Skocz do zawartości

bwoj

Forumowicze
  • Postów

    114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bwoj

  1. jazda ekonmiczna, oczywiście jest uzależniona od wartości prędkości obrotowej silnika, i aby faktycznie była ekonomiczna, prędkość obrotowa silnika na poszczególnych biegach powinna oscylować w zakresie prędkości przy której dany silnik ma maksymalny moment obrotowy, wtedy to obciążenie poszczególnych podzespołów układu korbowo-tłokowego jest najmniejsze. Jeżeli jedziesz tak jak napisałeś 70 km/h na piątym biegu a wartość obrotów silnika masz w zakresie dla max. momentu obrotowego, to uważam, że silnik przy takiej jeździe nie zużywa się nadmiernie i nie jest to dla niego szkodliwe

  2. Witam wszystkich

    mam dosyć specyficzny problem w swoim moto, przy przełączaniu z 1dynki na dwójkę nie za każdym razem dwójka się zapina, a kiedy z jedynki wrzucę na luz to w ogóle nie można już dwójki zapiąć. Kiedy już zapnę drugi bieg i operuję od drugiego do piątego biegu nie ma problemu z redukowaniem np z piątki na dwójkę i z załączaniem z drugiego biegu trójki, ale kiedy zrzucę na luz, to dwójka już spowrotem nie chce wejś, muszę zapiąć jedynkę i dopiero z jedynki przełączyć bezpośrednio na dwójkę i też nie za każdym razem mi się to udaje. Zastanawiam się co może być przyczyną takiego stanu, dodam że ze skrzyni biegów nie słychać żadnych niepokojących odgłosów, zapraszam do dyskusji

    pzdr bwoj

  3. zdemontowałem dzisiaj napinacz. przypomnę, że chodzi o górny łańcuszek, w środku jest trzpień który jest wkręcony w popychacz na końcu którego jest grzybek całość jest mocowana w obudowie przy pomocy pierścienia. Mam pewne wątpliwości co do samej sprężyny ponieważ z jednej strony sprężyna blokuje się w obudowie napinacza a z drugiej wchodzi w rowek trzpienia który wkręcony jest w popychacz, (sprężyna jest śrubowa) gdy wkręcałem lub wykręcałem trzpień po wyjęciu śrubokrętu sprężyna powodowała,że trzpień powracał do pierwotnego położenia.Czy oznacz to, że w ten sposób nie można regulować wysunięcia popychacza?, ostatecznie wykręciłem popychacz do maksymalnego położenia i tak to skręciłem, wydaje mi się, że sprężyna znajdująca się w górnej części płozy powinna skompensować właściwe napięcie łańcuszka, jeżeli się mylę proszę o porady, dodam jeszcze, że stuki ustąpiły, nie jestem tylko pewien, czy łańcuszek nie jest w tej chwili zbyt mocno naciągnięty , zachęcam do dyskusji

    pzdr bwoj

  4. Czy mówimy o dokrecaniu tego co jest pod glowna sruba na koncu samego napinacza?? Przekrecasz zgodnie z ruchem wskazuwek i jak dlugo przytrzymujesz to stuki ustaja?

     

    Pozdrawiam

     

    śruba jest na zewnątrz z tyłu, a stuki ustają w momencie gdy ją lekko odkręce, jak silnik jest ciepły nie ma żadnego problemu, dokręcam śrubę do oporu i nic nie stuka, stuki są tylko na zimnym silniku

  5. cześć

    mam schematy do vn 750

    powinno coś pasować

    podaj dokładniejsze dane motocykla ( rok produkcji i wersję )

    możesz też poszukać w starszych tematach, parę dni temu natknołem się na post w którym jest link do strony, z której można ściągnąć schematy. Temat postu- "posiadacze kawasaki vn 750 łączcie się ", post jest w części chopper/cruiser

    pzdr bwoj

  6. witam

    powracam jeszcze raz do problemu o którym pisałem kilka tygodni temu, a mianowicie po odpaleniu silnika z pierwszego cylindra słychać dochodzące stuki, początkowo podejrzewałem samoregulatory, po rozgrzaniu silnika stuki ustają, okazało się, że przyczyna tkwi w w napinaczu łańcuszka rozrządu, w górnej części płoza napinacza opiera się o sprężynę, sprawedziłem- jest ok, ale w dolnej cząsci jest coś w rodzaju popychacza, przymocowany jest on do cylindra dwoma śrubami, na jego końcu przykręcona jest śryba na klucz imbusowy, jak ją lekko popuszczę stuki ustają, czy można w jakiś sposób to regulować i czy ta śruba musi być dokręcona do oporu? za wszelkie uwagi z góry dziękuję

    pzdr bwoj

  7. Witam posiadaczy i sympatyków VN, również jestem szczęśliwym posiadaczem VN 750. Korzystając z grupy chciałbym zapytać, czy może któryś z kolegów dysponuje schematem instalacji elektrysznej do ww motorka? Jeżeli tak to będę wdzięczny za udostępnienie. Pozdrawiam Krzysztof

     

    cześć

    dysponuję takim schematem, tylko musisz mi podać rok produkcji moto i wersję

    pzdr bwoj

  8. Wymieniając olej na czas nie ma się teoretycznie czym przejmować. Nie chciałbym CIę pocieszać ale może moto ma zbyt duży przebieg. Nie popukuje na wyższych obrotach? Poza tym nieraz dzieją się różne rzeczy typu takiego może wystąpić luz w mocowaniu wałka rozrządu lub też niewłaściwy zapłon na poszczególnych cylindrach lub też być może taki wałek że są założone inne świece na cylindrach po jakimś nieudacznym właścicielu nie wspominając o regulacji zaworów.

     

    olej jest wymieniony na nowy, a co do świec to też wymieniałem (świece według danych serwisowych)

    moto sam osobiście sprowadzałem w zeszłym roku z niemiec, co do przebiegu mam pewność . Przebieg

    wynosi 40000km, jak na ten sprzęt nie jest to dużo

  9. Czolem!

     

    Pewno zostane objechany, ale bym sie tym nie przejmowal za bardzo :buttrock:.

    Potwierdzam Twoje podejrzenie, ze sa to samoregulatory (tzn. tez tak sadze). U mnie w Sevence (Honda CB750 - tez hydraulika) tez samoregulatory napierdzielaja po uruchomieniu na zimno, ale szybko stukanie znika. U mnie wystepuje to tez tylko po jednej stronie silnika :buttrock:.

    Siedze na 4um Seven Fifty i tam co druga Sevenka cierpi na taka przypadlosc. Jedni wlasciciele rwa sobie wlosy z glowy, inni przy kazdej zmianie oleju wlewaja EngineCleanera na 15 minut do silnika, a ostatni sprawe olewaja. Wszystkie trzy grupy laczy jedno - nikomu jeszcze nic sie nie stalo poza tym, ze silnik stuka :biggrin:. Nikomu nic nie zmielilo w silniku, nic sie nie pogorszylo, zawor nie spotkal sie z tlokiem w zadnej maszynie, silnik nie stracil mocy itd.itp.

    Podobno EngineCleaner pomaga na halasy - u niektorych podzialal i sie uspokoilo stukanie. Sam sprawdze, jak bede wymienial olej.

    Moj ojciec ma Vulcana 750 i mu raczej nie stuka, ale praca silnika Vulcana to orgia mechanicznych stukow, szumow itd, wiec moze nie wsluchalem sie za dobrze i nie wylapalem tego konketnego dzwieku :biggrin:.

