Skocz do zawartości

Arcer

Forumowicze
  • Postów

    1358
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Arcer

  1. Warto co jakiś czas zainwestować w gumki montażowe do płyty. Niektórzy nie sprawdzają ich zużycia, przez co kufer podskakuje i wybija mocowania. Miałem ostatnio w rękach taki egzemplarz Givi E360, ale akurat ten jeździł na metalowym adapterze przy stelażu (te niszczą kufer szybciej)

     

    Dochodzi jeszcze kwestia oryginalności kufrów Givi. Skoro cena detaliczna to powiedzmy 950 zł, to skąd biorą się oferty nowych ("takich samych") kufrów po 600 zł? Nawet sklepy płacą za nie więcej, to coś tu nie gra.

     

    Jeżdżę z 10-letnią Kappą K40 na stelażu z płytą Givi. Kufer przejechał ze mną ponad 40 tys. km, w tym spory kawałek z namiotem i materacem na bagażniku na kufrze (i to po dziurach). Nie wiem co musiałoby się stać, żeby to odpadło. Przykręcanie na metalowe mocowania? Rzeźba, ale co robić.

  2. Jaki jest skok tłoka? Szukam takiego tłoka i widzę wszystkie do MBX/MTX na 49,50 mm średnicy. To, co podajesz jest już pomiędzy XI i XII nadwymiarem... Problem w tym, że największe tłoki jakie znalazłem to X nadwymiar, a w polskich magazynach mają tylko do VII (51,25 mm)

  3. Dainese w rozmiarze 98 powinno zrobić robotę. Alpinestars Motegi jest trochę dłuższy od innych w tym samym rozmiarze, ale niekoniecznie da to spodziewany efekt. Sama kurtka jest stosunkowo długa - dłuższa niż w innych kombinezonach za podobną kasę, ale przy spiętej górze i dole to bez znaczenia.

    Rozważ 4SR szyte na miarę bo będzie miał dobrą wentylację za stosunkowo dobre pieniądze.

  4. Duke w wersji za te niecałego 600 zł nie ma pinlocka ani nawet lakieru na skorupie (jest to wersja Smart). Jeśli ma lakier a nie ma pinlocka, to ktoś go zajumał z pudełka i sprzedaje oddzielnie (pinlock do Caberga jest droższy od szyby). Duke i Konda to ta sama skorupa, mniej więcej ten sam poziom wykonania i kształt wnętrza.

    Ten model LS2 (FF324) zawiera coś na kształt folii FogCity, to nie jest pinlock w dosłownym rozumieniu. Działa podobnie, tylko nie da się go tak łatwo wyregulować (co oznacza konieczność wymiany po zużyciu, nie da się dociągnąć pinów).

    Piny znajdziesz w modelu FF370 lub w następcy, tj. FF325 (ten jest w 2 rozmiarach skorup).

    Ogólnie większość kasków szczękowych z termoplastików jest dość tandetna w jeździe (niezależnie od tego, jak ładnie nazwą tę mieszankę w skorupie) i różnice są mizerne, ale w tym okrojonym budżecie LS2 jest chyba najmniej badziewny. Jakość wykonania mocno idzie tam w górę. Nie jest to szczyt techniki, ale wolałbym już ten LS2 od Caberga Rhyno czy Airoha Mathisse.

  5. Taki off top w zasadzie się robi.

    (...)

    P.S. miałem okazję testować na Poznaniu i Shoeia i Sharka. W takich niewygodnych i nieergonomicznych gównach przez całe życie nie zdążyło mi się jeździć, nie licząc starego polskiego Duo, czy Belli :P. Tak, że wiesz co jednemu miód to drugiemu niekoniecznie ;).

    Żaden offtop, w ostatnim zdaniu potwierdziłeś że te kaski po prostu nie pasowały na Twoją czaszkę. Wszystko więc sprowadza się do tego samego.

    Sam też nie odnajduję się we wszystkich modelach Shoei i bardzo pozytywnie byłem zaskoczony po jazdach testowych w Araiu.

     

    PS. Skoro masz doświadczenie w sprzedaży, powiedz, czy zdarzało Ci się sprzedawać lepsze kaski? Jeśli tak, to jakie i jak często?

