła nie wchodziła na obroty albo sama wariowała z gazem. problemem był gaźnik. Dysze były za duze. i jak się leciutko pływak klinował(najczesciej przy skoku z jakiejs hopki to zalewało motorek cały czas. Pokombinuj z pływakem. obejrzyj go dokładnie. ja np. miałem pełno takiego osadu z benzyny bo na złej staci tankowałem. Teraz jest ok. ale naprawą zajął się serwis Yamahy. stwierdzili to co pisałem wyzej.

     

    Pozdrawiam

  13. Witam!

     

    Bawiłem się z kwasem szczawiowym i efekty sa bardzo zadowalające.

    Roztór zastosowałem podobny jak kolega wczesniej.

     

    Czysciłem czesci rowerowe ale to przecież ten sam chrom.

     

    PRZED:

     

    http://img266.imageshack.us/my.php?image=dsc01519wc8.jpg

     

    W TRAKCIE:

     

    http://img444.imageshack.us/my.php?image=dsc01521jj5.jpg

     

    I PO KILKU GODZINACH:

     

    http://img240.imageshack.us/my.php?image=dsc01523va9.jpg

     

    http://img240.imageshack.us/my.php?image=dsc01524ha2.jpg

     

    Druciki w miejscach gdzie nie było chromu są matowe ale się błyszczą. Teraz zastanawiam sie jak to ponownie zabezpieczyć... moze jakiś lakier?? coś zaproponujecie??

     

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...