Dosyć szybko gaśnie, gdzieś tak po 5 sekundach. Ale dodaje delikatnie gazu i nie gaśnie.Ale wcześniej jak go rozgrzewałem przed jazda to też gasł po jakiś 3/4 minutach. Tak wiem zdaje sobie z tego sprawę do czego służy ta maszyna :D ma za sobą parę wypadów na tor,ale tor jest dosyć daleko wiec nie bywam tam często. Na wiosnę będę zmieniał na jakieś enduro ponieważ to bardziej mi się podoba,a jeżdżenie crossówka w enduro to po prostu katowanie sprzetu. A dzwięk przy tym jak gaśnie jest taki jakbyś dodał gazu i trzymał przycisk od odcięcia zapłonu,tak jakby się dusił.