  6. Codziennie borykam się z tym samym problemem: ludzie wypatrzą sobie modele i wciskają je na głowę na siłę. Szczególnie jak ktoś sobie ubzdura jakiś pułap finansowy.

    1. zapytaj o dobry kask, dopasowany do kształtu głowy (fachowiec wychwyci to już wzrokiem)

    2. przymierz kilka dobrych skorup

    3. wybierz najlepszy i najwygodniejszy na jaki możesz sobie pozwolić.

    Koniecznie w tej kolejności, a nie od końca jak amator. Ludzie nieraz boją się nawet przymierzyć lepszy kask z niewytłumaczalnych dla mnie powodów (z obawy że upuszczą? ze strachu, że pozostałe będą leżały dużo gorzej?). Głowę masz tylko jedną

     

    Nie znam Cię i nie widzę głowy więc nie poradzę nic bardziej szczegółowego, ale to już powinno wystarczyć. Tu masz ciekawy film:

  7. Po pierwsze: nie docinać, tylko docisnąć polistyren. Po co kręcić z kupy bat, jeśli kask ma utrzymać mózg w środku to nie pozwoliłbym sobie na takie kowalskie podejście.

    Po drugie: dobrać kształt kasku do kształtu głowy. Większość kasków poniżej 1000 zł ma wnętrze tak twarde, że producent robiąc wyściółkę na jedno kopyto nie jest w stanie dopasować się do kształtu każdej głowy. Spotykałem nieraz ludzi o takim kształcie czaszki, że dopiero Schuberth leżał dobrze.

    Po trzecie: HJC TR-1 (pewnie ten mierzyłeś, cena ok. 600 zł się zgadza) ma bardzo specyficzny kształt wnętrza: wąski między uszami i bardzo długi. Jeśli masz owalną głową (patrząc od góry), to będzie gniótł znacznie dłużej niż Ci się zdaje. Na bank znajdziesz jakiś fachowy sklep, gdzie ktoś z doświadczeniem Ci dobierze kask do kształtu czaszki. Nie znam wielu sklepów w Małopolsce, ale przypuszczam że np. w Legato znajdziesz kogoś sensownego (mają Arai'a, więc raczej ogarniają).

    Z tego wynika jeszcze jedno: jak mniejszy uwiera, a większy jest za luźny, to odpuść ten model i sprawdź inny. Nie ma co się upierać na jednego producenta (chyba że masz pewność, że wszystkie, z których wybierasz, klepią w jednej fabryce na Tajwanie ;) ).

  8. Nie ma nawet mowy żeby wiosną jeździć w Shoei bez pinlocka, jeśli szyba ma już piny. Ta szyba będzie zachodzić mgłą od byle oddechu przy takich temperaturach jak masz teraz. Zakładaj czym prędzej, albo niech założy ktoś kto już to robił.

    Pomyśl ewentualnie o pinlocku fotochromatycznym, to przydatny dodatek (koszt ok. 250 zł).

  9. Caberg Duke - lepiej wyposażony ale gorzej dopasowany.

    Ostatnie sztuki zeszłorocznych Sharków Evoline - nietypowy, ale jak nie robisz szybkich przelotów, będzie ok.

    Airoh Phantom - podobnie jak IS-Max 2.

    Scorpion EXO-920 - jeżdżę w poprzednim modelu i za tę kasę jest spoko

     

    Dokładając parę złotych możesz wyrwać HJC SY-MAX III, czyli chyba najtańszą szczękę z włókien szklanych (dodatkowo producent deklaruje, że powstała w oparciu o testy w tunelu aerodynamicznym; kolega jeździ w takim na "sporcie" - BMW R1100S i nie narzeka)

     

    Ogólnie szczęki w tym przedziale cenowym będą się różniły tak jak auta kompaktowe: każdy ma ulubione marki i uważa je za zdecydowanie lepsze od pozostałych, ale i tak wszystkie są na podobnym, raczej średnim poziomie wykonania. Wcześniej w temacie na pewno wspomniano o najfajniejszych szczękówkach, ale to od 1900 zł w górę. Jeśli planujesz zakup moto z niewysoką szybą, to odpuść sobie te średniej klasy szczękowce i weź półsportowego integrala.

