Witam, mam problem z moim skuterkiem. Ostatnio przywiozłem go od dziadka stał tam ponad rok czasu i był w średnim stanie i bez cylindra, rozebrałem go wyczyściłem, zamówiłem cylek z tłokiem z allegro bodajże za 160zł założyłem i odpalam. Na początku skuter palił i po dodaniu gazu gasł kupiłem nowy cewko moduł i problem ustał, lecz gdy się nim przejechałem (2-3minuty) gasnął i iskra znikała. Pomyślałem że kupie nowy iskrownik razem z impulsatorem, no i założyłem odpalił z rozrusznika od strzała (wczesniej nie chcial) i ucieszony wsiadlem i pojechałem, przejechalem niecała 500m i skuter zgasł... Przypchałem do domu, wyciągam świece, przykładam do metalu i iskry brak więc ściągłem fajke i próbowałem zobaczyc bez, również nie było. Wie ktoś co może mu dolegać? Wymieniłem Cylinder z tłokiem, cewko moduł, impulsator wraz z iskrownikiem oraz była wkładana nowa świeca co prawda jak ją zakręcałem do głowicy to nawet nie wystawała i myślałem że będzie za krótka, ale jak założyłem świecę na równo z głowicą to skuter nie chciał palić.