Tomek xj550

Kinga ja nigdy nie wymiękam :-P.

Ja jak rano o 5.30 jadę na moto do pracy to są max 3'C i jakoś żyje. A jeśli chodzi o ten Malbork to ja osobiście bardziej wolę jeździć a nie zwiedzać poraz któryś ten sam zamek. Traska jest śliczna bo asfalcik świeży i dużo zakrętów.:-) Asia ja chyba będę sam jechał to jeżeli nie pogardzisz starym imbrykiem to masz u mnie miejsce.

Ja tam pod namiot się nie wybieram. Wiem że ninja musi być twardy ale tym razem wymiękam ale nie dlatego że ma być zimno ale jak żona się dowie o tym pomyśle to mi opony poprzebija. Nadal myślę że traska do Malborka to dobry pomysł a na zamek nie trzeba wchodzić bo pewnie każdy już był po trzy razy ale dobrą pizzę to bym wciągnął.

Malbork to dobry pomysł.Można się bujnąć przez Grudziądz i pośmigać po nowym asfalcie. :D

Osobiście wolałbym niedzielę.

Ale jestem niefotogeniczny.;-). Bartas wisisz mi flachę za prawa autorskie do moich fotek w nowych brylach ;-).

A bo awaria na skrzyżowaniu a tu drogówka za nami się pojawiła. Nie ma co rozpamiętywać. Każdemu mogło się przytrafić. Wszystko dobrze się skończyło. A Ty Bartek zrób odliczankę i jedź z nami.

No mam nadzieję że w weekend pojeździmy bezstresowo :-).

Ślub jest na 15-tą w USC na Sielanki.Tak mi napisał Romans. A może razem pojedziemy co? Spotkamy sie gdzieś na trasie. Jak cos to będę dzwonił do Elizy.

A gdzie jedziecie o tej 12-tej? Udajecie sie może na ślub córy Romansa?

Witam kolejną motonitkę :wink: w imieniu bikerów z Toronto i okolic.

No i po zakończeniu sezonu w Bydzi.Stypa jakich mało.Przynajmniej była okazja do spotkania się ze znajomymi z regionu i trochę wspólnego śmiganka :buttrock:

W przyszły weekend na bank musisz nas odwiedzić na czerwonym dziwkowatym bandycie. :buttrock:

4.Tomek 5.Monika

W Wilmacie w serwisie Suzuki czeka się 4 do 5 dni na wykonanie naprawy Michał.

A gdzie dokładnie jest ta leśniczówka? Może pomysł chwyci.

Cieszę się że się ze mną zgadzasz Grass :icon_question:

Po pierwsze jedyny dobry mechanik od Roberta przeszedł do Wilmatu a ten który pozostał nie potrafił założyć mi ostatnio opony.Jak zwróciłem mu uwagę że oponka jest założona tył do przodu to beszczelnie zapytał czy nie mógłbym jeździć do tyłu.Po drugie kiedyś dałem im do regulacji yamaszkę żeby zaworki zrobili i nie dość że skasowali mnie jak za zboże to w dodatku za słabo dokręcili pokrywę zaworową i poszedł spod niej olej. Po trzecie ceny biorą z kosmosu a jak wyczują że klient jest kompletnym laikiem to wydusza z niego ostatnią złotówkę.Jeśli chodzi o wyważarkę do kół motocyklowych to z tego co wiem te do kół samochodowych można przestawić na te od moto. Przykłady słabej wiedzy serwisantów od Roberta i braku kompetencji można mnożyć.Znam kilka osób które to potwierdzą m.in. Alterego któremu chłopaki z serwisu urwali pół bloku silnika i w dodatku on sam musiał zapłacić za spawanie.Kumpel zostawił swoją kawę żeby wymienili instalację elektryczna to pogubili kilka części m.in. mocowanie akumulatora i inne drobiazgi itd. Nie chcę tutaj robić Robertowi jakiegoś szamba bo dawno u niego nie byłem i chyba już nie będę ale możliwe że na tą chwilę jest już ok i pracownicy się zmienili i robotę wykonują rewelacyjnie. Mam radę dla wszystkich - sami serwisujmy sobie motocykle a kasiorę którą zostawilibyśmy w serwisie wydajmy na paliwko do naszych sprzetów. Wymiana oleju czy regulacja zaworów nie są aż takie skomplikowane i warto się nauczyć i robić to samemu tymbardziej jak ktoś robi kilkanaście tysięcy kilometrów rocznie. Pozdrawiam wszystkich.T.M.

Żona mnie zgłosiła do konkursu więc nie miałem wyjścia.Pojechałem trochę pod publike i strzelałem po swojemu żeby efekt był lepszy ;-). Poza tym nie mogłem dopuścić do tego żeby Felo zdobył wszystkie puchary.

Na Robercie się zawiodłem kilka razy i dlatego już mnie tam nikt nie zobaczy. Taniej i lepiej zrobią Ci sprzęta w Wilmacie.

No to po zlocie a raczej po spocie motocyklowym w Chełmży.Frekfencja nie była zbyt duża ale ludziska w porządku.W przyszłym roku mam nadzieję impreza będzie większa i zrobiona z większym rozmachem. Ja w sumie nie mam co narzekać bo w końcu pucharek dostałem za strzelanie z tłumika :icon_razz: .

W najbliższy piątek w Chełmży odbędzie się mały zlocik motocyklowy.Całość zaczyna się w piątek o 15-tej na placu przed cukrownią skąd wyjedzie parada przez miasto do miejsca zlotu czyli do Tumskiej Przystani.Tam odbędą się różne konkurencje i koncerty zespołów rockowych z okolic. Wjazd 10 zł od osoby a w tym kiełbaska browarek i smycz.Do dyspozycji pole namiotowe. Jeśli się ktoś wybiera to proszę o potwierdzenie tutaj na forum lub bezpośrednio do mnie na telefon. Pozdrawiam T.M.

W najbliższy piątek w Chełmży odbędzie się mały zlocik motocyklowy.Całość zaczyna się w piątek o 15-tej na placu przed cukrownią skąd wyjedzie parada przez miasto do miejsca zlotu czyli do Tumskiej Przystani.Tam odbędą się różne konkurencje i koncerty zespołów rockowych z okolic. Wjazd 10 zł od osoby a w tym kiełbaska browarek i smycz.Do dyspozycji pole namiotowe. Jeśli się ktoś wybiera to proszę o potwierdzenie tutaj na forum lub bezpośrednio do mnie na telefon. Pozdrawiam T.M.

Spoko rozwody są tanie ;-).Jak będę się żenił następnym razem to dam Ci dużo wcześniej znać to sobie urlop załatwisz. :icon_biggrin:

No wypadałoby się w końcu spotkać bo dawno razem nie śmigaliśmy.Ostatnio w komplecie byłiśmy chyba na moim ślubie :-).