mako_15

oczywiscie sie zgadzam z tym ze musi byc mozliwosc powrotu do fabrycznych rozwiazan. chyba kupie zarowki ktore juz fabrycznie sa przerobione z h4 na normalne, mam tu na mysli http://www.allegro.pl/item133498791_z54_za...v_halogen_.html tylko jak pojawi sie na 35W lub kupie zarowke bankowa 40/45 W jak znajde z odpowiednim mocowaniem..

juz wiem o co chodzi, tylko mi kolnierz od H4 nie przejdzie przez obudowe lampy, nie dam rady wsadzic zarowki bez obciecia kolnierza :D

a czy gwint od h4 nie ma przypadkiem wiekszej srednicy niz gwint od zwyklej zarowki ? :> w simsonie sa chyba troche inne zarowki niz u mnie

ja tez mam 2 zarowki ;d mimo tego jest porazka :buttrock: zdaj relacje ! a najlepiej zrob foto :cool:

oslepiac nikogo nie zamierzam :buttrock: wlasnie dlatego chce zarowke h4 zamonocowac na stale ! tak zebye nie mogla sie ruszac ale w obejmie od starej zarowki. bedzie ona dokladnie w tej samej pozycji co stara zarowka i bedzie nieruchoma :biggrin: zarowka umieszczona w lampie bez poprawnego mocowania moze oslepiac innych ale ja wlasnie daze dotego zeby sie pozbyc ruchow zarowki w lampie ! potrzebuje dokladnie takiej zarowki http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/1...91046/134910469 (patrzcie na mocowanie !) :lalag:

z tego co wiem to sa tylko h1,h4,h7 :buttrock: a ja potrzebuje h4 ale bez kolnierza :clap: bo to jedyna mozliwosc zeby polepszyc widocznosc w nocy :] instalacje juz przerobilem a teraz potrzebuje zarowki halogenowej bez kolnierza :biggrin: http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/1...91046/134910469 <--takie cos potrzebuje :lalag:

caly problem polega na tym zeby nie bylo w zarowce tej okraglej objemki :buttrock: tj. tego pierscienia ktory powoduje ze zarowka trzyma sie lampy :lalag: tzn.. jak juz kupie zarowke z ta obejma, to czy da sie to odlutowac? bo chce wlozyc zarowke do oryginalnego plastiku z NSR. pokaze to obrazowo :biggrin: potrzebuje DOKLADNIE czegos takiego Zarowka za niska cene :]

ciekawe skad wezme lampe na H4 do NSR ? a widocznosc musze poprawic bo jest okropna.. robie to dla wlasnego bezpieczenstwa

przerobka instalacji polegala na pociagnieciu nowych kabli i dolozeniu przekaznika. napiecie sterowania jest z seryjnego wlacznika swiatel, a prad idzie grubymi przewodami przez przekaznik. dalem oczywiscie 100W jako przyklad, bo nie bede pakowal takiej zarowy do instalacji. pradnica uciagnie max 180W wiec wszystko jest zmierzone i miesci sie w normie. co do przegladu.. moge przeciez na przeglad zalozyc standardowe zarowki i nikt nie ma prawa mi sie dowalic :banghead: chce docelowo wpakowac zarowki H4 55/60. juz taka zalozylem dla proby no i bylo super, problem tkwi jedynie w tym zeby zarowka sie nie ruszala i nie dotknela mi do odblysnika bo moze mi go usmazyc (juz sobie minimalnie przytopilem jak wyjmowalem zarowke..). Jak juz wczesniej wspomnialem rozwazylem wszystkie aspekty wymiany zarowki i ani nic mi sie nie powinno popalic (styki, przelaczniki) ani nie powinna mi pasc pradnica. poki co na razie padl mi akumulator przy zabawie w wlaczanie/wylaczanie/ustawianie ;] a co do tych zarowek od malcza.. jaka one maja moc ? bo obecnie mam 35/35W no i srednio to swieci :/ uzytkownicy NSR wiedza o co chodzi :flesje: P.S. takie cudo nie bedzie pasowalo --> http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=133546589 ? oraz to --> http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=133769723 ?

Witam :smile: zrobilem sobie w swojej NSR 125 nowa instalacje elektryczna pod swiatla, tzn zapakowalem kable wieksze i teraz bez problemu uciagnie nawet zarowke 100 W :icon_mrgreen: swieci rewelacja tylko jest jeden problem. musze na stale zamocowac zarowke H4 do uchwytu na zwykla zarowke bankowa. Wie ktos moze jak w najmniej destrukcyjny sposob pozbyc sie mocowania zarowki H4, tzn tego pierscienia ktory mocuje zarowke w lampie? bo chce wpakowac taka zarowke do uchwytu z NSR i mi ten pierscien przeszkadza. z gory dzieki za info :smile:

zeby wstawic zarowki 55/60W trzeba poprowadzic od nowa kable od swiatel :flesje: tak wlasnie zrobilem i moge wpakowac nawet zarowke 100W, problem jest z mocowaniem zarowki, a nie moze sie ona ruszac bo spali lampe. zarowki h4 niestety nie da sie na stale zamontowac w konwencjonalny sposob..

