Skocz do zawartości

olo667

Forumowicze
  • Postów

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olo667

  1. dzięki ,czekam na większy odzew zwłaszcza posiadaczy ,i miło by było gdybyście dodali jakieś foto dla niedowiarka
  2. Witam ,Panowie mam pytanie do posiadaczy WFM z 1955,w jakim miejscu macie wybite numery ramy ,ja mam wybity na ceowniku ramy ,między główką ramy a mocowaniem silnika ,mniej więcej na wysokości silnika.Ktoś ostatnio zakwestionował oryginalność tych numerów i stwierdził że są kombinowane .Nigdy o tym nie myślałem gdzie je nabijano ,stąd moja prośba o pomoc
  3. sory nie napisałem do czego :) varadero małe wielkie dzięki za odpowiedź
  4. czy zna ktoś momenty dokręcania śrub pokrywy sprzęgła i pokrywy pompy wody bądź ma dostęp do polskiej serwisówki,będę bardzo wdzięczny,nie chciał bym pozrywać gwintów
  5. a dlaczego oponki nie pasują ?,toż to stara stomilowska opona w paseczki,sztywna była jak diabli ,ledwo ją założyłem,a ty mówisz że nie pasuje :) obręcze chromowane,szprychy i bębny też,wiem że oryginalne były malowane ale jakoś tak ładniej,a ja aż tak ortodoksyjny nie jestem :biggrin:
  6. temat zamarł więc go spróbuję rozruszać i się pochwalę postępami w remoncie mojej fumki kilka aktualnych fotek
  7. jak w temacie,poszukuję schematu do pierwszej WFM bez akumulatora,klaksonu,i z jedną żarówką w lampie szukałem ale wszędzie jest już z aku, pomóżcie bo remont stanął w miejscu
  8. olo667

    Wfm Historia

    to i ja swoje dołączę bo cel szczytny :) nr ramy 11663 nr silnika 54140 rocznik 1955 nr ramy 101568 nr silnika 191426 rocznik 1958 nr ramy 191188 nr silnika 080180 rocznik 1965 ale rocznika 54 to chyba nie trafisz bo produkcję wfm zaczęto chyba w 55 poprawcie jak się mylę
  9. olo667

    WSK M06 1958r.

    jak było tak było,ja tam do swojej wfm-ki daję śruby z nierdzewki koszt niewielki ,za komplet z podkładkami zapłaciłem jakieś 30 zł a klasą odpowiadają śrubom 8,8
  10. bo te maszyny kupuje się sercem,a jak wiadomo emocje nie idą w parze z rozsądkiem :)
  11. pamiętacie te żarty na temat zatopionych motocykli z czasów wojny "no no i jak wyciągali to nawet światło jeszcze świeciło" no to obejrzyjcie ten film a jak ktoś niecierpliwy to tak od 6 minutynie jednemu ciśnienie podskoczy
  12. olo667

    Auto 4x4

    i tu pełna zgoda dzisiaj takich już nie robią i i materiały coraz gorsze,,taka polityka koncernów auto nie morze być za trwałe,bo ktoś musi kupić świeżą produkcje. być może jest to trochę teoria spiskowa ale jestem w stanie w nią uwierzyć poza tym to co jest atutem aut wymienionych przez ciebie to prostota, a jak wiadomo proste konstrukcie najlepiej się sprawdzają w ekstremalnych warunkach
  13. olo667

    Auto 4x4

    ciężka nie ciężka ale tu nikt nie ma wątpliwości to jest prawdziwa terenówka :icon_mrgreen:
  14. olo667

    Auto 4x4

    bez ciśnienia :) niczego nie powielam pisałem aby sprawdził ceny i będzie miał jasność,co do xj to akurat mam inne zdanie xj nie posiada ramy i to jest jego mankament auto terenowe powinno mieć rame ale to moje zdanie,samuraje mają ramy dość solidne,wiem to z doświadczenia i są bardzo proste w naprawie /migomag, trochę blachy i chęci i niema żadnego problemu/ też nie należę do specjalnie zamożnych i dlatego większość prac przy swoich autach wykonuję sam jeśli ktoś chce jeździć w terenie i z każdą usterką latać do mechanika to musi mieć głębokie kieszenie :icon_mrgreen: a tego unimoga to zazdroszczę oj zazdroszczę,będziesz go robił na oryginał czy zmote?
  15. olo667

