Siemasz... mam ten sam problem co ty... Nie mam tego motocykla teraz, ale mam go w planach. Mój kumpel miał nowszą ZXR 750 (ZX7R) i to co sie dowiedziałem to tylko to że motocykl jest ciężki, jeśli chodzi o awaryjność to większych szczegółóz zero, tylko to, ze jak to mi kumpel powiedział: "troszke sie pieprzył"... Ja jestem za Kawasaki, a ZX-7R to motocykl przy którym chciałbym pozostać. Mogę Ci powiedzieć jedno, jeśli kochasz to sie zdecydujesz :]. Dużo ludzi uważa właśnie że one sie psują i czesci są drogie, ale ja zbyt dużo info na ten temat nie mam... Na tym wlasnie Forum (chyba najlepsze w Polsce :]) dodałem temat dotyczący własnie Kawasaki, w tym jest też ZXR750 i ZX-7R, bo to planuje. Mozesz looknąć... jest w dziale Co i jak kupić... Pozdro Olej-motocyklista