     

    Pozdro

     

     

    wiem, że regulacja luzu zaworowego za pomocš samoregulatorów wymaga czystego oleju, moto zbiera się bez zarzutu,silnik pali bez problemu, a dosyć długo stał, mam nadzieję, że to przejdzie

    pzdr bwoj

  10. Witam serdecznie

    Zwracam się z zapytaniem do forumowiczów, a mianowicie w moim vulcanie po uruchomieniu silnika z okolic pokrywy zaworów słychać stuki, które po rozgrzaniu się silnika ustają (silnik jest po dłuższym postoju, nie pracował około 10 miesięcy, dodam jeszczę, że olej zostałwymieniony , aktualnie silnik pracuje na półsyntetyku 10W40) wydaje mi się, że to samoregulatory luzu zaworowego . nie jestem pewien czy przyczyna nie tkwi gdzie indziej, zachęcam do dyskusji

    pzdr bwoj

  11. oprócz pasty automax do polerowania aluminium nadaje się też pasta tempo ale jest specjalna pasta, nie pamiętam w tej chwili nazwy, firmy sonax, pasta jest idealna do aluminium a także chromu, usuwa też powierzchowne ślady rdzy, cena około 15 zł za tubkę. Ja polerowałem nią aluminiowy sisi w swoim moto, rewelka

  12. Cześć :)

    Będzie Ci trudno znaleźć w sieci dobry darmowy translator, który sensownie tłumaczy zdania, nawet te płatne według mnie nie spisują się rewelacyjnie zwłaszcza jezeli chodzi o język techniczny. Sam podjąłem się próby przetłumaczenia instrukcji do mojego motocykla z języka niemieckiego przy pomocy programu- Tłumacz komputerowy Niemiecki i nie radził sobie najlepiej

    pozdrawiam Bartek

  13. Witam. Ja mam VN700 na pustych koncowkach - gada slicznie i w korkach pomocne :) Srodkowego tlumika pod motocyklem nie ruszac !!!

    Właśnie nabyłem puste wydechy i są one przerobione na jedną stronę w związku z tym nie będzie środkowego tłumika. Czy brak środkowego tłumika ma duży wpływ na poziom hałasu?

  14. Witam :buttrock:

    Zastanawiam się nad wymianą w swoim Kawasaki VN750 oryginalnego układu wydechowego na "wolne" wydechy.

    Mam w związku z tym pewne obawy:

    co z komfortem jazdy, czy obejdźie się bez zatyczek do uszu?

    i jak tą sprawę widzi nasza policja?

    Za porady z góry dziękuję

    pzdr. B.W. :crossy:

  15. :D

    np. sprowadzenie kompletnego układu wydechowego z Anglii to koszt 45 funtów, przesyłka ubezpieczona z Niemiec około 20 euro (większe przesyłki ), co przy cenach za części i tak jest opłacalne

    pzdr :D

     

    [ Dopisane: 22-01-2006, 04:00 ]

    Szaleństwo  

    Zastanawiałeś się jak to będzie wyglądać  

    Właściwie... jak wykombinujesz coś ciekawego...  

    Czekam na efekty, daj znać jak zrobisz.

    Właśnie się zdecydowałem :D , wydechy będą z jednej strony , jak będzie gotowe puszczę fotki :)

  16. Szukałem na ostatniej giełdzie motocyklowej we Wrocławiu, trudno dostać co kolwiek do tego modelu. Znalaałem jedną firmę z Poznania ale powiedzieli mi że do tego modelu mogą zrobić tylko na wzór.

    A jeżeli chodzi o gotowy układ wydechowy na jedną stronę to nic na ten temat nie słyszałem. Mógł byś coś więcej na ten temat napisać?

  17. są dostęne specjalne lakiery w zestawach razem z podkładem, wydatek około 50 zł. Lakier dodatkowo odporny jest na temperaturę do 150 stopni. W tej chwili nie pamiętam dokładnej nazwy, ale mam jeszcze pudełko w garażu, sprawdzę nazwę i napiszę. W zapytaniu wspomniałeś o złotym kolorze. Nie jestem pewien czy w tym zestawie będzie dostępny. Ja swoje zaciski lakierowałem w kolor zbliżony do chromu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...