ja odpowiedz na to pytanie doskonale znam :D tylko mialem mala dyskusje z kolega i chcialem zeby sie przekonal bo zaciekle probowal mi wmawiac ze to mozliwe :crossy:

Mam pytanko.. czy chopperem da sie pojechac z taka sama (mozliwie maxymalna predkoscia) zakret jak scigaczem ? czym to jest spowodowane? dzieki za wypowiedzi :icon_razz:

jutro egzamin, trzymajcie kciuki :buttrock: troche sie boje choc mam juz za soba 2000 km przejezdzonych motorem w tym sezonie.. mam nadzieje ze bedzie ok :)

Polecam wydechy Arrow dedykowane do NSR :icon_biggrin: ja mam taki i dzwiek super, nie ma juz tego skuterowego pierdzenia tylko jest powazny odglos a przy tym nie jest zbyt glosny, no moze powyzej 8tys obrotow slychac go juz jak rasowa 600tke ale wg. mnie jest to tylko zaleta :biggrin: mam kompletny uklad (dyfuzor+koncowka) i przyznam ze dodaje on troche mocy :icon_biggrin: zatem jak najbardziej polecam - Arrow.

najprawdopodobniej jest to akumulator poniewaz jak jest slaby to kreci rozrusznikiem ale nie zakreci ci silnikiem i nie odpali.. ewentualnie miejsce polaczenia rozrusznika z silnikiem (tam jest taka zebatka) sie uszkodzilo.. zdejmij rozrusznik. a najlepiej to zaloz inny akumulator i wtedy sprobuj.. mozesz nawet kablami sie do samochodu podpiac :icon_mrgreen: jak to nie pomoze to zagadaj na gg: 1239990 to ci wysle schemat

apropo pytania zadanego na poczatku: naturalnie nsrka smarowana jest przez dozownik, zbiorniczek oleju znajduje sie tuz pod bakiem, po podniesieniu go do gory ukazuje nam sie wcisniety miedzy rame a filtr powietrza i zbiornik plynu chlodnicy zbiorniczek z wystajacym ku gorze wlewem :crossy: wlewanie oleju nie jest zbyt trudne. zasada stosowania oleju jest jedna: im lepszy olej [czyt. drozszy] tym lepiej dla silnika.. lepsze smarowanie (przy wysokich temperaturach, wysokich obrotach) :P

problem juz jest rozwiazany.. tzn tak mi sie wydaje, bo jak rozebralem silnik to zobaczylem maxymalnie zjechany i poszarpany tlok i rysy na cylindrze - pekly mi pierscionki i dlatego nie bylo sprezania. a wczesniej jak sprawdzalem sprezanie to dociskalem palca zamiast swiecy i nic sie nie dzialo ;) teraz cylinder jest przygotowany do szlifu, a ja czekam na nowy tlok. gdyby cos jeszcze sie dzialo to bede pisal :)

swiece kupilem nowa NGK, wkrecilem i.. nic. nadal nie pali, iskra nadal jest, ale wydaje mi sie ze slaba troche.. i co o tym sadzicie? p.s. chcialem jeszcze spytac czy tak powinno byc ze jak wyjme swiece i doloze palec zeby sprawdzic sprezanie to tak jakby go nie bylo, ale jak zatkam wydech to czuc ze w cylindrze jest sprezanie.. mam tez jawe 50 i tam jest zupelnie innaczej, normalnie. moze to miec jakis zwiazek z tym moim problemem?

witam! mam problem z moja yamaha rd 80. motor kupilem 2 dni temu. na poczatku bylo wszystko ok, palil, jezdzil.. ale jak moj brat sie przejechal pierwszy raz to najpierw wprowadzil go na wysokie obroty a potem dopiero ruszal i ujechal kawalek i nagle mu motor zgasl.. poprostu stanal w miejscu. od tamtego momentu nie chce odpalac.. przy probie odpalania z popychu strzela z wydechu i nawet nie mysli zeby zapalic.. probowalismy sie juz bawic z elektryka, wszedzie jest napiecie tak jak byc powinno, niby wszystko dziala.. motor ma wstawiowny jakis nieseryjny regulator napiecia ale mysle ze to nie powinno sprawiac ze nie pali.. jest jeszcze taki problem ze przy probie odpalania ze startera zalewa sie swieca i tez strzela w wydech.. nie mam pojecia co jest z nim nie tak.. juz nawet rozbieralismy gaznik zeby wszystko wyczyscic, regulowalismy go, ale to nic nie dalo.. bylbym wdzieczny gdyby ktos moglby mi doradzic co to moze byc, z gory dzieki!