Witam Aktualnie jestem posiadaczem Kawasaki ZR 7 i prawie już kupiłem Triumha Sprinta 1050 z 2009 r. Widzę tutaj osoby, które jeżdżą takimi sprzętami i do Was mam pytanie : Jak sprawuje się ten motocykl na dłuższej - turystycznej jeździe ? ( kufry, obładowany ) Chodzi mi szczególnie o pozycje i odczucia kierowców. Pytam dlatego, że w porównaniu do mojego aktualnego moto pozycja jest mocno pochylona. Nie wiem jak po tym człowiek się czuje na dłuższej trasie. Moją Zr-ką byłem w tym roku w Turcji i dało radę jechać 10 godzin w siodle w pozycji prawie wyprostowanej. Szukam innego z powodu ochrony przed wiatrem. O niezawodności, osiągach, spalaniu Triumpha już czytałem ale o "podróżowaniu" nim to nie.