shaman

Witam po przerwie i testach. Mianowicie mój dylemacik rozwiązałem oringiem - 4.5 mm x 1,5 mm czyli 7,5 mm po zewnetrznej. Jak na razie nie cieknie pomka przyśpieszająca co za tym idzie -gaźnik działają prawidłowo. Dla potomnych informuje że w tym gaźniku jest jeszcze jedna nietypowa uszczelka (fi ~5mm) pod klapką AIR CUT-jej brak równa się wyciek. Drugi problem jaki maiłem rozwiązałem poprostu "nowym" gaźnikiem, Złożyłem z dwóch jeden dobry. Na starym zespole korpus przepustnica moto przerywało czasami przy 4000-7000 obr. Widać było między starą a obecnie założoną parą różnice(stara przepustnica była jakby poprzycierana) i co ważniejsze gaźnik zachowuje sie jak najbardziej prawidłowo. To tyle o moim gaziorku -swoją drogą to całkiem dobry gaźnik jak na tak wiekowy motocykl. Mimo wszystko nie chciał bym zamykać tego tematu bo jak wspominałem na początku mam jeszcze xl 500 s bez gaźnika. S-ka raczej zostanie ze mną długo i nie chodzi o to tylko żeby jechała.Chcę ją napewno spersonalizować wizualnie jak i technicznie. Do czego zmierzam ? Jaki inny, "świeży" gaźnik do xl 500? Chciałbym żeby wypowiedzieli się Ci którzy już wykonali taką przepróbkei jak Ci którzy mają jakąć koncepcje. Tym którzy twierdzą że lepiej zostać przy oryginale odrazu powiem że do gaźnika od XL 500 już ciężko o części - wspominana wyżej uszczelka pokrywy. Używki też dają wiele do życzenia. Myśle że oldschool-owe Hondy XL 500 jeszcze nie jednego enduromaniaka wychowają dlatego temat się przyda nie tylko mi. Pozdrawiam ;)

Zobacz wyżej jakie są objawy. Czy ta uszczelka się zużyła, czy ona jest tam potrzebna .? Dlaczego to tak działa , może to defekt tego gaźnika.

W Aso pytałem już o uszczelke pokrywy tego gaźnika i nic więc watpie żeby mieli "uszczeleczke" a samo nowej posiadanie nie rozwiazuje mojego problemu. Rok tej Xl to 84r. W sce nie mam gaźnika i chyba nie będę tam zakładał oryginału ze względu na dostępnośc części do 30 letnich gaźników ale to temat na później.

Witam wszystkich Mam ostatnio do czynienia z Hondą Xl 500R 1984r. i 500 S. R-kę ujeżdżam i psuje obecnie a "S-klasa" czeka na swój czas. Ale do rzeczy. Mój problem tkwi w gaźniku. Zakładam temat po nieudanych próbach znalezienia informacji w serwisówkach i internetach -nie z wygody. 1. Wiadomo nie od dziś że gaźnik Xl 500 ma pomkę przyśpieszającą i z jej pracą mam dylemat. Mianowicie na łączniu pokrywy komory pływakowej a korpusu przychodzi gumowa uszczelka. Jest ona uszczelnieniem między pompka a rozpylaczem - od dołu zaznaczone czerwonym kółkiem. Sprawa wygląda tak: a)z załorzoną uszczelką paliwo leci bardzo mizernie b)bez niej psika na pół metra (aż miło patrzeć :icon_razz: ) i to wygląda prawidłowo ale jako że kanał jest poza uszczelnieniem pokrywy(widać na zdjęciu ) cieknie. Na dodatek moja gumka jest już w dwóch częściach a wątpie żeby taką dostać.Myślałem o zastosowaniu o-ringa??? Silikon tam to siara-nie mam na tą chwile pomysłow - poczekam na was. 2.Problem również tego gaźnika ale pytanie ogólne - krzywa iglica-jej następstwa? Gaźnik rozebrany z powodu prycyhania i nie równej pracy. Objawy ubogiej mieszanki-ale ta iglica,,,jakoś nie pasuje.. Z góry dzięki za pomoc

Cześć Nitomen masz na myśli amortyzator Schowa czy WP?. Miałem przez chwile KTM LC4 był WP - wiem napewno że amortyzator był tam centralnie - w xr tak nie jest jak to się ma do przeróbek ? edit: Mam na myśli że nie jest centralnie w osi motocykla.Jest przesunięty w jedną stronę.

