Skocz do zawartości

Arturo43

Forumowicze
  • Postów

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arturo43

  1. Tak podjąłem decyzję , .... rozum mówił co innego serce co innego , w sobotę jadę po fazera , umieszcze fotki gdzie trzeba.
  2. Wszystkim kolegom zainteresowanym tym tematem i nie tylko zdrowych i wesołych Świąt. Aby do wiosny , " Lewa w górę"
  3. Dokladnie moja druga opcja to jest cbf 500 , a nie cb 500. Dziś nawet na niej się przewiozlem. Ma ponoc wymieniony amortyzator na taki zeby kobieta o wzroście 170 miała wygodnie. I rzeczywiście dla mnie też bylo nawet aż za wygodnie. Mam takie pytanie czy jest możliwość regulacji tego centralnego amortyzatora gdyż wydaje mi się ze jest za twardy .
  4. Fajnie temat się rozwija , bezcenna dla mnie nauka , zapoznam sie z ta kawą poczytam :-)
  5. Panowie nigdy nie przypuszczalem ze cebulka ma tylu zwolennikow. Mam nadzieję że sąsiad nie czyta forum bo podniesie mi cenę.
  6. Hahaha szczery śmiech tez ubolewam nad swoją wagą ale , ubie zjeść :-)
  7. 175 cm wzrostu i 95 wagi , mysle mysle... czy na drugiej opcji czyli cb 500 nie bede wyglądał jak na kozie :-)
  8. Tak mysle że masz rację , czlowiek czasem sie zachlyśnie. Mysle mysle mysle....
  9. Ale na koniec pamiętaj że to twoja kasa i wydanie jej ma ci sprawić przyjemność, więc zrobisz jak uważasz ;) Święte słowa.
  10. Nie kupiłem jeszcze nic. Gdybym kupił pisał bym w innym temacie, przełożyłem zakup na jutro. Otworze ze dwie piany posiedze i pomyślę i albo wydam 16000 na fazerka z 2009 i bede sr.ł w pory z podniecenia , albo kupie po sasiedzku honde cb500 za 8500 zl z 1998 i no cóż będę sie uczył . Dam znać , dzieki za zainteresowanie tematem
  11. Bardziej konkretnie zapytam tak Mam wprawdzie zaklepaną fazerkę , ale sąsiad mnie namawia na zakup hondy cb 500. Zdaję sobie sprawę z tego że to dwa zupełnie różne motocykle . Jestem jednak zauroczony yamahą , poprostu bardziej mi się podoba. Czy z doświadczenia Was osób ktore już jeżdżą na motocyklach lepiej kupić cos mniejszego , za jakiś czas sprzedać tracąc troche kasy i dopiero kupic wymarzony motorek , czy startowac od razu od czegoś wiekszego. Wszak fazer fz6 to nie litra tylko sześćset i 98 km , tylko czy aż?
  12. Popracuje nad słownikiem ... w tablecie, kolejny uszczypliwy ...
  13. Może nie pozszywac Kolego farmi, no hyba że tylko w taki sposób potrafisz mi pomóc, oczekiwalem ze ktoś z Was opisze mi troszku swoje doświadczenia z motocyklami 100 konnemi lub z tym konkretnym modelem. Limo myślę że zjem kolację i pojadę dziś. Kurcze zaźartowalem a tu tyle jadu....
  14. Kupuje pojutrze yamaha fazer fz6 s2. Wiem ze temat ten byl juz walkowany na tym forum , ale ja sie tak napalilem na taki sprzęt ze mnie chce rozerwac :-). Chcę na tym stawiac pierwsze kroki, kiedys tam jeździłem troszke 50 tkami i na kursie trosku 600. Nie porywam sie z motyką na księżyc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...