
marcinb101
Forumowicze-
Postów
7 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez marcinb101
-
orjetuje sie moze ktos ile kosztuja napinacze do lancuszkow,nigdzie nie moge ich dostac.moze ktos wie co,jak i gdzie.dzis rozmawialem ze znajomym rencista kiedys w salonie suzuki na warsztacie- twierdzi ze z sama zmiana lancuchow nie powinno byc problemu tylko jak te srobska ruszyc.oni maje pneumatyki;( dzis zalozylem uszczelke, olej dolany.przyszly tez zapinki do lancuszkow,tylko same lancuchy nie;).nie maja ich akurat na stanie,poczekamy,pozyjemy,zobaczymy.wedlug tej strony.oydwa lancuszki sa takie same.ale te ceny!napinacz za szt.85E,lancuch100.moze mnie ktos podratowac serwisoka???
-
witam.jasne ze sam.moze jakis kolega na browara jeszcze wpadnie...nie powiem wam kto mi tak poradzil z tymi mlotkami bo sie moze okazac ze juz byliscie w tym warsztacie.a kolesie sa kumaci,i nie nazekaja na brak zajecia.ja jestem mechanikem ale samochodowym.moze wiecej wiary,koledzy.ostatnio wymienione czesci w moim motorku:tarcze sprzeglowe+ sprezyny.lancuch z zebatkami,uszczelniacze w przednim zawieszeniuX2.cbr kolegi,przedwczoraj,i sporo przerubek optycznych :tlumiki,siedziska,kierownica,lampy,licznik......czarny mat ,mowie wam niezle sie prezentuje.czy te dwa lancuszki sa takie same?tloki lepiej ustawic na srodku czy ktorys w gornym punkcie?jutro dostane uszczelke lewej strony to na wikend bo mi sie podarla,a na wikend chce smignac jeszcze na zlocik.a potem....prosze wiecej konkretow,jezeli mozna.i slowa otuchy.moze zatrudnie kogos w roli fotgrafa to potem wzuce foty...pozdrowionka!!!
-
witam,dawno nie bylo mnie na lamach szanownego forum.moj ostatni post zyje wlasnym zyciem.dlatego postanowilem zalozyc nowy temat.w moim motorku zaczely dzwonic lancuszki i postanowilem sie za ich wymiane zabrac.czesci juz zamowione.prosil bym o pare wskazowek, jezeli ktos to juz przerabial.czy powinienem rowniez wymienic napinacze bo jakos nigdzie nie widzialem tej czesci w ofertach sprzedazy .lancuchy kupilem z zapinkami, kolega ma taki juz w cbr i zadnych problemow.wypytalem tez znajomego mechanika mowil ze tez takie zaklada. zaklepuje je mlotkiem,frezuja tylko stalowe podklatki pomiedzy lancuch a blok silnika,tak zeby lancuszak nie pracowal na boki.jak moge odkrecic magneto,juz probowalem je ruszyc ale nawet nie drgnie.nie mam klucza pneumatycznego,z reszta nie ma problemu moge pozyczyc w pracy.no moze nie mamy zadnego sciagacza.moze jakies domowe sposoby na rozebranie lewej strony mutorku.w magnecie jest 6 srob m8.z nimi nie ma wiekszego problemu.ale jak sie dobrac do srob: jedna na klucz 17 i moge cala os zablokowac kluczem32.musze sie przyznac ze nie mam pojecia, moze to nawet jest wal.z prawej strony wymienialem ostatnio tarcze i sprezyny,nie dawaly rady po wymianie zabatki na 16zabkow.tak ze z ta strona nie powinno byc problemow.pozniej jakos lancuchy przeciac. moze byc szlifierka, czy lepiej tam sie z takim precyzyjnym nazedziem sie nie pchac.?moze mnie ktos poratowac jakimis rysunkami tech. jak to wszystko jest zbodowane. nie posiadam serwisowki,moze mi ktos jezeli posiada udostepnic. wiem ze nie ma w jez. polskim to moze po niemiecku.linki na forum ktore przegladalem sa juz nie aktualne.a to wszystko co znalazlem: http://www.bike-parts-suz.de/suzuki-recherche-bike-pieces_nn.php?compteur=3420&PartsListID=2753821 to jest adres mojej kobiety,jezeli ktos by sie zlitowal: [email protected] ZYCZE MILYCH,SLONECZNYCH WAKACJI.