Ocenił to specjalista od zawieszeń. Stało się tak przez prace bez oleju. Nie będę przytaczał co dokładnie bo nie o to chodzi ale dziwne bo przejachałem na nim może 1,5 km - wracałem do domu. Może amor przeżył o wiele więcej niż nam się wydaje za innych właścicieli. Powiedział mi że dawno takiego czegoś nie widział. Stwierdził że by musiał dawać nadwymiarowe uszczelnienia a i to może się nie powieść i raczej nikt tego nie robi - On i ja wiemy że to ryzykowne. Prawidłowo by trzeba było wymienić cały korpus - a to kosztowne. Dla mnie bez sensu. Na siłe od XR 600 nie szukam dlatego pytam czy by podeszło od xr400. Przeróbki od innych maszyn wiążą sie z dużą rzeźbą chyba że kwestia np. tylko małej różnicy długości to czemu nie :wink:

Cześć Wymyśliłem że tu będzie najlepiej zadać to pytanie-czy się wam podoba czy nie ;) . Mianowicie czy amortyzator od xr 400 pasuje do xr 600 ??? Mam właśnie tą wiekszą z padnietym amortyzatorem i nie koniecznie do naprawy- mocno sie wyrezał. Mało jest takiego towaru więc szukam, kombinuje - po zdjeciach wygladają bardzo podobnie...Mam na myśli oczywiście amortyzaztor z zintegrowanym zbiornikiemm gazu(Xr 600)

Muszę odkopać ;)... i dopełnić info. Bo w moim modelu LC4 400 94r tej śruby nie ma.(sprawdzałem 3 razy :biggrin: ) edit1 Rozmieszczenie tej śruby jest zależne od występowania wałka wyrównoważającego.Numer 18 i 19 na obu rysunkach LOCATING SCREW M8 L=23

Tu się musze zgodzić. Sam kupiłem drugie moto na części bo XL miałem w słabym stanie. I nic mi z tego nie wyszło - na zdjeciach ładnie potem mi części dalej brakowało...Podobna operacja ale tak czy inaczej takie rzeczy nie w naszym piknym kraju rodacy :icon_razz: Jesli kupować silnik to tylko osobiście - tym bardziej do dość popularnego moto-ja to juz wiem.Dużo chędożenia mało jeżdżenia :cool: Co do twojej Hondy uważam, że jeżeli reszta moto jest w dobrym stanie,trzyma się kupy to robić prawidzy remoncik i ogień :crossy: P.S Uważamm że warto zbierać rachunki przy okazji tak ważnego remontu-jak byś chciał zmienić zawsze plusem jest mieć taką dokumentacje przy odsprzedaży :wink:

Witam - pozwolę sobie odkopać gdyż uznałem, że będzie to najlepsze miejsce do uzupełnienia informacji o tym zacnym moto :wink: Myślę że kilka odpowiedzi na moje pytania przyda się pokoleniom.. 1.Skoro silnik od TT różni się niż ten w XT - czy da się to jakoś z zewnątrz rozpoznać? 2.W żadnym temacie nikt nie dodał że to moto ma dwa wałki rozrządu - pytanie jak z regulacją zaworów? Poniżej zobrazowanie w postaci schematów. http://www.cmsnl.com...9184/partslist/ 3.Czy ta TT ma odmę olejową?-pytam gdyż ostatnio oglądałem oferowaną na sprzedaż TT i nie posiadała. 4. Co to za otwór pod świecą? coś tam powinno być? Pozdrawiam

Witam wszystkich serdecznie! Jestem z okolic Goleniowa. Motocyklowa pasja była we mnie od dawien dawna...W związku z tym że pierwszy epizod mojej niekończącej się młodości trochę się wykoleił :wink: ...Wyruszyłem w podróż parę wiosen później..Mianowicie pół roku temu kupiłem pierwsze małe enduro-jako że kupowałem sam i nie miałem zbyt dużo pieniędzy - wyszła kicha :P Teraz postanowiłem że kupuje drugie moto.Również enduro - lecz troszkę więcej mam do przeznaczenia. P.S Nie urywam że jak by ktoś chciał pomóc przy kupnie, coś zaproponować to jestem zainteresowany. :bigrazz: życzę wszystkim udanego sezonu :crossy:

Dokładnie.Materiał zostaje :) i szukam drugiej maszyny. Trochę się na oglądałem i nie mało czytam - jak kupie to i tak chyba XR / L .Podobają mi się te sprzęty pod wieloma względami. Wpadłem jak śliwka w kompot :buttrock: Pozdrawiam

Jak chcę zrobić z tym porządek??? Kupić nowy silnik\ rozebrać ten i wszystko powymieniać\ może kupie nowe\inne moto... Kolego Shinigami Chodzi o to że ten motocykl jest dobity.Trochę przy zakupie liczyłem na więcej(ale i czego było oczekiwać za 1500zł) i oczywiście nie zostałem o tym przez nikogo uprzedzony(czytaj sprzedawca ;) ) ale po dłuższym kontakcie i obserwacji moto wiem to na pewno-i potwierdza to jego praca a raczej koniec. Silnik ma liczne ślady "druciarstwa" i mechanicznego niedbalstwa...Olśnienie po czasie ale tak się rodzą podstawy doświadczenia :cool: Nie będę dalej już przytaczał co jest na pewno uszkodzone a co nie itd..nie ma sensu Dalej bez gruntownego remontu się nie obejdzie ... zastanawiam się tylko czy starocia zostawić na później a teraz kupić coś innego póki mam grosz i bawić się w sezonie bo przecież o to chodzi :wink: czy zacząć naprawiać a koszt remontu drogi.. Coś wymyśle :biggrin: Dzięki za pomoc wszystkim...