    Auto 4x4

    jak w ciężki teren to samurai ,ale nie licz na wygody :icon_mrgreen: jak coś bardziej wszechstronnego to vitara,na temat wranglera się nie wypowiadam,słyszałem że części są makabrycznie drogie, ale to nie moja opinia ,sprawdź na wiadomym portalu ile kosztują podstawowe rzeczy, sprzęgło,docisk,klocki,łożyska,krzyżaki chłodnica bo to podstawa w tej zabawie
  16. olo667

    Auto 4x4

    nie jestem z ekip łódzkiej tylko ze śląskiej,nie znam gościa o którym piszesz,natomiast myślę że jeśli na ogólnym pogada i powie o co mu chodzi to nie będzie problemu,jeśli będzie to zapraszam na śląsk :icon_mrgreen: nie chce mi się wierzyć że to taka zamknięta sekta w tej łodzi u nas są w większości otwarci na ludzi :)
  17. olo667

    Auto 4x4

    pisałem,zarejestruj się na offie pogadaj z ludźmi z ekipy łódzkiej,zabięrz się z nimi na jakiś wypad i zobaczysz co jak się zachowuje w terenie siedząc przed kompem nigdy tego nie poczujesz a jest co poczuć woda w butach błoto na twarzy a dzisiaj było na przykład tak :icon_mrgreen: a co do opinii że na początek coś łatwiejszego jak samuraj to uprzedzam samuraja nie jest wcale łatwiej prowadzić niż patrola :icon_mrgreen: co widać na zdjęciu natomiast moja lepsza połówka z gelendą radzi sobie całkiem nieźle
  18. olo667

