Na pewno budowanie dodatkowej przekładni będzie tańsze niż zapłon ze sklepu ;) Kolega raz tak odpalił MZ - da się do tyłu. Problemem było to że chciał ostro ruszyć... długo się podnosił....
Spięcie kabli na krótko. W Komarach i wszelkiej maści Rometach nie było stacyjki. Mój znajomy miał jakiś motocykl gdzie nie było nawet zwierania masy, gasił przy pomocy ręki - zatykał nią filtr powietrza.