Witam serdecznie. Od jakiegoś czasu jestem w posiadaniu sporciaka który od początku miał taki problem. Na początku objawiało się to tym, że jak zgasiłem go po trasie lub na tankowanie to sporadycznie nie chciał odpalać - trzeba było odczekać jakiś czas żeby ostygł. Z biegiem czasu problem się nasilał aż zaczęło dziać się tak, że gaśnie po 15 minutach i odpala dopiero po kilku dobrych godzinach. Pod małym deklem z prawej strony bloku jest moduł zapłonu z numerem 32465-98 98105. Moduł ma czerwoną diodę która miga w podczas pracy silnika z częstotliwością zapłonu. Cewkę ktoś próbował podmieniać bo jest założona jakaś opisana mazakiem. Jak silnik zgaśnie i nie da się go odpalić to dioda nie żyje, po kilku godzinach wszystko wraca do normy. Miał ktoś podobny przypadek? Moduł sporo kosztuje i nie chciał bym strzelać w ciemno z jego wymianą.