qmk

No i kupilem moi kochani. Kurcze... Nie jest to szczyt marzen, ale mam moto. Ciezkie, fajne, wygodne i V2. Suzi VX 800. Wiem, ze do Royala to jeszcze troche, ale bede ku temu celowi sie konsekwentnie przesuwal... POzdrawiam was serdecznie.

No dobra. Panowie, to doradzcie mi jak zabezpieczyc moje moto? Disclock z alarmem jak Xena czy lancuch czy U-lock? POwiedzcie czego uzywacie. Ja mam moto od niedawna po 12 latach przerwy kupilem sobie Suzi VX 800. Co proponujecie?

Pytanko, Czy ktos z Was zna discloki Titan? Czy to jest dobre? Moge kupic nowy za 100 zl Warto?

tak trzymaj Lobo... Nie chciałem tego tak ujmować, ale może czasem warto ;) Tylko dziwię się tym, którzy się wstydzą tego że tankują gaz... Dla mnie to nic zdrożnego... Hehehe - zaoszczędziłem już gdzieś na 2 auto ... Hejka

Moi drodzy, nie macie nawet pojęcia jak mi się podoba Wasza polemika... Wszyscy macie rację. I zwolennicy aut na gaz i ich przeciwnicy. Oczywiście gaz zakłada ten, kto chce. Nikt go do tego nie zmusza i nikomu nic do tego.Własne zdanie może mieć każdy. Czy gaz niszczy auto? Otóż nie. Auta przerobione na gaz niszczą ich użytkownicy. Niestety ze względu na swoje własności LPG powoduje szybsze starzenie się oleju i ze względu na wyższą kaloryczność szybsze zużycie świec.Dlatego należy je częściej wymieniać. Ponadto, auto zawsze musi być rozgrzane przed przełączeniem na gaz. A to ze względu na fakt pobierania dużej ilości energii cieplnej przez parownik (niektórzy mylnie nazywają go mieszalnikiem) w którym gaz przechodzi z ciekłego stanu skupienia w gazowy. Jeśli tego się przestrzega to nie ma problemów z instalacją gazową. Sam przejeździłem już 90 tysięcy na gazie (LPG) heh. Jeśli chodzi o ludzi bardzo bogatych kupujacych gaz?? No cóż też chciałbym mieć tyle kasy żeby jeździć na benzynie. Niestety przy obecnej sytuacji paliwowej na świecie Ameryka wpier***oli całość zasobów ropy naftowej, która i tak się już kończy. Przy obecnym zużyciu szacowano jej na ok 65 lat, a tu ZONK ma jej starczyć na ok 35-40 lat (i to nie wiadomo). Chciałbym móc jeździć na benzynie, bo nie potrzeba pakować dodatkowej butli do bagażnika (chociażby dlatego), ale rockefeller ze mnie żaden. I nikt nie powinien sie wstydzić tego że ma gaz. A jak sie wstydzi to jest KARTOFEL!! Ale jeszcze raz powtarzam - TO JEST ICH SPRAWA CZY JEŻDŻĄ NA LPG CZY NIE!! Dajcie im spokój. Blanka, co do Twojego VOLVO, niestety auto dużej mocy potrzebuje dużej ilości paliwa a jeśli go nie ma w wystarczającej ilości w stanie ciekłym (za małe ciśnienie w butli) to silnik nie rozwinie pełnej mocy (głównie chodzi o rozwijane obroty, bowiem potrzeba wtedy dużych objętości mieszanki, której nie może instalacja wytworzyć). POZDR...

Hej prosiaczek, ja też jestem właśnie na etapie kupowania sprzętu. Za 2000 Euro (ok 8 tys PLN) jesteś w stanie sprowadzić sobie naprawde ładne cacko od zachodnich sąsiadów. Przejrzyj sobie www.autoscout24.de Jest duży wybór całkiem ciekawych modeli w tej cienie. Ja Ci polecam virówkę 535, LS650 (jeśli nie jesteś przypakowany facio 180 cm). Nie wiem czemu KAwa do mnie nie przmawia tak jak inne... Pozdro.

Sprawa nie jest skomplikowana chodzi zapewne o to ze skoro światla pobieraja mniej mocy to altek nie musi tak mocno ladowac akumulatora no i w ogole cala elektryka jest odciazona!! Hejo, Jeśli chodzi o ładowanie i odciążenie alternatora, to największym jego obciążeniem sa elementy elektryki pracujące w trybie ciągłym (cewka, światło drogowe/mijania, pozycyjne). Kierunki działają w sposób impulsowy i oczywiście wpływają na odciążenie altka, bo nie jest obciążany cyklicznie po zastosowaniu diodek. Myslę, że większym argumentem za jest zastosowanie diodek jako żródła światła jest dłuższa ich żywotność, szybsza reakcia i fakt, że połączone równolegle przez rezystory nie przepalają się wszystkie na raz... Co do ładowania akumulatora to jest on ładowany proporcjonalnie do stopnia jego rozładowania, bo wtedy jego rezystancja maleje. A wszystkie odbiorniki są połączone bezpośrednio do akumulatora, przez to powodują jego rozładowywanie ;) - i tak w kółko. hehehe jaja sobie robie - wszak każdy z was to wie :-D Mnie bardziej interesuje zastosowanie technologii HID do przedniego reflektora... Może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym kierunku? Heja.