-
witaj marcinb ta rurka-wyjscie-kruciec ma swoje przeznaczenie.pewno spadla ci przy wyciaganiu puszki z filtra taka rurk co jej drugi koniec "wisi" pod motocyklem i sluzy do oczyszczenia jej z np. starego oleju,spuszczeniu go ta rurka.moze sie tak zdarzyc jak zalejesz za duzo oleju wypcha go do puchy z filtra.ja przy kontroli filtra mialem tam trochu oleju ale dopiero teraz w tej rurce odkrylem pozostalosci... ;) aaaaa z tego krucca co mial byc jak nowy wyszlo ze jest w takim stanie jak ten co teraz posiadam.w poniendzialek dalej akcja,ze sprzedawca.zobaczymy co sie z tego urodzi.
-
witam ponownie.zdjecia na pewno zapodam jak to wszystko do kupy poskladam,teraz akorat odkrylem ze kolanko z gaznika do pierwszego cylindra ma przy mocowaniu w kolo ryse-pekniecie,choc to tak jak by powiedziec tylko po wierzchu bo od srodka jeszcze nic nie widac.ale nie chce sie z reka w nocniku obudzic w srodku sezonu i potem przeplacac. i mam teraz rozgrzebane wszystko.czesci juz zamowione ,znalazlem uzywke.podobno w 100% OK .profilaktycznie zagladnolem na drugi cylinder,i wszystko jest OK.w zwiazku z tym zamieszaniem mam takie pytanka:w tym kolanku jest uszczelka,ale pomiedzy tym kolankiem a cylindrem bylo cos jeszcze jak by sylikon.czego mogl bym uzyc do doszczelnienia tej powierzchni?i jeszcze z innej beczki,albo puchy. te puszki na filtry maja takie "krucce-wyjscia-rurki",niby bez funkcji.w tej puszce przy pierwszm cylindrze jest zaslepina,ale w tej od tylu jest otwarte.czy tak powinno byc?przegladnolem juz aukcje z tymi puchami i niby w tej tylnej jak by byla nie zaslepiona.wie ktos cus w tym temacie,moze ktos tam zagladnac?kiedys przyszlo mi do glowy dotlenic tylni cylinder i wyciolem w tym gomowym dolocie powietrza do filtra z jednej strony ta gomowa zaslepke.i duuuza kupa.musialem to kleic.silnik nie rowno pracowal...pozdrowionka...
-
OK to odpowie sobie na pare pytan.udalo mi sie dodzwonic do tzw experta firmy prestone i powiedzial ze ich plyn jest w sumie dedykowany silnikom z elementami aluminiowymi.zalalem juz olej i weszlo1,9L bez wymiany filtra.jeszcze raz sciagnolem pokrywe(przed zalaniem oleju;) ) i szukalem tam czegos co by moglo przypominac napinacz rozrzadu ale nic ...mam nadzieje ze nie zaszkodzilem uszczelce.lancuch zaklepany:stalowa sroba trochu zaoszczona z jednej strony z drogiej o sciane zaparlem sztange do cwiczen i tak zaklepalem.a i kawalek drewnianego "klocka" tak go podszlifowalem zeby z jednej strony "podporka"+zapinka znajdowaly sie na jednej wysokosci a z drugiej strony sroba lezala sobie sokojne na plasko-wysokosci nitow do zaklepania i nie musialem jej stale kontrolowac.ale musze sie przyznac ze trochu zapinke za mocno potraktowalem bo widac na nitach w miejscu zaklepania delikatne pekniecia,tak ze moze mnie czekac powtorka...potrzeba trochu wyczucia a nie tylko umiec walic mlotem ...teraz nie wiem czy lepiej od razu to wymienic czy spokojnie testowac???jak mysliie???podnioslem jeszcze przednia lampe tak ze pasuje mi pod nia teraz mala "torba" i przez to podniesienie lampy jak by lepiej oswietlala droge,migaczom skrocilem zamocowania teraz nie odstaja tak od lini motorku i nie wygladaja na suszarke do prania.nizej osadzilem tylne siedzonko,i glebiej zamontowalem tylna lampe.zreszta orginalna i tak mi sie nie podobala.dostal tez nowe lustereczka lezki,motorek zakupilem juz z paroma dodatkami:tlumiki remusa,podniesiona i szersza kierownica i wysuniete podnozki.
