Skocz do zawartości

Jaszczyk

Forumowicze
  • Postów

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jaszczyk

  1. Ok, wielkie dzięki, te informacje na pewno bardzo mi pomogą :)
  2. Iglica na 3 rowku od góry czy od dołu?
  3. Problem tkwi w tym, że najbliższy tego typu fachowiec, przede wszystkim pewny oddalony jest o 80 km ode mnie.
  4. 3-4 h trwa wyjazd. + w tym przerwy na papierosa i chwila odpoczynku lub uzgadnianie dalszej trasy. Jeździłem nią w tym sezonie 4 wyjazdy, lecz na dwóch pierwszych nie miałem jeszcze licznika mth, Ps. napisałbym że chodzi idealnie przez 3-4 mth Zmniejszyć dawkę paliwa jedno oczko na iglicy i pilot wykręcony na 1.5-2 obroty . To da lepszą dawkę niż jest teraz?
  5. Ze 125 na ćwiartkę przesiadłem się nie bez powodu, więc nie zalewam jej na na pewno pyrkaniem. Silnik rozgrzewam w ten sposób: Odpalam na ssaniu, chodzi sobie aż obroty spadną, wyłączam ssanie, trochę pokręcę gazem, wsiadam przez pierwsze 5 minut oszczędnie, po 5 minutach ogień. - tak wygląda moja procedura nagrzania silnika. Kompresja jest, ręką cięzko kopke 'opuścić" . Przypominam że yamaszka ma 3 mth po remoncie. Skoro problem jest znany jak się go pozbyć? W tej chwili pilot wykręcony na 3 obroty i dolne obroty przerywają, wysokie idealne. Im więcej wykręce pilota tym lepszy dół a gorsza góra, jak ją dobrze wyregulować? Ps. jak wkręcę więcej niż 3 obroty. to całkiem zdycha.
  6. To co radzicie? Czego to wina, co wymieniać lub sprawdzać? Na wolnych obrotach ją zalewa i przerywa, wysokie obroty idealne, Musi przejść przez niskie obroty z czym ma problem, jak się wkręci to na wysokich idzie jak trzeba.
  7. Płyny w normie, ani płynu chłodniczego ani oleju z silnika nie ubywa. Motocykl nie kopci, tylko przy rozruchu, wiadomo. Chciałbym zwrócić uwagę, że na świecy nie ma śladów nagaru ani oleju. Ma idealny kolor, i jest tylko mokra od benzyny, jak ją kopałem 10 minut to musiała się zalać
  8. Tak, jeżeli ktoś nie kojarzy modelu do jest 2t, mieszanka 1:40 Castrol power racing 2t, nie byle jaki. Pytałem o tą świece B8EGV i Pan był bardzo zdziwiony, nie słyszał o takiej. Pytałem i irydową to podał mi całkiem inny model.
  9. Trochę w tym siedzę i nie jestem świeżak jak jest napisane na forum, konto założyłem bo ten przypadek mnie zagiął, głowny problem jest taki, że te świece nie wytrzymują więcej niż 5h jazdy .
  10. kolor taki żółtawy, paliwo, oleju minimalnie tak jak powinno być, wyczuwa się go na palcach. Niepokoi mnie ta śruba regulacji, że ona idealnie chodziła na wykręconej na 5 obrotów. Dodam że yamaha ma 3mth po remoncie Niepokoją mnie też te strzały w wydech
  11. Też tak myślałem, ale boje się że irydową też spali, a to już koszt 3krotnie większy niż zwykła.
  12. Świece jak wyciągam jest jasno brązowa, delikatnie mokra, ani nie zalewa ani nie okopci,
  13. Śruba od mieszanki wykręcona na 5 obrotów i śmiga, to nie za dużo? , uszczelka na pewno nie.
  14. Witam, teraz zdechła całkiem, odpali, przerywa, nie wkręca się, gaśnie, I cały czas strzela w tłumik. Przy gaszeniu dziwnie siorbie prawdopodobnie z chłodnicy, płynu nie ubywa.
  15. Kupowałem w Olek Motocykle, dostałem B8EG, ta ponoć odpowiada w katalogu.
  16. Witam, mam problem z Yamahą YZ 250 . Wkładam nową świecę ( z katalogu NGK B8EG) Motocykl chodzi idealnie przez 3-4 godziny, po tym czasie zazwyczaj gaśnie i już nie odpala, wyciągam świecę czyszcze (kolor brązowawy, delikatnie mokra) wkładam, motocykl odpala, raz się wkręci i zdycha. Wkładam nową świecę i yamaszka znowu chodzi idealnie przez 3-4 godziny. I tak w kółko, co jest powodem tego, że "pali świece" ? Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...