Niestety dopadł mnie "piaseczek" na zakręcie i muszę skorzystać z AC w Allianz. Szczerze mówiąc nie wiem czy mam wariant bezgotówkowy czy gotówkowy ponieważ umowa była zawierana przez salon, a na dokumentach które posiadam nie ma żadnych informacji na ten temat, a dziś się nigdzie nie dodzwonię(a pewnie nie wiecie jaki jest wariant w programie motocykle w Allianz :) ). Tak czytam inne tematy i owu i czy mi sie tylko wydaje czy Oni moga mi policzyć za jakieś chińskie zamienniki i odjąć od tego jeszcze 25% amortyzacji? To zostałoby tylko na szpachlę i farbę z biedronki :) W takim wypadku jakaś faktura z ASO byłaby podstawą do wypłaty większego odszkodowania czy tylko brak tańszych zamienników ewentualnie stawierdzenie przez ASO że tylko oryginalne częśći gwarantują bezpieczną jazdą mogą dać jakiś efekt?(czytałem że u kogoś tak stwierdzili) I czy jeśli np rzeczoznawca przyjdzie i powie, że porysowany bak sie wyszlifuje i polakieruje to mogę żądać wymiany na nowy? Czy takie rzeczy tylko przy odszkodowaniu z OC? I czy ma ktoś dostęp do Eurotaxu? Poza tym rzeczoznawca przecież nie jest mechanikiem więc skąd będzie wiedział czy uszkodzeniu nie uległ np jakiś element silnika? Z tego co sam zauważyłem to połamana jest lewa owiewka, porysowana prawa owiewka, połamana czacha, połamana klamka hamulca przedniego, powyginany i podrapany wydech, wygięty podnóżek kierowcy i dźwignia hamulca tylnego, prawe lusterko wygięte, przedni prawy kierunkowskaz wisi tylko na kabelku, podrapany bak i tylni uchwyt, prawy crash pad zniszczony, zdarty grip na lewej manetce, podrapana i wygięta prawa manetka, podrapany przedni błotnik, parę mniejszych zadrapań.