Skocz do zawartości

infamous

Forumowicze
  • Postów

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O infamous

  • Urodziny 07/22/1983

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Kęty

Osobiste

  • Motocykl
    yz 250
  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia infamous

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Z używanymi częściami jest tak że może i je dostaniesz ale nie wiadomo w jakim stanie.Ja ostatnio kupiłem dwa tryby 4 biegu w serwisie i zapłaciłem ponad 800 złotych także tak jak piszesz ceny kosmiczne.A co do części używanych to polecam firme "JARCROSS" zamawiałem u nich kosz sprzęgłowy wew. i wszystko elegancko szybka wysyłka itp. tu masz numer 533 031 569 może akurat będą mieli to czego szukasz.
  2. Witaj.Ja mam YZ 250 '99 i u mnie to wyglądało tak że trzeba było rozebrać tylko tą połówke od strony sprzęgła bez całkowitego rozpoławiania silnika ale nie wiem jak jest w 2004 ale myśle że powinno byc podobnie a co do kupna takiego wałka nowego w dodatku to nie wiem czy Cię nie będzie czekało odwiedzenie serwisu a jak wiadomo to w serwisie może byc spora cena.
  3. Jak się okazało to jeden uszczelniacz ten od strony magneta miał nie taki wymiar jak należy ( taki dostałem w zestawie razem z łożyskami wału ) i brało lewizne.Uszczelniacz jest wymieniony już na odpowiedni i moto pracuje jak złoto.
  4. Niestety nie znalazłem usterki więc temat uważam za zamknięty jutro moto jedzie do mechanika.
  5. Dzięki Herdi zrobie tak jak piszesz i zobaczymy co się będzie działo ale to dopiero jutro.
  6. Ok panowie a czy jest jakas możliwość sprawdzenia gdzie ciągnie lewe powietrze?Dodam że króciec gaźnika raczej odpada bo nie był ruszany uszczelniacze na wale też są nowe.
  7. Przepustnica jest na samym dole a na ssaniu i tak wchodzi na bardzo wysokie obroty.
  8. Panowie ten temat nie jest założony żeby sie tutaj kłócić to po pierwsze po drugie Piotrze to gaźnika nie ruszałem w ogóle i nie wiem co się stało dlatego tez założyłem ten temat bo liczyłem na pomoc innych forumowiczów niestety nie wszyscy śpią na pieniądzach i tak jak napisal Peery to kręce przy moto bo raz że to lubie i chce jak najwięcej rzeczy zrobic sam a po drugie to mnie poprostu nie stać na serwisy tak że Piotrze jeśli masz tu kogokolwiek obrażać albo coś w tym stylu to lepiej nie pisz nic.Dzięki Peery sprawdze ta przepustnice może to akurat będzie to.
  9. Hmm sprawdze i tą sugestie z zaworem a jeśli chodzi o lewe powietrze to czy da się to jakos sprawdzić?
  10. no własnie sam bym chciał wiedzieć co sie stalo dodam że przy ustawieniach gaźnika jakie zaleca serwisówka yz i tak wchodzi na bardzo wysokie obroty.
  11. Moto było rozbrane ponieważ sie posypała skrzynia biegów więc to chyba normalne że moto musiało zostać rozebrane.Zresztą napisałem że moto przed remontem chodziło bez zarzutów(chodzi o prace silnika) nie pisałem że jeździło.
  12. Witam wszystkich. Problem dotyczy motocykla Yamaha YZ250 2T z 1999 roku. I lecimy od początku sprawa wygląda następująco złożyłem niedawno silnik w swojej yz po wymianie tłoka,łożysk,skrzyni biegów(dwa tryby) itp. Problem w tym że przy odpaleniu na ssaniu moto wchodzi praktycznie na max obroty przy czym wolnych nie idzie ustawić dodam że to pokrętło na ktorym jest ssanie i sie reguluje obroty jest prawie skręcone do zera.Moto na ssaniu ma bardzo wysokie obroty a jesli nie włącze ssania a odkręce ta śrubke od obrotów dzieje sie to samo też obroty są dużo za wysokie.Dodam jeszcze że moto przed remontem chodziło bez zarzutów ładnie pracowało na niskich obrotach i elegancko sie wkręcało Proszę o jakieś opinie,podpowiedzi co to może być.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...