  10. Wybacz, ale niestety nie mam doświadczenia z Modeką a nie chcę opierać się na tym, co mi ludzie naopowiadali. I dobre, i złe opinie z pewnością są przesadzone :). Było o tych spodniach w którymś temacie jakoś ok. rok temu.

     

    Skóra z podpinką ocieplającą - przykłady:

    Alpinestars Jaws

    Alpinestars Celer

    RST Blade

    RST Tractech/Tractech EVO / CPX-C

    Ozone Sparrow

    Rebelhorn Runner

    Held Cosmo/Varano

    Held Rezzato/Valdena

    Rukka Merlin/Lancelot

     

    Oprócz ostatnich dwóch linii, są to raczej kurtki na suche warunki. Warto pamiętać, że praktycznie żadne spodnie do kompletu do tych kurtek nie posiada podpinki ocieplającej.

    Niestety nie pomogę z własnymi relacjami bo sam od 8 lat jeżdżę tylko w tekstyliach (jest plan na skórę na ten sezon, spodnie już mam).

    PS. Tekstyl może mieć zbliżoną do skóry wytrzymałość, tylko to musi być poliamid (nylon). Zaznaczam, zbliżoną a nie taka samą.

  11. Modeka Pace + spodnie modeka rookie

    Modeka Sport mistral + spodnie modeka flagstaff evo

    (...)

    kurtka SECA Reactor + spodnie Seca Rayden 2

    Tych nie znam, więc niech się wypowiedzą użytkownicy.

     

    Dainese Laguna+ spodnie dainese tempest d-dry

    Kurtka bez membrany, a spodnie wodoodporne? To nie ma prawa zadziałać w takich warunkach jak podałeś. Może na szybkie przeloty w lecie, ale pod warunkiem że w kalesonach termoaktywnych (silnie oddychających).

     

    Ozone Blast + spodnie blast

    Ozone Spot 2 + Ozone Parox

    W większości są to modele niedostępne u dystrybutorów, więc śpiesz się jeśli są jeszcze rozmiary. Kurtka Spot 3 jest już od jakiegoś czasu.

     

    Apropos spodni...czy jeżeli kurtka będzie od Modeki , a spodnie np. dainese to spasują się zamkiem, czy może to być niemożliwe?

    Wziąłbym tą kurtkę Dainese + np. modeka rookie - czy będzie to kwas gdy spodnie inne i kurtka inna?

    mmm757 podaje, że RST łączyło mu się z Modeką... Teraz to już niemożliwe bo obecnie stosowany suwak jest zupełnie inny. Prędzej zepniesz Modekę ze starszymi Heldami, lub z Ozonem.

     

  12. Podpinki wszyscy producenci szyją z takich samych materiałów. Jak szukasz naprawdę nietypowej podpinki, to polecam wypinany Outlast w kurtce Rukka Armas i jej pochodnych (stara Armax, nowa Armaxion).

    Bardziej niż podpinka robotę robi tu membrana, ale ochrona przed wiatrem przy membranach podobnej klasy jest taka, że nie odczujesz różnicy pomiędzy nimi. Nie ma co się nastawiać z powodu domysłów i legend. To, że u nas Alpinestars kojarzy się z ludkami latającymi tylko latem po mieście nie oznacza od razu, że produkują tylko takie stroje :). Właściwie najlepszym rozwiązaniem na takie warunki jak podałeś, byłby komplet New Land od alpiny, ale przy założonym budżecie nie ma co się wygłupiać. Dlatego od razu wynotowałem Ci wyłącznie modele z przeznaczeniem turystycznym (choć to dość pojemne słowo).

    Kłopot w tym, że za tę kasę można kupić zarówno coś porządnego, jak i kompletne paździerze. Polecam popytać w sklepach gdzie dysponują jakąś wiedzą :).

  13. Będzie o tyle łatwiej, że można spodziewać się temperatur, w jakich przyjdzie Ci jeździć i nie będą to raczej upały. Z tego powodu można wybrać stałą membranę, co znacznie obniży cenę względem strojów totalnie całorocznych.

    Napiszę o modelach, które znam osobiście i jestem w stanie polecić w takim przedziale cenowym. Nie chcę wypowiadać się o tym, czego nie miałem w rękach :).

