Nagaroth

wez sprawdz pw

To sie jakies zwarcie moze robi, kurde ciezko teraz powiedziec.

A ona wkoncu odpala czy cos?

No skoro podpinasy cewke i znika napiecie to chyba cos z cewka. Odciecie zaplonu musi byc tak odlaczone, zeby kable nie stykaly sie ze soba i nie dotykaly masy, czyli po prostu byly w powietrzu. Od cewki masz jeszcze jeden kabelek, to on idzie do masy a moze Przewod WN jest uszkodzony? moze fajka, albo nawet swieca... Jestes pewny ze masz modul i stator od tego samego modelu? Tak samo magneto? Masz tam oznaczenie jakies np. KZ4V albo KZ4S posprawdzaj czy wszedzie sa takie same oznaczenia, bo nawet magneto moze tak samo wygladac a nie dawac iskry...

no moduł musi być dokładnie od tego samego zapłonu, moze pasowac i w ogole ale musi byc od tego samego statora co masz, wiem bo sprawdzalem u siebie dwa rozne moduły i działały tylko od swojego statoru

Może być i moduł. Widze ze jestes z gdanska, jezdzisz na tym torze co są zawody przy Borkowie? BO tez jestem z okolic gdanska

Daj te zdjecie tego cylindra i nie zakładaj dwóch uszczelek. W mojej cr 125 oryginalnie jest 0.6mm odległości tłoka od głowicy, kiedyś miałem 0.5mm co dało większą kompresje, ale spalania stukowego nie zauważyłem. Nie ma do tych cr sportowych cylindrów... Który to rok w ogole jest?

Ładnie to pojęcie względne. Dwusówa trzeba kręcić żeby jechał, ale wiadomo tez z wolnych obrotów musi jakoś jechać żeby ruszyć i w ogole, co innego jak naprawde nie ma mocy, ze trzeba mocno krecic zeby ruszyc.

Uogólniam to bo tutaj nikt nie ma 500 2t, no moze rzadkie przypadki bo to nie jest zwykłe moto.

No wlasnie 2t full cross'a trzeba krecic i zmieniac szybko biegi zeby obroty sie utrzymywaly na jak najwyzszych biegach.

To on ma moc na wysokich czy nie ma? Na niskich obrotach nie postawi ci na koło.

Nikt nie kupi tego za 4k niestety. Ludzie patrzą na to ze to jezdzi i wygląda, nie na stan techniczny. Przynajmniej w wiekszosci.

Spróbuj. 125 2t nigdy nie ma dobrego dołu.

nie wiem, ja bym nie brał w ciemno takich rzeczy. To nie motorynka, chyba że faktycznie oryginalne porządne części.

Tylko hurtowo, jak taniej to może jakieś gówniane zamienniki o których zapomnij. Łożyska kup w jakimś sklepie z łożyskami, tylko takie same i dobrej firmy, typu Koyo NTN. Uszczelniacze tak samo, nie kupuj nic z allegro co możesz kupić oryginalne w sklepie. Tej śruby w cylindrze nie powinno być. Nie wiem kto robił tą tuleje, że się bał o przesunięcie się tuleji na kanałach... Ale wstaw nową śrube albo coś, byle by mocno trzymała i nie wystawała. Tarcze składasz tak: Tarcza,przekładka,tarcza,przekładka. Na początku i na końcu ma być tarcza. Masz 8 tarcz i chyba 7 przekładek w tym roczniku. Na bank kupujesz uszczelki na cały silnik, łożyska na wał i uszczelniacze.

No jak pierwszy raz robisz coś przy takim moto, to lepiej zrobić wszystko od zera czy rozpołowić. Wtedy masz pewność w 100%.

Nad tym wałem bym się zastanawiał, bo nie widze dokładnie jak głębokie są te rysy. Lepiej daj to znajomemu mechanikowi, chociaż do zdiagnozowania bo co innego na zdjęciach a co innego w realu, dlatego najpierw zbadaj ten wał bez rozpoławiania silnika.

Tu nic nie jest zatarte oprocz starego tłoka. On stracił Ci kompresje? Korbowód sprawdzasz na wyczuwalne luzy góra dół w kilku miejsach położenia korby, na dole, na górze, po bokach, patrzysz czy nie ma przebarwień, czy nie ma luzów skrętnych i szczelinomierzem mierzysz luz na bokach. To wszystko jest opisane w książce serwisowej. Podaj jeszcze marke korbowodu i kiedy był wymieniany jak wiesz. Masz w domu kompresor? Uszczelki i tłok już mówiłem gdzie masz kupić w razie czego, narazie nic nie kupuj. Z wossner.pl dlatego, że masz pewność 100% oryginału uszczelek i innych cześci.

Chyba ćpałeś. Silnik do cr kosztuje pare tysięcy, a nowy tłok, szlif, uszczelki 500zł. Jak reszta jest w pełni sprawna to tyle wyniesie go naprawa, ale jeszcze zdjecia tłoka są potrzebne. Tak w ogóle, to chyba tu nic nie jest zatarte... Co to za śruba w tej tuleji, gdzie ta tuleja była robiona!? Czujesz palcem jakieś przerysowania na cylindrze, tłoku? A te wżery to od urwanej elektrody w świecy. Jak możesz to zrób ładne zdjęcie świecy to Ci powiem dokładnie czy to to. Sprawdź luz korbowodu.

Nowy nicasil albo tulejowanie w motor-techu, tylko tam. Koszt ok 750zł wraz z tłokiem.

Bo to są różnej grubości, nie kupuj na góre silnika uszczelek za 120zł. Komplet tłoka wraz z uszczelkami kup tutaj: www.wossner.pl Ale najpierw sciagaj cylinder i daj zdjecia

Ten gwint nie jest w karterze tylko w pokrywie karteru. Możesz zdjąć całą pokrywe od sprzęgła i dać do jakiegoś warsztatu to Ci zrobią ten gwint. Wszystko powinno być uszczelnione. Śrube w cylindrze możesz dać dłuższą jak nie przeszkadza, to ma trzymaći tyle. Nie musi bardzo mocno trzymać, tylko po prostu tak żeby uszczelniało dobrze. Zaślepke tak samo musisz dać, tam oryginalnie jest gumowa taka, to musisz coś wymyśleć żeby to dobrze zaślepić. Na jednym zdjęciu widać słabo dokręconą pokrywe magneta. Tam musi być wszystko uszczelnione silikonem i ładnie przywierać, bo tam masz stator do którego nie może się dostać woda. Jak Ci urżnęło świece, to sprawdz gdzie jest ta koncówka, może nawet w wydechu, masz po prostu wszystko przeszukać czy nigdzie nic nie wpadło, czy do komory korbowej czy do wydechu, no wszędzie gdzie mogło.

Ja tak nigdy na tuleji nie robiłęm. Zakładałem po szlifie docierałem i było git, to warsztat powinien o wszystko zadbać.

Ty Stanio50 to gdzie ty oddawałeś tuleje do szlifu jak Ci jakieś krawędzie wystawały? Ja jak miałem tuleje to za szlif płaciłem 80zł i nie było mowy o jakichś krawędziach. Wszystko na gotowo. Nawet do motor-techu można wysłać na szlif, oni się tym porządnie zajmą bo znają się na rzeczy.

No to ostro się zatarł. Cylinder zdjąć i będziesz wiedzieć.