Skocz do zawartości

Czokobonsik

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    warszawa

Osiągnięcia Czokobonsik

CZYTACZ - zupełny świeżak

CZYTACZ - zupełny świeżak (7/46)

0

Reputacja

  1. Tez tak uwazam, nie ma co narzekac na serwis Bmw bo generalnie u wiekszosci dealerow tak jest.Takie przezycia jakie mial Wytrych rowniez moge mnozyc bez konca :angry: autoryzowany serwis Opla,VW,Mercedesa,Forda czy ostatnio Renault-totalna porazka, mam wrazenie ze wszedzie pracuja mlode chlopaki gdzie jednyna wiedza jaka posiadaja to podloczenie komp-przykre ale prawdziwe. O autoryzowanym salonie KTM w Warszawie nie wspominajac,a propos Ktm ,Wytrych czy rozmawiales w serwisie o problemie grzejacej sie kanapy ? maja moze jakis pomysl na to....czy tez, ten model tak ma i nic sie nie da zrobic...
  2. Jedyna wadą nowego GS jaka zauwazylem (bije po w oczach :banghead: ) jest cena 75 tysi gdyby kosztowal tyle co KTM 58 tys to bym sie nie zastanawial ani chwili...
  3. Wytrych napisz juz teraz tak na chlodno z perspektywy czasu i paru przejechanych kilometrow jakbys znowu mial wybrac ktorym moto chcesz jezdzic to na ktorego bys postawił- GS-a czy Ktm ?
  4. Skilos tez sie nad tym zastanawiałem bo przeczytalem chyba wszystkie testy KTM i nigdzie bylo nawet wzmianki o tym duzym mankamencie nowego adventure,no coz... teraz widac ile sa warte te wszystkie testy....... Wytrych pisał ze zawieszenie jest na podobnym poziomie, nie mialem przyjemnosci jezdzic poprzednia wersja GS ale co do nowego to powiem ze róznica jest kolosalna-komfort jazdy jest niesamowity. Tak jak w KTM na pierwszy plan wybija sie silnik to w nowym GS zawieszenie -jazda po dziurawych drogach-rewelacja. Co do szybkiej jazdy tez mam podobne spostrzezenia co Wytrych,BeMke rozbujalem do 220 km/h i w ogóle nie czuc tej predkosci natomiast Ktm dobilem do 200km/h i.....zaczela sie walka a nie przyjemnosc z podrozowania. Ogolnie jak mialbym podsumowac te dwa motocykle (nowy) GS to super komfortowy turystyk, a KTM przerosniety supermoto.
  5. witam.tez mam (miałem) podobny dylemat co kupic gs 1200-Stary model czy ktm 1190 pojezdzilem na nowym Gs 1200 i Ktm 1190 i powiem tak:z góry bylem nastawiony ze lepszy bedzie KTM,niestety rowniez uwazam ze najwieksza wada nowego KTM jest pernamentnie ogrzewana kanapa, temp.tego dnia byla okolo 23 C a wiec wcale nie bylo jakos specjalnie goraca i o ile jezdzac na trasie bylo w miare ok, to po wjechaniu w miasto myslalem ze mi dupa odpadnie-jak dla mnie wystarczajacy argument zeby nie kupic KTM. Przyczyna tego stanu jest to (sprawdzilem) ze tuz pod siedzeniem jest cylinder z ktorego poprostu bucha zar, w serwisie po moim pytaniu co to k***a jest ?pojawily sie lekkie usmiechy,widac nie ja pierwszy zwrocilem na to uwage. Tlumaczyli sie potem ze to dlatego ze mialem opuszczone siedzenie i jak sie je podwyzszy to moze byc troche lepiej.ale nie sadze ze po podniesieniu siedzenia o 1cm cos by sie zmienilo. Obie jazdy jezdzilem z plecaczkiem i o ile w gs 1200 kontrola trakcji dziala wysmienicie- czy jak ruszalem z pod swiatel czy przy wymijaniu gaz na maxa i 100% przyczepnosci to w Ktm caly czas podrywa kolo i to nawet przy wiekszych predkosciach az strach pomyslec co by bylo jak bym mial jescze 3 kufry z tylu. Ktm fajnie sie jezdzi jak ktos lubi duze dawki adrenaliny natomiast, do turystyki i to jeszcze w dwie osoby nie koniecznie. Nowy Gs jak dla mnie ideal poza cena :biggrin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...