tomek 123

czesc, ja rowniez mam zamiar zakupic ww. sprzecik, powiedzcie mi jak mozecie skad to ma silnik, czy jest to poprostu odpowiednik zx6?na co zwracac uwage przy kupnie i co z tym drugim biegiem?

ale tu autorowi należą sie brawa. jesli chodzi o rozgryzanie przeszłosci motocykli to zachowal sie jak "szerlok holms" - czy jakos tak (bez urazy oczywiście), podziwiam takich ludzi,to co robią i co maja w głowie. gdyby takiego sprzedawce odwiedzili podobni ludzie z jakiejs panstwowej komorki to by chyba dostal 10 lat ku*as-moze kiedys tak bedzie :lol: . przez takich prawdopodobinstwo kupna sprawnego motocykla to jak wygrana w totka :!:

na przykład jakiś bandit 600? bo takiego zamierzam kupic jako I - wsze moto, chociaz ostatnio mysle o kawie zx 6 (jakiejs starszej) ale sie troche boje ze sobie nie dam z nim rady. kolega (mojego wzrostu :) i tez jako pierwsze moto) kupil ostatnio takiego 2 latka - super maszyna tylko mowi ze jak jedzie to lokcie opiera o kolana - wiec chyba jest za wysoki? mam taki plan- pojde do komisu i bede siadal na kazdy model :D a tak w ogóle to dzieki za pomoc i czekam na wiecej.

moze zmienie tytuł na np. "fotki golej britney" :)

podobno na plastiku trzeba sie niezle nameczyc, zeby sie troche przejechac - juz sam nie wiem :?

czesc, mam male pytanie, mianowicie jak sie ma wzrost kierowcy do klasy motocykla? np. czy wysokie osoby nie maja problemu w "dosiadaniu" scigacza? czy maja one mozliwosc przejechania np. 100 km bez zbednego wysilku i problemu ? chodzi mi głównie o osoby powyżej 190 cm, poniewaz sam mam ten problem.

dzieki za pomoc. mysle ze Bandit 600 mi w zupełności wystarczy. jeździlem w te wakacje ze szwagrem (jako pasażer oczywiście) Banditem 1200 i nie powiem zebym sie nudził. piekny motocykl, wygląd i odgłos silnika oczywiście hmmmm... :) aha... jak na razie mam jeszcze jedno pytanko - gdzie są jakieś gieły (w stylu Słomczyn) motocyklowe? słyszałem ze można sie niezle wpie...yć jak sie nie ma pojęcia? jescze raz dziekuje.

mam do was mala prosbe. troche mi glupio pytac, bo z tego co czytalem bywaly juz takie pytania (i to nie mało). chodzi mi o podpowiedz co do wyboru motorka. nie mam zadnych znajomych z motorami, w mojej rodzinie nikt nie mial, nie mam również czasu latac po komisach i pytac, wiem tylko to co wyczytałem w int. i gazetach. to tyle jesli chodzi o wstęp. o mnie: mam 190 cm wzrostu, do byków nie należe (ale na scigacza chyba jestem za duzy?). myslalem o SUZUKI, dokładnie GSF 600 ale troszke sie boje, moze młodszy brat 400 badz CB 500? pytania: -jak jest z częściami? -czy duzo przepłacam kupując w sezonie? -jak ma sie suzuki do hondy jeśli chodzi o ceny eksploatacji? w czerwcu bede mial jakies 8000 zl. (na gsf nie styknie-wiem) i prosze o pomoc.nie mam zamiaru jezdzic 200/h ani też 70/h z czasem chcialbym jezdzic z dziewczyna (tez w miare dynamicznie). P.S. sorry ze sie tak rozpisalem ale nie moglem opisac mojego problemu w 2 zdaniach. :) z gory dziekuje za pomoc.