 
			kermadec
Forumowicze- 
				Postów226
- 
				Rejestracja
- 
				Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez kermadec
- 
	Aaaaa z tym to się już spotkałem nie raz ;).
- 
	Nie wiecie kto wczoraj na Wyszyńskiego wyłożył się przed światłami?
- 
	Kolego... to forum jest tak duże, że mało kto tu się zna. Nie ma co się złościć. Poza tym zaistniała sytuacja wynikła troszkę dzięki tobie. W profilu podałeś, że masz 23 lata i YBR125. Wybacz, ale to wskazuje na początkującego motocyklistę :). Tak więc lewa w górę i bez nerwów :). Pozdro... PS. A YBR to fajny koń na miasto :). W sumie 250 fajniejsza, ale co tam ;). Niestety na niektórych ten koń jest za mały i wyglądają na nim conajmniej pokracznie :D.
- 
	Junak był OK. Fajnie było pogadać z ludem w naszym języku ;). Szkoda tylko, że nie mogłem zostać na noc :(. No i niestety na Złocieniec czy Polanów się nie załapię. Muszę do domu wracać :/. No chyba, że ktoś mi tu dobrze płatną robotę na okres wakacji znajdzie ;). Uderz może do Mikiego ;). On przywozi różne sztrucle z Niemiec. Może się jakoś dogadasz i przed sprzedażą wypożyczy Ci jakiegoś konia na tydzień.
- 
	Cześć. Co prawda do Ciebie mam kawałek i nie wiem czy to nadal aktualne, ale może kiedyś uda się zmówić i wspólnie polatać ;). Pozdrawiam
- 
	Przecież ja tu już pół roku ;). Nie jest źle. Może dzięki temu będę mógł sobie pozwolić na nowszego konia, chociaż widzę, że niektórym i w PL się powodzi ;).
- 
	Czeeeeść ... ;).
- 
	Suzuki SV 650 opiniekermadec odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery To zapraszam innych. Pozdrawiam
- 
	Suzuki SV 650 opiniekermadec odpowiedział(a) na Dyzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery Zapraszam na Forum Miłośników Suzuki SV650/1000, TL1000 i Gladius.
- 
	Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI. wątek wyłącznie informacyjny, bez pogaduszekkermadec odpowiedział(a) na Pawel temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki Właśnie dostałem wiadomość, że w Babigoszczy (trasa Szczecin-Świnoujście) doszło do zderzenia motocykla z samochodem. Motocyklistę zabrał śmigłowiec. Na razie mam tylko tyle informacji... P.S. W tym samym miejscu jakieś dwa lata temu nasz forumowy kolega Bandzior też miał wypadek.
- 
	Jacku - ale masz fajny avatar :icon_mrgreen: Ja musiałem zrobić ten OT.... Pozdrawiam serdecznie.
- 
	Coś do turystyki i do składania sie w winklachkermadec odpowiedział(a) na kermadec temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery DL650 to straszny klocek. Jeździłem tym na jazdach testowych w Suzuki i spośród dostępnych na jazdach motocykli zajął przedostatnie miejsce w moim rankingu. Bez sensu przesiadać się z 57-konnej NTV na 63-konnego DL'a (nie pamiętam dokładnie ile KM ma DL ale z tego co pamiętam to są to właśnie okolice 63-65KM).
- 
	Coś do turystyki i do składania sie w winklachkermadec odpowiedział(a) na kermadec temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery 14 miesięcy temu kupiłem Hondę NTV650 i jestem zadowolony. Co prawda do fajnego latania po winklach średnio się nadaje ale poza tym motocykl super. P.S. A VFR odpada.... nie ma kardana :biggrin:. Teraz myślę nad BMW K1200RS lub FJR1300.
- 
	Wczoraj wróciłem z urlopu. Winietki potrzebne tylko na Węgrzech. P.S. Dzięki Jacku za wspólne przemierzanie Rumunii :banghead:.
- 
	No to jak jest bo już zgłupiałem???? To w Czechach i na Słowacji winietki obowiązują motocyklistów czy nie?
- 
	Przynajmniej pierwszy etap podróży (Szczecin-Budapeszt) będę musiał pokonać autostradami więc winietkę na węgierskie drogi będę zmuszony wykupić.
- 
	Dzięki za info. Przyda się :(. P.S. A Czechy, Słowacja i Węgry? Gdzie kupić winietki? Na granicy można dostać czy dopiero na pierwszej stacji benzynowej?
- 
	Cześć. My (znaczy Draco Fisher i ja) lecimy 12 sierpnia. 13 zaczynamy zwiedzanie. Powrót do Polski planujemy na 21. Może gdzieś się spotkamy po drodze :buttrock:. Pozdrawiam.
- 
	Ale to nie chodzi o slaby nadgarstek. Dotychczas moje dzienne przebiegi zamykały się w 400km ale nigdy nie narzekałem na ból nadgarstka. Po prostu jestem ciekaw jak się to ustrojstwo sprawuje.
- 
	Ja za dwa tygodnie będę miał do zrobienia ponad 1000km w jeden dzień więc też się zastanawiam nad tym ustrojstwem :banghead:.
- 
	A może wyjaśni mi ktoś jak to ustrojstwo działa? Zakłada się to na manetkę i naciskiem nadgarstka reguluje się prędkość czy jak? Pozdrawiam.
- 
	Tydzień to troszkę krótko na Rumunie. Dojazd zajmuje 2 dni i tak samo powrót (przynajmniej u mnie ale ja mam "kilka" kilometrów więcej do przejechania :buttrock:). Ja bym chciał wracać do Polski w piątek 23, tak aby mieć jeszcze w zapasie te 2 dni gdyby mnie naszła ochota pozwiedzać po drodze Budapeszt i Pragę. Ale... Wszystko do dogadania. Zależy gdzie będziemy chcieli pojechać. Ja stawiam na Transylwanię i Trasę Transfogarską. Nad Morze Czarne nie muszę się pchać :smile:. P.S. Zgadajmy się na PW. Pozdrawiam.
- 
	Michał - a Ty co na taki termin? Nie dacie rady przesunąć wyjazdu?
- 
	Storm007 - ja na swojej SHL-i nie pojadę :P. Ale może kiedyś się tam spotkamy :P. Draco Fisher - pozostaje jeszcze Twoja odpowiedź :icon_evil:.
- 
	O to bardzo fajnie :banghead:.

.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)