Skocz do zawartości

ci3nias

Forumowicze
  • Postów

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ci3nias

  1. Witam, Mam problem mianowicie od jakiegos czasu slychac klikanie w mojej cbr... wiele osob sugerowalo ze to rozrzad i zeby wymienic napinacz. zrobilem tak ale problem nie ustal. Mam jedynie wrazenie ze teraz nie klika podczas jazdy tak bardzo. No i co zastanawia to nie klika na zimnym silniku, wtedy motor jest zupelnie cichutki, natomiast na cieplo robi sie glosny (ogolnie) no i dochodzi klikanie. Na Zimno: Odpalam ze ssaniem i pod koniec ssanie wylaczam (manualne) Na cieplo po okolo 20 min jazdy: Dodam jeszcze ze dzis po wymianie tego napinacza podjechalem do mechanika zeby tego posluchal a on na to, ze to dzwiek raczej rozrzadu, a skoro wymienilem napinacz to jest ok, moze to lancuszek ale nic zlego sie nie dzieje poki nie bedzie gorszy stukot i ze po prostu tak jak z takim silnikiem ze klika i nie klika itd. dziwne ale starszy koles ktory zna sie na rzeczy bo robi to od x lat. Ktos potwierdza jego opinie?
  2. witam, Prosze bardzo ludzi ktorzy znaja sie na temacie o ocene pracy tego silnika, tzn glownie czy tak powinien brzmiec silnik w 125? pytam poniewaz to moj pierwszy motocykl i szczerze nie mam pojecia jak powinien brzmiec. dodam ze jezdzi, odpala itp bez problemow. nie wiem czy wylapiecie na filmiku ale w okolicach lewej strony (chyba) slychac cykanie delikatne jakby zegarek, to nie jest raczej klepanie zaworow bo jest to inny dzwiek niz przy porannym odpalaniu. bardzo prosze o wszelkie opinie.
  3. sprawdze, a co to sprawdzenia samej tarczy to tak na oko widocznego defektu nie ma.. pytanie odnosnie wymiany: lepiej nowa kopie czy uzywany orginal?
  4. czesc!mam takie pytanie, mianowicie objawy to podczas hamowania przy duzej predkosci jest ok, jednak w miare zwalniania jest coraz gorzej, dzieje sie tak ze hamulec dociska mocniej a potem odpuszcza i w kolko, zdaje mi sie oczywiscie ze to zgieta tarcza hamulca, ale towarzyszy temu dzwiek skrobania (klockow mi jeszcze sporo zostalo tam) w momencie w ktorym mocniej hamuje slychac to skrobanie i potem odpuszcza. czy zgieta tarcza to jedyna opcja? po prostu chce wyeliminowac wszystkie mozliwosci zanim kupie nowa tarcze.
  5. Czesc, ok 2 dni temu wymieniłem napęd na standartowy, Łańcuch bezoringowy did. Dziś jechalm do pracy i usłyszałem szum jakby łańcuch o coś ocieral. Słychać to tylko na wysokich obrotach podczas jazdy. Luz jest ok chyba że troszkę sie rozciagnal od nowości przez 2 dni..? Oczywiście nasmarowalem go po założeniu Na jalowym nic nie słychać. Pomysły?
  6. linka opada po zaciagnieciu, i podczas jazdy delikatnie odskakuje okolo 1cm. tak powinno byc?
  7. Po 1 ją go dopiero kupiłem a po 2 tutaj jeździ sie cały rok :) tutaj nagralem jak chodzi mi ten silnik. mieszanka odkrecona na 2 obroty. czy to moze byc tylko ten wydech? i jak ogolnie brzmi ten silnik?
  8. oring na srubie mieszanki? Muszę zdjąć gaznik żeby to sprawdzić czy starczy ją maksymalnie wykręcić? BTW. Nigdy nie wykrecilem tej śruby całkiem. A te obroty zlod początku plywaly delikatnie. Zauważyłem dziś dziurę w wydechu na wysokości prawego podnozka, dość mocno tam dmucha, może to być przyczyną?
  9. ci3nias

    Bikerzy z Birmingham

    Siema! Jestem nowy w swiecie motocykli i zastanawiam sie czy nie ma wiecej Polakow na motorach w Birmingham, hmm?
  10. tak zrobilem. mialem okolo 1400 rpm. odkrecalem mieszanke i max uzyskalem 1600. wiec w tym momencie obnizylem obroty 1400 sruba polozenia przepustnicy. silnik chodzi lepiej troszke. mniej faluja obroty okolo +/- 50 a bylo nawet okolo +/- 150. tylko sprawa jest taka ze teraz policzylem i jest 3 i 1/4 obrotu zrobione, to nie jest dosc duzo przy zalecanym 1 i 3/4? a jak dziala zobacze jutro rano na odpalaniu na zimno bo z tym jest problem.
  11. Przed moim szperaniem wszystko było ok, więc układ dolotowy będzie ok. Co dobrych 2ch srubek. To jest ta od mieszanki z która sie bawiłem i ta złota że sprezynka? Czyli krok po kroku to odkrecic mieszankę tak jak ma być i ta śruba na sprezynie ustawić tak żeby moto działał sprawnie? Ps. Ta srube od mieszanki mogę ot tak odkręcić żeby ten oring sprawdzić?. http://img718.imageshack.us/img718/2523/gaznikserwisowka.jpg. tymi dwoma srubkami? Ta górną na 1 i 3/4 obrotu, tak? Ta górną od mieszanki a ta na dole od przepustnicy?
  12. Hmm. Oringa nie było nigdzie widać więc pewnie jest gdzie był. Nigdy nie ruszam tej śruby od mieszanki na zimnym silniku. Za ubogo wnioskuje po kolorze świecy. Jest biała i nie chce zmieniać koloru mimo tam mocnego odkrecenia Śruby. Czyli man zrobić 1 i 3/4 (obrót liczę jako 360 stopni) i regulować śruba od poziomu przepustnicy? Ktora to? Ta z prawej strony złota że sprężynka? Ps. Świecą jest nowa. Wziąłem ta która manual zaleca przy stałej jeździe z dużą prędkością. Co do poprzedniego ustawienia. Pomyłka że nie policzyłem ile było obrotów wcześniej ale na bank więcej niż 1 i 3/4
  13. witam, mam pytanie czysto ogolne. Mianowicie w mojej cbr 125 chcialem wyregulowac gaznik. Zaluje teraz tego bardzo, bo bylo niby ok ale moje wieczne poszukiwanie problemow podsunelo mi mysl ze mieszanka moze byc zbyt bogata. Wiec ustawilem mieszanke wg. wejsciowego ustanienia czyli 1 i 3/4 obrotu odkrecilem od zera. ale przy takim ustawieniu motor nie chce w ogole trzymac sie na zimnym i baaaaardzo ciezko sie rozgrzewa - gasnie, trzeba trzymac obroty manetka gazu itp itp. odkrecam ta srubke co troche i po ostygnieciu silnika sprawdzam znowu. dotarlem do momentu gdzie mam ja odkrecana 3 i 1/4 obrotu i jest niby ok - tak jak bylo. moje pytanie czy to ze silnik chodzi dopiero przy takim ustawieniu mieszanki znaczy cos zlego? czy to normalne? jakas uszczelka dopuszcza powietrze? cbr 125 2007 rok. 10k kilometrow. btw. na brytyjskich forach ludzie pisza ze to wejsciowe ustawienie to 2 i pol obrotu...
  14. doczytaj mój post do końca proszę. Chce zbierać doświadczenia, żeby w przyszłości ew. Radzić sobie z większymi problemami... Jakbym chciał serwis to nie pisalbym na forum.
  15. Co do service manuala. Czy książka Hanyes'a do tego motoru to dobry nabytek? Bo z tego co sie reklamuje że niby jest najlepsze wydawnictwo odnośnie podręcznikow do pomocy naprawy.
  16. Witam, niedawno (ok. 2 tyg temu) kupiłem CBR 125 z 2007 roku. Na liczniku miala 8 tys mil (mieszkam w uk) i ogólnie działa dobrze, ale jest z nią kilka małych problemów: 1. Nie wiem czy to gaźnik czy wtrysk. Jest to ten model: http://upload.wikime...8213230588l.jpg (to samo malowanie) wiec wnioskuje ze raczej gaznik, ale nie wiem czy robili wtryski z tym modelem "nadwozia" 2. Odpalanie. Odpala raczej bez wiekszych problemów ale... Odpalanie wyglada tak: jak dam bez ssania to ma okolo 900 obrotow i po kilku obrotach gasnie. Jak ze ssaniem to obroty max 1.5k i po pol minuty jak nie wylacze ssania to gasnie a jak je wylacze, to ledwo sie kreci okolo 900 ale nie gasnie tylko bardzo powolutku sie grzeje, nie osiagnalem wiekszego stopnia rozgrzania niz 1,2k obrotow bez jazdy. czy to cos nie tak? aha, dodam ze wymienilem olej i swiece, stara byla raczej czarna i lepka bo az sie piasek do niej poprzyklejal jak polozylem na ziemi (z oczytania wiem ze to zla mieszanka) chcialem sprobowac wyregulowac ale nie moge znalezc sruby za to odpowiedzialnej o ktorej tez czytalem, czy to ta sama od ustawiania obrotow "neutralnych"? ta ze sprezynka? 3. Kierownica trzepie jak hamuje przednim hamulcem. Brzmi dziwnie ale chodzi o to ze kolo skacze tyl-przod podczas hamowania hamulcem przednim. Zlokalizowalem problem ze to cos z Lozyskiem w glowce kierownicy. jak probowalem sciagnac gorna polke zeby je obejrzec to nie udalo mi sie sciagnac jej do kocna tylko okolo 90% ale na tyle ze ta wielka nakretke (ang. Castle Nut) zobaczylem i stwierdzilem ze jest luzna (do lozyska samego w sobie sie nie dokopalem) ale po dokreceniu jej rekoma (byla az tak luzna) luz zniknal ale powolutku wraca, wiec moje pytanie jest nast. jak sie nazywa klucz ktorym sie to dokreca? 3. Tylny Hamulec. NAJWIEKSZY z moich problemow. Poprzedni wlasciciel ktory jest moim znajomym wiec wnioskuje ze nie sciemnia zaliczyl szlif i dlatego zona kazala mu sie wyzbyc motora i kupic auto (inna historia). Po tym szlifie nie ma sladu, poza zgietym pedalem tylnego hamulca (upadl na prawo) i wlasnie tym ze tylny zacisk sie zacisnal. Nie na 100% ale na tyle zeby ciezko bylo pchac, ale da sie jezdzic. Pojezdzilem troche i problem zniknal (za rada mojego kolegi ze po prostu sie zapiekl). ale ostatnio mylem motorek myjka i od tego czasu wrocil problem i po postoju motoru zacisk znow jest zacisniety na tyle ze dosc ciezko sie go pcha. Chcialem sciagnac zacisk ale ze wstydem przyznaje ze nie wiem jak... odnalazlem tylko jeden bolec ktorego jeden koniec jest zaslepiony gumowa nakladka ktorej nie da sie chyba sciagnac bez przecinania i na tym bolcu jest tez nakretka nr 13 miedzy zaciskiem a mocowaniem zacisku, po jej odkreceniu do pewnego momentu jest ok ale potem nic sie nie dzieje i mozna krecic wiecznosc, podejrzewam ta gumowa nasadke, bo w manualu jest napisane ze jak klocki sie skoncza to odwiedzic servis hondy wiec uwazam ze do oslona przed amatorami DIY, czy to prawda? co moge zrobic z tym hamulcem? Aha. rano po rozgrzaniu moto i wyruszeniu w droge czuje przez kilkaset pierwszych metrow ze ten hamulec mi ciazy, dopiero potem to znika. Dziekuje z gory za wszelka pomoc Ps. jestem zupelnie nowy w motorach ale nie nowy w mechanice. Prosze nie pisac "zabierz do mechanika" etc. Bo moglbym dac te 3 stowy i miec wszystko na glanc, ale chce zrobic sobie jakies mile hobby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...