Skocz do zawartości

adamnn

Forumowicze
  • Postów

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O adamnn

  • Urodziny 03/03/1975

Osobiste

  • Motocykl
    fzs600
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Warszawa

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia adamnn

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. link do ogłoszenia http://otomoto.pl/suzuki-sv-1000-M2098560.html
  2. witam z konieczności zakupu drugiego samochodu zamienię Suzuki SV 1000 na mały samochód w przyzwoitym stanie SV 1000 jest z 2003 r, przebieg 26.000 km; niebieska, serwisowana w ASO Suzuki, w stanie wizualnym i technicznym bardzo dobrym, dodatkowo posiada przewody hamulcowe w stalowym oplocie, alarm i crashpady. Cena moto to ok. 11000 zł Poszukuję małego, oszczędnego i w miarę taniego w eksploatacji samochodu do ok.3500 zł (coś w rodzaju punto, corsy, fiesty lub matiza) - rozważę propozycję innych samochodów niż wymienione wyżej o ile nie będą to auta krańcowo wyeksploatowane bądź też duże i mało ekonomiczne pod względem spalania (takie już mam) więcej informacji prosze o kontakt: [email protected] 605605846
  3. Hm.. jest to rzekłbym dość optymistyczne założenie (zwłaszcze dot. materiałów eksploatacyjnych). Im tańszy motocykl w zakupie tym większe prawdopodobieństwo wymiany materiałów eksplatacyjnych. Czas jakiś temu też kupiłem xj 600 i miałem trochę wydatków: olej i filtr - 140 zł łańcuch + zębatki - 490 zł klocki hamulcowe - 210 zł opona przód - 350 zł uszczelniacze i olej do przedniego zawieszenia - ok.60 zł synchro gaźników - 100 zł i jeszcze parę innych drobiazgów jak widzisz daje to sumę ponad 1 tys zł, a są to właściwie podstawowe rzeczy. Przy założeniu, że kupisz coś za ok.6 tys. zł to nie ma co się czarować, że nic nie trzeba będzie wymianiać. Musisz być przygotowany na takie wydatki, może nawet na większe (świece, tarcze cham., rozrząd). Można oczywiście jeździć nie nie wymianiając, ale jak ktoś wcześniej zauważył, zaoszczędzone 100 zł spowoduje później wydatek rzędu kilkuset zł. Co do kasy na paliwo to Twoje wyliczenia są dość realne (w sezonie robię ok. 4000 km i wydaję ok. 800 zł - chociaż nie wiadomo jak wysokie będą ceny paliwa w przyszłym roku). pozdrawiam i życzę Ci udanego zakupu adamnn
×
×
  • Dodaj nową pozycję...