    Auto 4x4

    zajrzyj na 4x4off.pl a tam zakładka fora regionalne/ekipa łódzka ja jeżdżę samurajem i nie zamienił bym go na żaden inny pojazd lekki,zwinny,tam gdzie koleiny po 35 calach patrole i inne na mniejszych kołach niż 35 cali wiszą ja jadę filmy które umieścił kulka to czysta propaganda :) znajdziesz wiele które pokazują coś przeciwnego sam objechałem wranglera samurajem :icon_mrgreen: i nie mówię tego dlatego że każdy chwali swoje, mam porównanie bo mam też gelende/mercedesa /i jak w ciężki teren to wybieram samuraja samemu radzę nie jeździć bo różnie bywa pogadaj z ludźmi z ekipy łódzkiej na forum,myślę że ktoś cię weźmie na jakiś wypad to zobaczysz jaka to zabawa i czy ci pasuje ja dwa tygodnie temu zaliczyłem rolkę i liżę rany ale zabawa była przednia :icon_mrgreen:
  19. dzięki za info jeśli chodzi o zabieraki to tak myślałem ale pewny nie byłem a co do tych elementów trapezu ?
  20. dobrze zidentyfikowałeś :) ,polecają ci galux,kiedyś słyszałem o nich nie ciekawe rzeczy i widziałem zrobione przez nich chromy elementów do starego roweru nie podobały mi się było sporo kiepsko przygotowanych powierzchni,no ale to było z 5-6 lat temu,może teraz się wyrobili,jak zrobisz to daj znać jak wyszło ja w sumie komplet chromów mam ale jak pisałem zaczynam myśleć o chromach do osy no i nie wiem co zrobić z tłumikiem i kolankiem bo mam oryginał z 58 roku w niemal idealnym stanie i wygląda na to że były malowane w całości na czarno kiedyś facet dawał mi za niego sześć stów ale nie sprzedałem :icon_mrgreen: no i pytanie chromować czy zostawić oryginał bo w takim stanie oryginał to chyba się już nie trafi
  21. szerokość szparunków to 4 mm tyle przynajmniej mają na elementach które ja posiadam i mówię tu o oryginalnym malowaniu a posiadam wiele części z oryginalnymi szparunkami do wfm-ki,ja użyłem 3mm taśmy bo jak robiłem piątką to wyszło 6mm,a teraz jak użyłem 3mm to jak na złość wyszło 3mm :angry: a kolor zielony był dobrany według oryginalnego na podstawie miejsca gdzie jeszcze nie wypłowiał a mianowicie jak odkręcisz od górnej półki osłonę lagi to w miejscu gdzie styka się ona z półką jest lakier jak nowy na zbiorniku jeszcze nie robiłem ale myślę nad tym aby zrobić szablon według oryginału przenieść to na zbiornik i dopiero oklejać co do stacyjki to na zdjęciu nic nie zobaczysz zobaczysz tylko płytkę która jest na wierzchu i tyle a zdemontować stacyjki w całości się nie da bo jej element który stanowi jakby obudowę jest zgrzany z czaszą lampy,ale to pewnie wiesz :) jak by coś to pytaj, mam chyba rozebraną stacyjkę ale muszę popatrzeć w garażu gdzie robiłeś chromy i jakie były ceny ja mam namiar na gościa który za kierownice bierze 50 zł za felgę o ile pamiętam 100zł pytam bo zaczynam się rozglądać gdzie zrobić chromy do osy a koła do wfm -ki mam łącznie z tarczami chromowane nie jest to jak w oryginale ale co mi tam, ładnie wygląda a ile kosztowało cię malowanie kół
  22. odkrywczy nie będę ale co mi tam kupujesz taśmę maskującą w sklepie z artykułami lakierniczymi,ja kupiłem z bola 3 mm szeroka i rolkę 5 mm,starczy na kilka maszyn,w rolce jest 50 metrów papier ścierny,ja użyłem 600-tki,coś do odtłuszczenia,ja miałem zmywacz do sylikonu ale może być nitro lub benzyna ekstrakcyjna taśmę maskującą papierową i lakier to już według uznania,ja kupiłem złoty lakier w spraju do felg,czy słusznie czas pokarze /lenistwo, nie chciało mi się paprać pistoletu :icon_mrgreen: /ale teraz od błotników daleko z nitro bo zmywa ten lakier bez problemu,jednak jak bym zakupił lakier dwu składnikowy to były by trwalsze szerszą taśmą okleiłem brzeg błotnika do brzegu tej taśmy dokleiłem następny pasek tej 3 mm i to samo szerszą teraz odkleiłem środkowy pasek :wink: trzeba dokładnie docisnąć wewnętrzne brzegi żeby nie podmyła farba teraz okleiłem resztę taśmą papierową zmatowałem miejsce szparunku /uważaj żebyś nie uszkodził taśmy papierem ściernym/ odtłuściłem spraj w dłoń i ognia :) ja odklejałem na świeżo bo bałem się żeby nie naderwało farby przy odklejaniu na sucho ale to chyba przesadzam zwłaszcza że zanim odkleiłem wszystko to lakier był już suchy bardzo szybko schną nie bój się naklejania taśmy,można ją kilka razy odrywać i ponownie przyklejać do uzyskania zadowalającego efektu taśma jest elastyczna i dobrze się ją profiluje na łukach,każdy pasek na błotniku to jeden kawałek/po prostu naciągasz ją i przyklejasz po łuku/ jak lakier dobrze wyschnie,najlepiej po kilku dniach pasowało by to przepolerować delikatnie,ja tego jeszcze nie zrobiłem ale na pewno to zrobię i tu przyznam się że zawaliłem :banghead: najpierw zrobiłem szparunki używając tylko taśmy 5mm i te szparunki nie podobały mi się takie jakieś za grube były tu minys lakieru okazał się plusem,zmyłem je nitrem,wypolerowałem zmatowienia/najpierw papier 2500,potem polerka g3/ i wszystko od nowa jak w opisie sam zresztą tego nie wymyśliłem kiedyś czytałem podobną instrukcję w internecie,mi pomogła to i może ktoś inny też skorzysta powodzenia
  23. mam takie zabieraki i nie mam pojęcia do jakiego moto one są,tak tylko jakoś z awo mi się kojarzą wdzięczny będę za info i jeszcze takie półki od trapezu mi się przyplątały ,też nie wiem gdzie je wsadzić pozdrawiam i liczę na pomoc
  24. temat o zielonej wfm-ce z 55r to ja się pochwale pierwszym w życiu zrobionym szparunkiem sory za nie najlepsze zdjęcia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...