Motokid

Skoro w papierach mu pisze4 wielekolorowy to może tez wielokonny i można se powiedzieć moc jaką się chce :-)

Przydały by sie jakies fotki to może ktoś rozpozna co to za moto.

Gratuluje wypasionego sprzęta.....długiej i bezawaryjnej jazdy :)

Według mnie takie kaski z karbonu są lzejsze,wygodniejsze i bezpieczniejsze ale to tylko niewielkie różnice więc ja wybrałem tą tańszą opcje ;) pozdr

A już chciałem sie pochwalić ,że mój simer s83e 95r bez żadnego ,,tuningu" leci 80...

Te 4KM w komaze to nic w porównaniu do Legend o zwiększeniu mocy simsona o 10KM :-D pozdr

Ja kupijąc swego simsona s83e z 95r miałem gaźnik bing w oryginale.Jak dla mnie to i tak nie jest to diabelska moc ale fajnie można sie uczyć śmigać na kole :twisted: Jeśli nie daje zbyt wiele gazu(rzadko to sie zdaza:P)to można naprawde wiele km przejechać przy małej ilości paliwka. pozdrawiam

Wracając do tematu...skoro kupiłeś starszą DT a za remąt dałeś drugie tyle ile była warta to nie lepiej było kupić nowszą w dobrym stanie?A tą to nie wiem czy ktoś wogule będzie chiał kupić.

Co do gąbek w środku to sie nie znam ale padło pytanie czy spadną osiągi przez to?Moje zdanie jest takie, że lesli filtr co nawalił to osiągi mogą sie tylko podnieść(chyba że jest zatkany) :twisted: pozdrawiam

jeden mój znajomy miał takiego fantica.Prawie codziennie rozkopywał moje trawniki a sprzęcik wyglądał naprawde super(jak prawdziwy wyczyn)jednak śmigał na gaźniku od wsk :? i silnik często sie dławił więc szukał jakiegoś gaźnika od jakiejś 80.Ale skoro nie można do tego dostać części to jakim cudem ten znajomu kupił sobie nowy cylinder i zestaw tłokowy :?: Pewnie teraz nie widuje go bo nie znał sie na dosieraniu i po przejechaniu 20km pojechał na tor motocrowosy :twisted: Ogulnie to leśli sie wie gdzie szukać to można dostać wszystkie części. pozdrawiam

Gratuluje sprzęta i cierpliwości bo ja jestem w takiej samej sytułacji (poszukujący sprzęta) i wychodze z siebie.Oby twoja DT śmigała bezawaryjnie wiele lat ! POZDRAWIAM :!:

Jeśli ktoś jest zainteresowany krótkimi filmikami z jazd na motocrosie to walić do mnie na gg a postaram się jak najszybciej dostarczyć jakikoliek materiał o danym manewze :twisted:

Z mojich obserwacji znajomych wyjadaczy moge napisać, że przed zakrętem hamowali tylnim lekko wprowadzając tył w poślisk a następnie przez całą dłudość bandy gazu ile tylko sie da :evil: inne zeczy to bym musiał sie popytać :P pozdr

Gratuluje pięknego moto! Zycze długich i bezawaryjnych jazd :mrgreen:

Jeśli chodzi o tor to musisz kiedyś wpaść do Głogowa.Naprawde zapraszam wszystkich :twisted: Jest to tor na którym co roku odbywaja sie miszczostwa w motocrossie Polski co rok a w tym roku miałem przyjemność być flagowym na miszczostwach europy a klasie open 8) Lokolizacja www.pilot.pl (Głogów-dolnyśląsk)Tor przez cały rok otwarty i można śmigać kiedy tylko sie chce bez żadnych zezwoleń(nawat ja tam wpadam na jazdy) pozdrawiam

Dokładnie wiem jak to powinno sie robić ale byłem nieźle nakręcony bo to działa sie w drodze na tor motocrosowy.Jedna noga była na podnózku a drógą podpierałem sie ziemi i tak na jedynecce przygazowałem , a kiedy już koło ładnie mieliło to w pozycji stojącej oderwałem nege od ziemi z koło znalazło przyczepność(tak to sie stało) A co do moto to narazie męcze sie na simsonie s83e 80cm 95r. (na początek października zaplanowane mam DT 80 luz RX)

Wpadło mi pytanie na myśl czy leśpi podczas hamowania tył zachce wyprzedzać przód i nagle puści sie hamulec to można sobie w taki sposobik rozwalić tylnie koło :?: Bo dziś na torze wiele o tym myślałem.

W mojim przypadku to walcze w dresach a pod nimi ochraniacze na kolana z Flay'a i śmiga się naprawde OK.Dzięki temu mam zawarty rozejm z wydechem :mrgreen:

Gratuluje maszynki :buttrock: Nic innego mi nie pozostaje jak życzyć ci ostrej i bezawaryjnej jazdy 8)pozdr...

Ja jak chciałem wyjątkowo ładnie wejść bokiem w zakręt a moto mi na gume staneło to miałem wyjątkowo wiele szczęścia bo przez rowem rósł se wielki krzew i miałem przyjemność go skosić.Po tej przygodzie dostrzegłem ,że gdybym miał czas to poprostu nacisną bym na hamulec i bym staną a nie wpadł z pełnym gazem w jakąś gonszcz :buttrock:

To proste na dłubich biegach więcej pojedziesz ale wolniej osiągniesz daną prędkość i dlatego trzeba wielkiej pojemności i mocy.Krótkie biegi pozwalają na więcej szaleństwa z nie tak wielkiem stadem koni 8) lecz osiągnięcie wielkiej prędkości jest raczej niemożliwe :(

Wygląda to obłędnie...hmm ciekawe jak takiem coś sie prowadzi :buttrock:

Ostatnio tak właśnie śmigałem i dostrzegłem dwa sposoby(tylko na jedynce:P)Można usiąść na miejscu tylniego pasazera lub jak najdalej na tyłach, powoli przyśpieszać a kiedy będzie odpowiednia moc szarpnąc za kiere i łycha(uwaga na boczne wiatry :twisted: )Inną metadą jest wstanie na nogach a podczas jazdy szczelić ze sprzengła :mrgreen: To sytko wtedy gdy ma sie słabe moto :) Jeśli coś źle napisałem to prosze o poprawe mojich metod :roll:

Mój znajomy sprzedał MTX 80cm z 86r za 1300zł w dobrym stanie a za tego chce 3600 z 83 a pojemność to nie wyszystko..Hmm w gołoszeniu pisze że nie skakał.Skoro na stronie daje fotki na gumie to potrafi zapewne skakać i coś wątpie w to że nie szala :twisted: (Ja bym wyciskał wszystko przed sprzedażą :mrgreen: pozdro

Wiem że 2500 za simsina to wiele a nawet za duzo :) Ale ten wcale nie przypomina sima bo ma tarcze, enduro opony i błotniki w sam rok 95 robi swoje wkońcu to nie 89 :twisted: