mlodywital

już zapomnialaś o swojej kochanej Hondzie ??

Z racji tego że jestem najwolniejszy proponuje co następuje: 1. w terenie zabudowanym 50 km/h 2. trasa o dwoch pasach dwu kierunkowa rozdzielona pasem zieleni 110 km/h 3. olać 1 i 2 i średnia ......... na godzinę.

wlaśnie dotarla poczta, moje gratulacje. Juto ją dotknę, mogę ??

ciekawe o której i gdzie Ją dopadniemy :bigrazz:

pozazdrościć :buttrock:

Jutro to dobry dzień :icon_razz: Jestem

a ja przpilem kaske na waszke i siedze w domciu :wink: :biggrin: :biggrin:

wlaśnie się dowiedzialem że po przejechanych 50 km muszę podjechać na naciąganie lańcuszka. Więc dziś odpadam bo mam już 30. :biggrin: :clap: :cool: Jutro chętnie.

śmigamy to za dużo powiedziany, raczej zrobimy spokojną wycieczkę krajoznawczą. (mam nowy napęd i nie mogę za szybko śmigać)

obudzilem sie w jakims autobusie o 8 rano po nie tej stronie wisly co trzeba. dopiero dotarlem do domu a ty pytasz o szalik ;) ;) :cool: Dzieki wszystkim za udana impre. :banghead:

poczekajcie az odbiorę motocykl :buttrock:

brak przywódcy :buttrock: :buttrock: :wink:

To fakt, impra zajefajna już szykuje się na kolejną. Dzięki wszystkim za bardzo bardzo bardzo mily klimacik. Gratulacje dla Gienia za wydym.... literka Na kolejną imprezkę potrzebne będzie miejsce na jeszcze jedno moto :flesje: A no i puszka pod mototocykl. Ktoś chętny do jej opróżnienia ??

No wiesz niektórzy poza pasją moto mają jeszcze pasje moto + :bigrazz: :icon_mrgreen: :) (i taniec)

lubię jazdę z tylu :biggrin: :biggrin: :icon_mrgreen:

soczek powiadasz :biggrin: odstawiaj moto i dawaj taxi

Uwaga to jak skończysz areszt to robimy małe bez alkoholowe :buttrock: spotkanie w Tortilli. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych i nie tylko na 20.30 to byl portfel :biggrin: :biggrin: :icon_mrgreen: a to przepraszam :icon_mrgreen: :icon_razz: :crossy:

a to czemu ??

to malo powiedziane

Wszystkiego najlepszego, ścigacza fajnego, z faceta pociechy ........... co by jeździł na motorku i miał jajka w worku. hihihihihihihih :biggrin:

jasne że będą, po :biggrin: :bigrazz: :wink: mam nadzieję że pomyśleliście wszyscy o tych pasach bo ja nic nie mam.

Mam dwa 20 metrowe, przypomnijcie mi to wrzucę przed wyjazdem do samochodu.

Ja nie latałem, nie chcieli mnie zabrać, bo nie miałem łańcucha. :D i nie miałem sportowego obuwia. ;) do następnego razu.

UWAGA!!! Po przeczytaniu całego tematu piszę, co następuje. Wyjeżdżamy z Martą po cała ekipę. Samochód ze względu na bagaż zostaje ograniczony do 5 miejsc. W następnej kolejności zabieramy Mańka, Lobo, i Pozdro600. (i przyczepkę z moto) PS 1. Żony zostają w domach. PS 2. Następnym razem organizuje autokar. Sorki, myślałem o wszystkich, ale jest to fizycznie niemożliwe.

:D ten obok walący glową to ja - zazdrosniczek