-
Chcialbym sie na poczatku z wszystkimi przywitac,i Wszystkiego NAJ NAJ na ten 2013r.Oby sie nie okazal pechowa 13.ka.Jestem posiadaczem marudera z98r. ,i musze sie przyznac ze przyprawia mnie niekiedy o zawrot glowy,to prawdziwa maruda.Wlasnie odebralem nowe sprzegielko plus mocniejsze sprezyny,do tego zebatki (na przod 16) z lancuchem..i mam takie pytanko czy powinienem sroby te od sprezyn potraktowac jeszcze jakims kleidlem do srob- boje sie zeby sie nie poodkrecaly.i czy uszczelke powinno sie tez jakims kleidlem smarowc,czy tylko ladnie na "krzyz" dokrecic wszystko z wyczuciem.Duuuzo wody uplynelo od ostatniego razu jak sie dlubalo przy sprzetach. teraz czekam jeszcze na olej,zostalo tylko wszystko zalac,odczekac chwilke i proba generalna.zostana jeszcze gazniki do regulacji ale trochu mi to ciezko ogarnac- na zimnmm silniku przerywa mu sie trochu,slyszalem opinie ze te silniki na nie orginalnych tluminkach moga tak miec?wie moze ktos cos na ten temat.a to sprzeglo to w sumie z powodu stukow jakie dobiegaly z silnika.mogl to byc jeszcze lancuszek rozrzadu choc mam nadzieje ze nie,bo to juz wiekszy wydatek.orjentuje sie oze ktos czy jakos idzie ten lancuszek wymienic bez rozbierania calego silnika,albo czy jest w tym modelu jakis napinacz .moze idzie jakos napiac mocniej lancuszek.duze dzieki za przyjecie mnie do waszego grona.jezeli moge jakos w czyms pomuc... moge np. zapodac pomysla na poprawe lini motorka,... Witam Panow ponownie.dzis zlozylem sprzegielko,nie bylo echa na forum to drynnolem do kolegi mechaniora.sroby i pokrywa zalozone bez kleidla.w planach bylo jeszcze sprawdzenie plynu w chlodnicy ale utknalem na tym ze znalazlem w domu plyn i nie wiem czy nadaje sie do mojej chlodnicy?zna ktos taki plyn:Prestone -37oC?czy moge go uzyc na dolewke.wymienilem juz zebatki,zostalo tylko zaklepanie lancucha,ma ktos jakis patent,ktorym chcial by sie podzielic jak to zrobic."zaoszczona" sroba nie zdala egzaminu:( .chcialbym jeszcze zapytanc w jakim miejscu znajduje sie w marudzie napinacz rozrzadu,chcialem jeszcze tam zajzec profilaktycznie...juz trochu sie nagrzebalem w motorku:nowa cewka,przewod paliwowy,linka sprzegla,swiece....motorek ma juz trochu nakrecone km ale pasowal mi optycznie,choc stan nie byl idealny no to mam teraz...jeszcze tochu go "upiekszylem" albo i nie ...i nakrecamy kilometry.nisko,dlugo szeroko to mi pasi i taki jest maruda.gdyby jeszcze pare koni extra chmmm...pozdrowionka.