Lemassu to daj na faceta namiar... Może i ja bym coś u niego wybrał...

Później spod ziemi wykopałem resztę i jest :evil: Ja jestem niecierpliwy i nie mógł bym dwa lata ( ba sezon bez moto to sezon stracony) czekać i tylko oglądać :P Ja i tak będę musiał spod ziemi wykopać na moto! hehehehe.. Trudno - żonie stanika nie kupie tylko sobie moto! Za długo już czekam na nie... Heja - spadam do szwagra na urodziny...

Senio, ja wiem!! Myślisz że nie oglądam się za takimi maszynami jak za laskami 90-60-90 cm?? Pewnie że tak, ale jak na razie nie stać mnie na wydatek rzędu dwudziestu paru tysięcy. A grzmieć to i moje będzie hihihihi. :-D Jak z braciakiem wyjedziemy to nas nawet gliny nie bedą ścigać! hehehe - Bo to On glina jest :-D A maszyne też ma... Pozdro

Szczegóły: Moto znalazlem na niemieckiej giełdzie internetowej. Facet zaoferował że opłaci transport a transakcja ma być prowadzona przez escrow na www.inttcomp.com NIGDY SIE NA TO NIE NALEŻY GODZIĆ!! Forma zapłaty - Western Union. Sprawe opisałem na forum w "co, jak i gdzie kupić motocykle"... Gość kitował. Od początku mi sie to dziwne wydało, bo za tanio... Jeśli chodzi o chopika to pragnę wyjaśnić że I chopiki i cruisiki mi serce porywają. A to za sprawą rozmiarów. Ja sam jestem wątłej budowy 192 cm i 108 kg więc na szlifierkach wyglądam jakbym na psach jeździł (bez obrazy dla szlifierkowiczów) po prostu jestem za duży na taki motocykle. Mieliśmy z bratem GPZ100RX - i to jedyny model na którym wyglądałem normalnie... A na cruisera przyjdzie czas. Myślę że za 2 latka sobie sprawię royala albo Draga 1,1 A szukam czegoż z napędowym wałkiem kardana nie łańcuchem. Dość mam czyszczenia tylnej felgi na okrągło :evil: A czy czopik czy cruisik - sie zobaczy co sie fajowego trafi... Macie jakieś źródła oprócz mobile.de??

A jednak! Trafił mi się oszust escrow... Szkoda - marzenia już tak blisko były... Będziecie chcieli w ogóle gadać z kimś kto ma coś innego :cry: ? A tak na poważnie to chyba zostanie mi Intruderek 800... Pozdrawiam serdecznie.

WYĆ MI SIĘ CHCE!! !!! Jestem stary a taki głupi!! Jak Royal może kosztować z 98 3500 Euro?? JEstem Ch*j Dębowy albo Dąb jest Ch*jowy!! Okazuje się że chyba próbowali mnie naciągnąć... Moje marzenie prawdopodobnie będzie musiało troche zaczekać jeszcze... Szkoda, że nie dołączę do grona zapaleńców i miłośników posiadających Royalkę. Dzieki że podpasował Wam temat i że chcecie mieć wśród siebie kogoś jeszcze z Royalem... Chyba sie porycze, bo to moje marzenie żeby tym jeździć... Jeszcze popróbuję, ale to chyba byl szwindel... Napisze jak bede wiedział więcej... A tymczasem miło popatrzyć na foty waszych maszyn...

Niestety nie ma wersji PL. Dla nie czytających w języku angielskim powiem tylko, że "niezależne" firmy spedycyjne "shipping companies" które oferują transakcje escrow - bezpieczne są zazwyczaj oszustami. NIEGDY NIE GODZIĆ SIE NA ZAPŁATĘ przez WESTERN UNION. Pieniądze są wtedy nie do odzyskania. A na tej stronie należy sprawdzić czy firma z którą zamierzamy ubić interes nie ma domeny swojej witryny internetowej na liście podanej na tej stronie. Są tam opublikowane domeny dotychczas działających oszustów spedycyjnych. Pozdrawiam. W razie pytań piszcie. Co wiem to powiem.

Moi drodzy, Sam omal nie dałem się złapać na tzw. "trzecią instytucję" uczestniczącą w transakcji kupna mojego wymarzonego motocykla. Facet zaproponował mi że wyśle mi motocykl przez firmę spedycyjną, która miała trzymać pieniądze do czasu aż bedę miał motocykl u siebie i sprawdzę go. Wszsstko jak bajka - nawet sam zaproponował,że opłaci transport! I pewnie skusilbym sie gdyby nie to że miałem wpłacić kase na rzecz jakiegoś faceta w Londynie poprzez Western Union! NIE WOLNO TEGO ROBIĆ!!! Poczytajcie... Oto strona z listą domen instytucji wyłudzających pieniądze: http://www.carbuyingtips.com/fraud.htm Pozdrawiam i ostrzegam...