Witam. Po zmianie dysz z Ph 700 do Ph 87 i tak nie zaskoczył. Myślę że gaźnik może być jakoś uszkodzony-ale nie wiem jak. Moto pali na starym gaźniku ale po regulacji i tak słabo pracuje. :sad: Niestety powodem jest fatalny stan silnika.Jedyne co mi pozostało to remont albo kupno drugiego silnika.Sam nie wiem :banghead: Aby temat przydał się innym posiadacza tego zacnego sprzętu proszę o informacje gdzie można nabyć dysze do tego gaźnika bo zauważyłem że to nie łatwe. Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za pomoc ;)

Rozmiary dysz: Gaźnik Keihin PH 700 [A] WK 7 D. Główna K 110 D. wolnych obrotów K 42 D. w drugim korpusie(gaźniku) K 102 Keihin PH 87 A [A] WB9 D. Głowna K 112. D. Wolnych obrotów K 42 D. w drugim korpusie K 110(nie jestem pewien bo jest okrutnie zmęczona i jest zatarty numer ) Pierwsze dwie wartości dysz obu gaźników by się zgadzały ale jak dobrać dysze w drugim korpusie/gaźniku.Ciężko znaleźć dane na temat tego sprzętu.Serwisówki brak .Nie wiem jakie są zależności. Wymieniam i tak wszystkie dysze. Proszę również o rady w jakim sklepie najlepiej kupić dysze do Keihin'a. Z góry dziękuję wszystkim za pomoc ;)

Kompresje by się przydało zmierzyć ale to swoją drogą bo nie do końca mój dylemat na tym (narazie:) polega-choć to zrobię ;) .Świeca była sucha - tam żadne paliwo z gaźnika nie dotarło. Serwisówki do Xl 250 r md 11 niema nie ma, odziwo do starszych - przed 84r są . Co do dysz to szukam info... Co powiecie na wypowiedz Hansa :icon_question: Moto warte czasu i uwagi jest. I ma swój mały duży charakter,,,jak wiele maszyn z pięknej epoki lat 80tych ....

Interesująca odpowiedź. :cool: Pokazałeś ładny gaźnik - ale kosztuje nie mało plus + króćce.Taniej by było zmienić na głowice i gaźnik od XR 250. Ciekawi mnie skąd masz takie info...a co powiesz o drugim modelu gaźnika :icon_question:

Po pryśnięciu paliwa zagadał na chwile. Jesli chodzi o nieszczelność to dodam że króćce ssące są nowe.Dla przypomnienia dotychczas rozmawiamy o gaźniku Keihin PH 87 A [A] WB9.

Cześć i czołem :icon_exclaim: Dzięki za tak szybką odpowiedź :icon_mrgreen: Ciężko powiedzieć.Mogą w nim być zastosowane nieodpowiednie dysze,może cos być uszkodzone choć nie wyglądało.Czyszczony był. Bardzo dokładnie odpowiednim preparatem.Przy żadnym ustawieniu śruby regulacyjnej wolnych obrotów nawet nie kichną.Dla wykluczenia innych usterek podczas sprawdzania dostał przez otwór świecy paliwo i natychmiast zagadał.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów :) Jest to mój pierwszy post ale mam nadzieję że was zainteresuje i tworząc go niczego nie powielam...Dla mnie nie musicie być wyrozumiali :biggrin: Mianowicie jestem od pół roku posiadaczem Hondy XL 250 R MD 11.Ogólny stan motorka był słaby, doszło do tego że nawet kupiłem drugą taką Hondkę na części.Po skompletowaniu wszystkich części i złożeniu motoru stoje na etapie niedomagania gaźnika. I tu jest problem ponieważ zamontowany w motocyklu gaźnik(wiem że był osobno dokupowany przez poprzedniego właściciela ) na którym silnik odpala choć chodzi słabo jest oznaczony numerami niezgadzająćymi się z MotoDatą sklepów i ogółem skromnych info z netu.Oznaczenie Keihin PH 700 [A] WK 7 Drugi zaś o zgadzającym się numerze nie pozwolił zupełnie na odpalenie motocykla.Rok xl z której pochodzi to 1986 Oznaczenie Keihin PH 87 A [A] WB9 Moje pytanie jest następujące i zaznaczam, że gaźniki się różnią; który gaźnik jest odpowiedni :icon_question: Jeśli oba to który lepszy :icon_question: Od lewej: Keihin PH 700 [A] WK 7 Keihin PH 87 A [A] WB9