Pigularz

Trzeba zmienić pogodynkę, albo znowu wpiąć membranę. Jedziemy w taką pogodę? W sumie aż tak strasznie nie pada.

Od kilku dni wstaje rano w i pogodzie trąbią, że burze i deszcz, a za oknem świeci słońce. OK 12:00 Lecler"c.

Proponowałbym lekką modyfikację trasy. Radom, Zwoleń, Puławy jest mało ciekawa. Natomiast trasa przez Kozienice i Dęblin jest bardziej malownicza i ma więcej zakrętów. https://www.google.pl/maps/dir/Radom/Kozienice/D%C4%99blin/Kazimierz+Dolny/Solec+nad+Wis%C5%82%C4%85/I%C5%82%C5%BCa/Radom/@51.3175852,21.1478038,9z/data=!4m44!4m43!1m5!1m1!1s0x4718592aa02cdbc7:0xe530d6c89ff4d21b!2m2!1d21.1471333!2d51.4027236!1m5!1m1!1s0x4718922352c884fb:0xbe5b6eeb9f563c43!2m2!1d21.5511768!2d51.5855328!1m5!1m1!1s0x47189bc98b902023:0x75b52babed9851f8!2m2!1d21.86528!2d51.56269!1m5!1m1!1s0x47227d871086e94d:0x9aa41305f5863eaa!2m2!1d21.9542483!2d51.3180409!1m5!1m1!1s0x47229b658fb664c9:0xff3b89f2c3308a11!2m2!1d21.763315!2d51.1354788!1m5!1m1!1s0x47186c0e0e7578fd:0xe80d19a1ef6ad853!2m2!1d21.23991!2d51.16305!1m5!1m1!1s0x4718592aa02cdbc7:0xe530d6c89ff4d21b!2m2!1d21.1471333!2d51.4027236!3e0

Pomysł dobry, ale nie mam haka w samochodzie. Korzystając z ładnej pogody pojechałem na motocyklu, była okazja żeby jeszcze pojeździć chwilę przed zimą.

Czy może ktoś z forumowiczów dysponuje lawetą, lub dostawczakiem którym dałoby się przetransportować motocykl? Muszę go na zimę przewieźć do Jedlińska, a nie zanosi się, aby w najbliższym czasie temperatura skoczyła powyżej zera.

Dęblin też dobry. 9-ta to była tylko moja propozycja, ale ja o 7 rano jestem po kawie, śniadaniu i spacerze z psem.

Powiedzmy 9:00 pod McDonald'sem "spotkanie organizacyjne" - czyli jakaś kawa i czas dla spóźnialskich, ustalenie dokładnej trasy, jakby się ktoś pogubił (element może być pominięty w przypadku znikomej liczebności) i przejazd np. do Solca nad Wisłą (na zdjęciach wygląda ładnie, a nigdy nie byłem).

Będę masochistą i zaproponuje wypad nad Wisłę w niedzielę rano :D jest szansa na ładną pogodę, aż szkoda w mieście siedzieć.

Witam wszystkich, od kilku dni jeżdżę Hornetem 600.