Skocz do zawartości

tex00

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tex00

  1. Cześć, pytanie o naciąg łańcucha - instrukcja serwisowa motocykla (Yamaha XJ6) podaje że luz na łańcuchu ma wynosić 45 do 55mm. Tylko jak mierzyć? Od dolnej krawędzi ogniwa na dole do górnej krawędzi na górze (na zdjęciu jako A) czy od linii nitów na górze i na dole (na zdjęciu jako B)? A może jeszcze inaczej. Z góry dziękuję za odpowiedzi / wskazówki.
  2. Sprawa rozwiązana - temat zamknięty. Sprawcą całego zamieszania była cewka na statorze która wytwarza iskrę na świecę, wg instrukcji serwisowej jej rezystancja powinna wynosić (jest błąd w druku, zamiast Ω jest W): natomiast wartość rezystacji mojej cewki to: dodatkowo przy podgrzewaniu ją opalarką rezystancja dalej maleje. Kupiłem używany stator (wg zapewnień sprzedawcy wszystko miało być OK, tymczasem nie było ładowania - na szczęście był to tylko przetarty kabel - został zlutowany i zabezpieczony koszulką termokurczliwą). Po jeździe testowej problem już nie występuje. Dziękuję wszystkim za rady.
  3. Wczoraj zabrałem maszynke na przejażdzkę - myślę może cos wyjdzie i wyszło. Z jednej strony nie byłem jestem szczęśliwy bo pchałem skuter do domu z drugiej strony mam chyba przyczynę awarii. Jak przejechałem się skuterem to zaczął już gasnąć na maksa. Tak że po wyłączeniu silnika nie odpala. Miałem że sobą kilka narzędzi, zdemontowałem siedzenie i sprawdzam. Okazuje się jednak że brak jest iskry (na samej fajce też). Jak ostatnio to sprawdzałem w bardzo podobnej sytuacji ale jeszcze ledwo opalał to iskra była (stąd napisałem 2 posty wyżej tak a nie inaczej). Cewkę już zmieniałem i było to samo wiec przyczyny mogą być 3: instalacja, moduł albo stator z impulsatorem (są na jeden wiazce kabli). Po dotarciu do domu jak skuter się ostudził pojawiła się iskra ale i tak jeszcze muszę chwile poczekać bo nie pali, pewnie jest zalany. Zamówiłem stator z impulsatorem - w pierwszej kolejności wyminię to.
  4. ssanie jest automatyczne, taki "siłownik z iglicą", na zimnym obroty są podwyższone, jak się zagrzeje spadają - jeżeli chodzi o skutek działania tego urządzenia jest OK. Gaźnik był czyszczony na początku sezonu (przeze mnie) i regulowany w serwisie motocyklowym (co do samej regulacji nie mam ręki). Teraz wszysko rozebrałem, myłem, przedmuchałem i skręciłem ale nic się nie poprawiło.
  5. dzięki za odpowiedź. Filtra paliwa fabrycznie nie ma, przy czyszczeniu gaźnika oczyściłem to sitko które jest na wejściu z przewodu paliwowego - nie pomogło i praktycznie nie było brudne. Pompki żadnej też nie ma, jest tylko zawór podciśnieniowy przy baku paliwa (sterowany weżykiem który jest podłączony do kolanka pomiędzy gaźnikiem a głowicą.
  6. proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu: opis usterki: kilka dni temu podczas jazdy skuter zaczął mi przerywać, nie w jakimś konkretnym zakresie obrotów a losowo (przy ruszaniu, podczas jazdy), wygląda to tak, że jakby tracił zapłon (zaczął tracić iskrę?), jedzie, przez chwilę zwalnia i zaraz potem znowu przyśpiesza. Czuć też że nie ma takiego przyśpieszenia jak normalnie, w chwili obecnej usterka stała się powtarzająca - praktycznie za każdym razem po zagrzaniu się silnika pojawia się przerywanie, jak go zgaszę w takim stanie, trzeba dłużej nim pokręcić przy odpalaniu (i tu udało mi się sprawdzić czy jak tak kręci i nie odpala to czy jest iskra - JEST) Dodam że do chwili pojawienia się usterki wszystko było w jak najlepszym porządku. Nagrałem film jak to wygląda (moment podjazdu na wiadukt, dźwięk mógłby być lepszy ale dość dobrze słychać jak silnik "prycha"), może teraz ktoś coś będzie w stanie mi coś podpowiedzieć: https://vimeo.com/137280567 co zrobiłem/sprawdziłem/wymieniłem: spuszczone paliwo z baku i zalane nowe (żeby wykluczyć ewentualną słabą jakość paliwa), wymieniona świeca, podmieniona cewka (wraz z kablem), poprawione masy, styki modułu, styki przewodów idące ze statora i impulsatora, pomierzony multimetrem stator z impulsatorem i jest OK zgodnie z serwisówką, dodatkowo został on cały zdemontowany wraz z magneto celem wzrokowej inspekcji - jest OK, sprawdzona kompresja (11.5 bara na ciepłym silniku), sprawdziłem zawory - wszystko jest OK (wartości są zgodnie z tym co podaje instrukcja serwisowa), wyczyszczony gaźnik i do tej pory jest bez poprawy. Powoli kończą mi się już pomysły (nie wliczając podmiany statora z impulsatorem i modułu, może cewka która wytwarza iskrę jak się nagrzeje nie opracuje prawidłowo?). Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...