     

    Held:

    kurtka Zorro + spodnie Vader

    Sensowne materiały, dość ciepła, długa kurtka z niezłą membraną i bardzo dobrym dopasowaniem. Nowy model - rozmiarówka jest taka, że ja mając kurtkę 48 (S) wkładam raczej M, ale trzeba próbować. Bardzo dobra jakość wykonania (w końcu Held).

     

    Rebelhorn Cubby II (kurtka i spodnie) lub Ozone Deep + spodnie Ranger. Chyba najbardziej uniwersalne zestawy z całej listy, ale z nieco słabszych materiałów wierzchnich. Membrana wypinana, więc dadzą radę również latem. Jakość szycia znacząco poprawiona w stosunku poprzednich modeli tych marek.

     

    RST Blade (kurtka i spodnie)

    Kurtka jest krótsza, ale spinając całość w kombinezon nie musisz się tym martwić. Najlepsza membrana ze wszystkich tu zebranych modeli. Jedyna kurtka z ochraniaczem pleców w standardzie.

     

    4SR:

    kurtka Strada + spodnie BK1

    Tu masz najlepsze materiały jakie można dostać za tę kasę w kurtce trójwarstwowej. Może nawet nieco przesadnie dobrana na jazdę wiosną i jesienią, ale jeśli chcesz mieć coś porządnego, będzie służyć. Kurtka jest bardzo długa, również z przodu (raczej nie na motocykle o ciasno złożonej pozycji za sterami).

     

    Adrenaline:

    Tansze modele to faktycznie tandeta, ale w tym przedziale masz już topowy zestaw (Alaska - kurtka i spodnie). Topowy oznacza dużo warstw :) i bardzo dobry materiał porównywalny z 4SR, tylko szycie może nieco mniej fachowe.

     

    Macna:

    kurtka Mentor + spodnie Mercury. Bardzo dobry materiał, fajne dopasowanie i świetna widoczność wieczorami i w nocy, co jesienią będzie miało znaczenie.

     

    Możesz jeszcze przymierzyć kurtkę Alpinestars Gunner i spodnie Andes. Inne modele Helda wyjdą drożej, ale raczej z uwagi na większą uniwersalność, więc nie ma sensu dopłacać gdy z tego nie skorzystasz. Jeśli strój ma posłużyć również latem, pomyśl o kurtce Jamiro (trwa zimowa promocja 1199 zł - 250 zł).

     

    Buty i rękawice podrzucę jak już ktoś napisze parę słów o pozostałych markach. Wiem że w Modece najwyższe modele są zbliżone do średniej półki Helda, ale co do Seca to nie mam styczności. Może ktoś przejechał w tym parę kilometrów i się pochwali.

  14. Myślę że problem nie tkwi w podzespołach, a w sofcie (oprogramowaniu). Wygląda na to, że "coś" ci się zainstalowało i w tle zżera zasoby pamięci i procesora. Generalnie jak sam nie czujesz sie na siłach pogrzebać w tym oddaj do jakiegoś zaprzyjaźnionego informatyka.

     

    Ściągnij na początek jakiś darmowy antimalvare i przeskanuj.

     

    Też tak przypuszczałem, ale po reinstalacji (właściwie dwóch) jest to samo. Za pierwszym razem zrobiłem skan za pomocą Ad-Aware (zwykle pomagał najlepiej ze znanych mi antimalware), ale nie pomogło.

     

    Odkurzacz do ręki a najlepiej kompresor i przedmuchać kanały powietrzne do wentylacji grafiki i procka. Jeśli to nie pomoże to wymiana pasty przewodzącej ciepło. Dmucham często kurz a pastę wymieniłem miesiąc temu bo właśnie tez miałem podobne zmartwienia.

    Termopady i pasta. Jakie masz temperatury na GPU i CPU?

     

    Przy normalnej pracy chipset 48 stopni, procesor 41-43 stopnie.

    Przystawiłem rurę odkurzacza to spadło do 34 stopni na procesorze :), ale po kilku minutach wróciło do tej samej temperatury. Podczas odtwarzania filmów CPU podchodzi pod 55 stopni.

    Rozbiorę to i spróbuję wyczyścić bezpośrednio, ciekawe jaki będzie efekt.

     

    Pasta - rozumiem, a termopady - co masz na myśli, bo się nie znam? :)

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...